Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 21 listopada 2024 18:42

[Recenzja] W „Al Fuego” raz to za mało

W niebanalnej i jednej z ciekawszych przestrzeni na Żoliborzu, przy ulicy Duchnickiej, w „Defabryce”, jesienią zeszłego roku powstała restauracja „Al Fuego”.

Trudno mi było znaleźć to miejsce „przypadkiem”, gdyż lokal jest ukryty na tyłach budynku, vis a vis Żoliborza Artystycznego. Łatwiej trafić do „Al Fuego” pracując w tej lokalizacji lub robiąc zakupy w „Defabryce”. Na szczęście dobre wiadomości szybko się rozchodzą po całym Żoliborzu i ostatecznie niedawno trafiłam do „Al Fuego”. Zacznę od ciekawostki – w restauracji, o której dziś napiszę, nie ma pizzy. Cieszy mnie to niezmiernie, gdyż nie będę musiała kolejny raz weryfikować, czy jest tu jeszcze jedna najlepsza albo najgorsza pizza na Żoliborzu. Szef kuchni „Al Fuego”, Marcin Lesiak, wypracował menu skupiające się na czterech regionach – Ameryce Łacińskiej (meksykańskie), Półwyspie Iberyjskim (hiszpańskie) oraz Europie – włoskie oczywiście i, co godne podziwu, polskie. Niemal każdego dnia tygodnia mamy szansę skorzystać z rabatów na dania innej kuchni a w weekendy czekają na nas specjalne propozycje jak na przykład paella dla dwojga za 39 złotych.

W każdy weekend nasze dzieci mogą zjeść za darmo, jeśli wartość zamówienia rodziców przekroczy 70 złotych. Menu obfituje w dania mięsne i rybne. Niestety szef kuchni nieco zapomniał o wegetarianach i weganach, gdyż jedyne danie główne wegańskie to gulasz z ciecierzycy (22 złote). Uważam, że warto się nad tym jeszcze pochylić.  Ceny pozostałych dań głównych oscylują od 29 złotych za filet z kurczaka z warzywami, przez ossobuco w czerwonym winie za 55 złotych aż do 99 złotych za stek z polędwicy argentyńskiej. Możemy również skosztować makaronów lub sałatek w cenach od 24 złotych za sałatkę z kurczakiem, sosem aioli i jajkiem poche do 39 złotych za tagiatelle sepia z owocami morza. Przystawki ciepłe i zimne oraz zupy dają nam większe możliwości wyboru pod względem cen. Atutem menu jest mała ilość dań i przystępne ceny, jednak to smak jest najważniejszy w tej całej układance.

moonsfera


Czytaj też: Postanawiam że chcę zadbać o planetę




Zdradzę od razu, że recenzja „Al Fuego” powstaje na bazie dwóch wizyt, bo po pierwszym razie uznałam, że jest mi za mało. Podczas pierwszej wizyty wybrałam jedynie ciepłe przystawki i deser, mimo że sympatyczny i nienachalny w obsłudze kelner namawiał na więcej, opowiadając o daniach w sposób profesjonalny i z pasją. Pozostałam jednak przy swojej decyzji, co nie było złym wyborem z racji tego, że po chwili dostałam czekadełko, czyli pyszne, drożdżowe bułeczki wypiekane na miejscu,  podane z aromatyczną ziołową oliwą. Ozorek na puree musztardowym (19 złotych) oraz wątróbka smażona w sosie miodowo-sojowym (24 złote), to klasyczne dania podane z nowatorskimi dodatkami. W obu daniach mięso było mięciutkie, idealnie podduszone i delikatnie przyprawione. Ozorkom towarzyszyło puree z musztardą z gorczycą, która przełamała miałką konsystencję puree, natomiast wątróbce towarzyszyły pomidorki koktajlowe zamiast cebuli, co również odświeżyło to danie. Wybór deseru to była formalność.  Z racji tego, że uwielbiam desery chałwowe, wybór musu chałwowego z nutą wanilii (22 złote), był oczywisty. Muszę przyznać, że czegoś tak pysznego dawno nie jadłam! Mus był rewelacyjny, podany z drobno pokruszonymi pistacjami i kilkoma owocami dla kwasowości. Taki deser to grzech, który popełnia się z wyrachowaniem i czystą przyjemnością.  Dlatego też musiałam  wrócić do „Al Fuego”.

Moja druga wizyta miała miejsce w weekend. Postanowiłam skorzystać z promocji na paellę dla dwojga, jednak skusiłam się również na przystawki, czego znowu nie żałuję. To co lubię, a rzadko spotyka się w restauracjach w Polsce, to typowo hiszpańskie dania, które kojarzą mi się z wakacjami, z przekąskami ulicznymi. Skosztowałam empanadas z serem (15 złotych), które były smaczne, chrupiące i pobudzające apetyt. Druga przystawka jaką wybraliśmy, to tatar z tuńczyka (37 złotych). Istny majstersztyk kulinarno-designerski! Pięknie podane danie, idealnie wpasowało się w moje podniebienie. Na paellę czekaliśmy około 30 minut, o czym zostaliśmy uprzedzeni. Nie mieliśmy z tym problemu gdyż smakowaliśmy pyszne przystawki, których nie brakowało na naszym stole. Warto było czekać. Kolorowa patelnia, bogata w owoce morza wjechała na nasz stół w idealnym momencie. Danie wydawało się niewielkie a jednak było bardzo sycące. Lekko przyprawiona paella mogłaby być, według mnie, nieco bardziej podkręcona w smaku, bardziej wyrazista. To nie było jedyne danie, które dostałam nieco niedosolone, a na stołach przypraw brak.


Czytaj też: Włoskie serce Żoliborza




Czas na deser… Nie będę się powtarzać w kwestii musu chałwowego, który oczywiście ponownie pochłonęłam w wypiekami na twarzy i cieknącą ślinką. Gdy już zrobiło się tak hiszpańsko po empanadas i paelli, to nie wypadało nie zamówić churros z gorącą czekoladą (12 złotych). Miałam okazję je jeść w Polsce chyba pierwszy raz. Bardzo powszechny w Hiszpanii deser, a tak rzadko spotykany w rodzimych restauracjach, to miłe zaskoczenie tutaj na Żoliborzu. Churrosy były pyszne, chrupiące, idealne do pomoczenia w gorzkiej, ciepłej czekoladzie, obsypane obficie cukrem – może trochę zbyt obficie.

Podsumowując – dobre jedzenie ale gdzieniegdzie ciut za mało soli lub ciut za dużo cukru. Ładny wystrój, miła obsługa, miejsca parkingowe, w miarę przyzwoite ceny, czego chcieć więcej? Na pewno nie pizzy, na pewno nie przejścia za bardzo na stronę włoską. Życzyłabym sobie raczej utrzymania i rozwijania rzadkiej w Polsce kuchni hiszpańskiej, podkręcenia również kuchni polskiej, bo tego też nam trzeba w myśl powiedzenia „cudze chwalimy, swego nie znamy” (vide „Polot w kuchni polskiej”). No i najważniejsze – utrzymania, a nie podnoszenia cen, bo Żoliborz to nie sami milionerzy.

Tego wszystkiego życzę „Al Fuego” i gratuluję dobrego startu. Witajcie na Żoliborzu!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aby zostać naszym prenumeratorem, wystarczy wejść na stronę https://www.gazetazoliborza.pl/platny-dostep. Następnie należy wybrać jedną z trzech opcji prenumeraty i postępować zgodnie z instrukcjami podanymi w kolejnych krokach.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Jako prenumerator zyskujesz dostęp do ekskluzywnych treści (w tym pełnych treści artykułów prezentowanych na naszym portalu oraz publikacji dedykowanych tylko naszym prenumeratorom) oraz specjalne rabaty od naszych partnerów lokalnych. Oferujemy zniżki od 10% do 20% na produkty i usługi firm z Żoliborza i Bielan (okazjonalnie także z innych dzielnic).

Z rabatów mogą korzystać tylko prenumeratorzy posiadający aktywną (wykupioną) prenumeratę.

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Aktualną listę partnerów oraz informacje o oferowanych przez nich rabatach znajdziesz na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów" oraz w przesyłanych do Ciebie newsletterach.

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna.

Po wykupieniu prenumeraty będziesz mieć dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

Dokonując zakupu online u naszych partnerów, aby otrzymać rabat, należy przy zamówieniu wpisać specjalny kod, który zostanie wygenerowany przez partnera i przekazany prenumeratorowi.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online i/lub realizacji vouchera (będącego nagrodą w konkursie dla prenumeratorów, o którym piszemy w pkt. 9) trzeba powołać się na kod/voucher wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę lub odebrać nagrodę w konkursie.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem. Szczegółowe informacje znajdziesz w opisie oferty każdego z nich.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Rabatów przeznaczonych dla prenumeratorów nie można przekazywać osobom trzecim. Są one dedykowane wyłącznie dla naszych prenumeratorów jako forma podziękowania za wsparcie. Udowodnione przypadki łamania tego postanowienia będą skutkowały anulowaniem prenumeraty, bez możliwości jej odnowienia.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Nie. Każdy z partnerów ma swoje odrębne rabaty, które nie łączą się z rabatami od innych partnerów.

Tak, ale Twoja subskrypcja będzie aktywna do końca okresu rozliczeniowego, na który się zdecydowałeś.

Wystarczy zaoferować zniżki (10%, 15% lub 20%) na swoje produkty lub usługi dla naszych prenumeratorów. W zamian otrzymasz pakiet promocyjny opisany w naszej ofercie.

Skontaktuj się z nami pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [662001449]. Omówimy szczegóły i odpowiemy na wszelkie pytania.

Po skontaktowaniu się z nami ustalimy szczegóły współpracy, podpiszemy umowę i przekażemy wszystkie niezbędne materiały do realizacji promocji.

Nie, udział jest całkowicie bezpłatny. W ramach współpracy barterowej oferujesz rabaty dla naszych prenumeratorów, a my zapewniamy Ci promocję i zwiększenie rozpoznawalności Twojej marki.

Nie. Program skierowany jest głównie do firm z Żoliborza i Bielan, aby wspierać lokalną społeczność. Jeśli Twoja firma działa w tym obszarze lub kieruje ofertę (także) do mieszkańców tych dzielnic, zapraszamy do współpracy. Zapraszamy zatem do współpracy także firmy i instytucje z innych warszawskich dzielnic!

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni (posiadający opłaconą prenumeratę) prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Twoja firma otrzyma bezpłatną reklamę w naszych mediach: na portalu, w social mediach, grupach lokalnych, w artykułach oraz w kampaniach reklamowych. Dzięki temu zwiększysz rozpoznawalność marki i dotrzesz do szerokiej lokalnej społeczności. Zrobisz to w sposób innowacyjny i efektywny – całkowicie bezpłatnie. Naszym głównym celem jest nie tylko uhonorowanie naszych prenumeratorów, ale też skuteczne zareklamowanie ofert firm, które zostaną naszymi partnerami.

Oferujemy m.in.:

  • Baner reklamowy z Twoim logotypem na naszym portalu i w social mediach.
  • Publikację artykułu zbiorczego promującego wszystkich partnerów.
  • Top Layer z informacjami o prenumeracie i partnerach.
  • Stałą komunikację w naszych grupach społecznościowych.
  • Zdjęcie w tle w mediach społecznościowych z logotypami partnerów.
  • Relacje (stories) z logotypami partnerów.
  • Plakat promocyjny informujący o współpracy.
  • Mailingi do prenumeratorów (dla partnerów oferujących 15% i 20% rabatu).
  • Promocję w Kinie Wisła (dla partnerów oferujących 20% rabatu).

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna. Ich lista będzie też wysyłana w newsletterach dla prenumeratorów.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online należy podać kod wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę. By odebrać nagrodę, trzeba będzie okazać ten voucher lub wpisać (w przypadku realizacji online) umieszczony na nim kod, wygenerowany przez partnera.

Szczegóły dotyczące sposobu wykorzystania, ilości i dostępności rabatów ustalamy indywidualnie, aby najlepiej dopasować ofertę do potrzeb Twojej firmy. Stałe są tylko wysokości oferowanych rabatów: 10%, 15% i 20%.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem.

Oczywiście! Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i propozycje, które mogą przynieść korzyści obu stronom.

Czas trwania współpracy ustalamy indywidualnie, ale minimalny okres to jeden miesiąc (jeden cykl współpracy). Możesz zdecydować się na okres próbny (miesięczny) lub długoterminową współpracę.

Tak, aczkolwiek Twoja obecność – a zatem przywileje i obowiązki partnera – będą obowiązywały do zakończenia miesięcznego cyklu współpracy.