Choć prezes PiS znany jest z oszczędnego stylu życia, tym razem postanowił działać z rozmachem. W poniedziałkowy poranek przed swoim domem na Żoliborzu ogłosił, że każdy mieszkaniec dzielnicy otrzyma nową Teslę – w ramach „gestu solidarności z Elonem Muskiem”.
– Nie możemy stać bezczynnie, gdy spadają akcje firm, które są podstawą wolnego świata – powiedział Jarosław Kaczyński. – Tesla to więcej niż samochód. To symbol naszych czasów.
Jak tłumaczył prezes, decyzja zapadła po analizie sytuacji rynkowej oraz w duchu lojalności wobec Donalda Trumpa, bliskiego sojusznika Elona Muska.
– Jeśli Trump wspiera Muska, a ja popieram Trumpa, to logiczne, że popieram też Muska. A skoro prezes mieszka na Żoliborzu, to... no cóż – Tesla każdemu!
Odbiór pojazdów ma rozpocząć się w jeszcze w kwietniu, a punktem dystrybucji będzie oczyszczony ostatnio przez zarząd dzielnicy Żoliborz z zagrażających życiu sznurków i oznaczeń, Park Sady Żoliborskie. Warunkiem otrzymania auta ma być zameldowanie na Żoliborzu, i poprawne zacytowanie jednego wystąpienia prezesa z ostatnich 10 lat.
Niektórzy mieszkańcy przyjęli wiadomość z entuzjazmem, inni – z niedowierzaniem.
– Jeszcze niedawno nie mogłam się doprosić o nowe chodniki. Teraz dostanę Teslę? – komentuje pani Ewa z ul. Suzina.
Uwaga: Artykuł primaaprilisowy. Wszystkie podobieństwa do rzeczywistości są przypadkowe. Albo i nie.
Napisz komentarz
Komentarze