Dlaczego na wiadukcie tramwaje tak się ślimaczą?
Mieszkańcy coraz częściej zadają sobie pytania, dlaczego tramwaje wjeżdżając na wiadukt Al. Jana Pawła II nad obwodową linią kolejową toczą się tak strasznie wolno? Przypomnijmy, że owym wiaduktem kursuje sześć linii tramwajowych (17, 22, 28, 33, 35 i 73). Jest to bardzo istotny odcinek wszystkich sześciu tras łączący Śródmieście, Wolę, Ochotę, Mokotów, Pragę z dzielnicami północnymi i zachodnimi: Żoliborz, Bielany, Bemowo, a także Białołękę. Jedni mieszkańcy uważali, że powodem tak wolno jeżdżących tramwajów po wiadukcie jest stan torowiska, drudzy uważali, że to pewnie zły stan samego wiaduktu. W tym drugim przypadku byłoby to dość dziwne, zważywszy na fakt, że obecny wiadukt Al. Jana Pawła II ma tylko nieco ponad 20 lat. Biorąc pod uwagę, że dwa poprzednie wiadukty po sąsiedzku, czyli tzw. „wiadukt żoliborski” nad Dworcem Gdańskim, a także „wiadukt powązkowski” służyły mieszkańcom około 60 lat, zanim zdecydowano się na ich przebudowę.
Jak poinformował w mediach społecznościowych radny dzielnicy Łukasz Porębski (Miasto Jest Nasze), tramwaje jeżdżą tak wolno z powodu sporej usterki technicznej torowiska.
Trwają przygotowania do wykonania naprawy
Wczoraj (29 listopada) między wiaduktem a ul. Broniewskiego można było zauważyć ekipy remontowe, a także że zwożone są nowe szyny, a także podkłady. „Zajmiemy się wymianą podbudowy, podkładów i szyn. Także w grudniu będziemy pracowali nad przejazdami na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z al. Wojska Polskiego” - informują Tramwaje Warszawskie na swoim portalu internetowym. Jednocześnie na stronie nie ma żadnej informacji, że prace będą związane z usterkami w obrębie wiaduktu. Jak poinformował w swojej relacji w mediach społecznościowych radny Porębski, w weekend 2-3 grudnia podjęta zostanie próba szybkiej naprawy. „Lepiej trzymajcie kciuki za techników, bo jeśli im się nie uda, torowisko będzie musiało przejść gruntowny remont” - dodał radny dzielnicy.
Brak informacji o utrudnieniach
Zarówno na stronie Zarządu Transportu Miejskiego, Warszawskiego Transportu Publicznego oraz Tramwajów Warszawskich nie ma żadnej informacji na temat ewentualnych utrudnień w kursowaniu tramwajów między pl. Grunwaldzkim a Rondem Radosława. Można w takim razie zakładać, że prace te będą wykonywane w nocy.
Aktualizacja z dnia 1 grudnia!
O szczegółach w zmianach w ruchu w poniższym artykule:
Prowizorki a docelowe rozwiązania
Na 2024 r. złożony został projekt do budżetu obywatelskiego pn. „Nowoczesne, bezpieczne i wygodne przystanki przed Arkadią - modernizacja Rondo „Radosława” 09 i 10”, który był promowany przez Stowarzyszenie Zatrasie. Projekt miał polegać na poszerzeniu peronów przystankowych i zastąpieniu mało funkcjonalnych wiat, dużymi zadaszeniami, które obejmowałyby powierzchnię całych peronów.
W trakcie weryfikacji projektu, został on skierowany do opinii Biura Architektury i Planowania Przestrzennego, które wskazało, że w celu wyłonienia projektu architektonicznego zadaszeń będzie konieczne przeprowadzenie konkursu architektonicznego. Oznacza to, że projekt nie będzie możliwy do zrealizowania w ciągu jednego roku kalendarzowego, ze względu na czas trwania procedury konkursowej, prac projektowych, niezbędnych uzgodnień, a na końcu realizacji w terenie. Jednocześnie Tramwaje Warszawskie wskazały, że przystanki te są w planach do przebudowy w ramach modernizacji trasy tramwajowej w al. Jana Pawła II wraz z rondem Zgrupowania AK "Radosław". W ramach tego projektu przystanki zlokalizowane na północnym wlocie ronda ulegną przebudowie - na dojeździe do ronda zostanie wydzielony osobny tor do skrętu w ul. Okopową. Realizacja inwestycji jest planowana do zakończenia w 2029 roku, natomiast prace projektowe dla tego zadania się już toczą. Kwestię umiejscowienia tam wielkiego zadaszenia, Miasto rozważy podczas projektowania rozwiązań przy docelowej modernizacji. Ostatecznie w ramach kompromisu projekt z budżetu obywatelskiego ograniczono do poszerzenia samej nawierzchni peronów. Projekt ostatecznie nie został wybrany, otrzymał 3076 głosów.
Problemy nie tylko na Al. Jana Pawła. Co z ul. Broniewskiego?
Zły stan techniczny torów jest nie tylko w Al. Jana Pawła II, ale także na ul. Broniewskiego. Także i tu tramwaje zwalniają - do 20 km/h - w stronę centrum, na odcinku między przystankiem Włościańska a Sady Żoliborskie. Zwalniające tramwaje widzą w szczególności mieszkańcy Zatrasia. Tramwaje zbliżające się do przystanku Sady Żoliborskie, zwalniają na wysokośći przyjścia dla pieszych znajdującego się między ul. Braci Załuskich a dawnym BGŻ (ul. Broniewskiego 9E). Słynne przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej to codzienność mieszkańców tego osiedla, ponieważ mieszkańcy muszą bardzo uważać na nadjeżdżające tramwaje. Teraz odkąd jest tam ograniczenie prędkości, nie dość, że trzeba zaczekać aż tramwaj przejedzie, to trzeba uzbroić się w cierpliwość i zaczekać jeszcze z kilkanaście sekund, aż tramwaj zjedzie z przejścia dla pieszych.
Stowarzyszenie Zatrasie wystąpiło kilka lat temu (jeszcze przed pandemią) do Tramwajów Warszawskich zarówno w kwestii utworzenia dodatkowego przejścia dla pieszych, jak i modernizacji całego odcinka, w ramach którego zmieniona miała być lokalizacja przystanków tramwajowych, jak i wykonane miało zostać zielone torowisko, co miało mieć szczególne znaczenie przy realizacji projektu „Zazieleniamy ulice” za który odpowiadał Zarząd Zieleni. Tramwaje Warszawskie zapowiadały, że w 2023 r. torowisko wzdłuż ul. Broniewskiego przejdzie całkowitą modernizację, która będzie poprzedzona konsultacjami społecznymi. Rok 2023 mija i nie słychać nic, ani o remoncie, czy nawet o konsultacjach z mieszkańcami.
Do sprawy modernizacji linii wzdłuż Al. Jana Pawła II oraz ul. Broniewskiego wrócimy wkrótce.
Napisz komentarz
Komentarze