Cywilizacja bezczynności
Statystyki są bezlitosne: współczesny człowiek większość życia spędza w pozycji siedzącej. A tymczasem - spoiler - nie jest to postawa, do której zostaliśmy zaprojektowani. W wyniku użytkowania organizmu „niezgodnie z instrukcją” w ciele pojawiają się zaburzenia pracy układu mięśniowego, osłabienie mięśni głębokich i przeciążenia kręgosłupa, które prowadzą do bólów pleców i karku, problemów z postawą i stopniowego spadku sprawności fizycznej.
Bez ruchu ani rusz
Pierwszą oznaką tego, że jako społeczeństwo robimy coś nie tak, są coraz częstsze problemy z zachowaniem prawidłowej postawy ciała, zarówno i dorosłych jak i dzieci. Niewłaściwe ustawienie ciała skutkuje garbieniem się, nadmierną lordozą (przesadnym wygięciem naturalnej krzywizny kręgosłupa do przodu w okolicach szyi lub części lędźwiowej) czy nadmierną kifozą (nadmiernym wygięciem do tyłu w odcinku piersiowym).
Jak pisałam, zostaliśmy zaprojektowani do ruchu. Przysiady, skłony czy podnoszenie ciężarów są wpisane w nasze naturalne wzorce ruchowe. Coraz częstszy brak ruchu funkcjonalnego prowadzi do zaburzeń równowagi mięśniowej, dalszego ograniczania zakresów ruchu i spadku siły.
Przez brak regularnej aktywności cierpią również nasze stawy, stając się narażone na sztywnienie i ograniczenie mobilności. Skutkiem tego są problemy z wykonaniem pełnego zakresu ruchu, co może prowadzić do przeciążeń innych struktur ciała oraz zwiększać ryzyko urazów.
Najczęstsze patologie
W moim prawie dziesięcioletnim doświadczeniu obserwuję, że coraz więcej podopiecznych przychodzi do mnie z różnym stopniem zaawansowania patologii ruchowych. Przypadki, które zdarzają się najczęściej, dotyczą trzech podstawowych grup:
Patologie kręgosłupa:
Opisana wcześniej niewłaściwa lordoza lędźwiowa często spowodowana jest osłabieniem mięśni brzucha i napięciem mięśni grzbietu. Może prowadzić do przewlekłych bólów dolnej części pleców.
Nadmierna kifoza piersiowa związana jest z długotrwałym siedzeniem w nieprawidłowej pozycji. Może prowadzić do sztywności i bólu pleców oraz ograniczenia ruchomości barków.
Skolioza, czyli skrzywienia boczne, może być wrodzona, ale może też wynikać z nierównomiernego obciążenia ciała. Grozi asymetrią mięśniową, która może wymagać interwencji fizjoterapeuty.
Patologie mięśniowe:
Niewłaściwie aktywowane mięśnie mogą powodować dysbalans mięśniowy, czyli nieproporcjonalny rozwój poszczególnych grup mięśniowych (np. silne mięśnie grzbietowe przy słabych mięśniach brzucha).
Inne dolegliwości, związane z naszym trybem życia lub niedostosowanym do naszych możliwości treningiem, to bolesne skurcze mięśniowe lub przeciążenia lub stany zapalne.
Patologie stawów:
Najbardziej narażone na nieprawidłowości są stawy biodrowe, barkowe i kolanowe. Ograniczona mobilność stawów skutkuje problemami z wykonaniem pełnego zakresu ruchów, a w dalszej perspektywie do bólów i zwiększenia ryzyka urazów.
Szczególnym przykładem patologii jest zespół cieśni nadgarstka, dotyczący nadmiernego nacisku na nerwy spowodowanego powtarzalnymi ruchami przy komputerze. Objawia się bólem, drętwieniem i osłabieniem chwytu.
Równie „popularna” jest też patologiczna degeneracja chrząstki stawowej rzepki, wynikającą często z niewłaściwego ustawienia osi kończyn dolnych. Prowadzi ona do bólów kolana, szczególnie przy wchodzeniu po schodach lub długim siedzeniu, a także do destabilizacji stawu kolanowego.
Czy trening to sposób na wszystkie patologie? Niestety, nie mogę tak powiedzieć, bo wszystko zależy od stopnia zaawansowania. Przy głębszych nieprawidłowościach wymagana jest pomoc fizjoterapeuty, a skrajne przypadki wymagają interwencji chirurgicznych. Ale jednego jestem pewna: trening to najlepszy sposób na to, żeby przed patologiami się ustrzec. I właśnie to, razem z wypracowaniem właściwych wzorców ruchowych i wprowadzeniem głębokich zmian w trybie życia, jest moim celem jako trenera.
Napisz komentarz
Komentarze