W ostatnich dniach mieliśmy niezwykłą okazję uczestniczyć w uroczystej gali, z okazji jednego z najważniejszych świąt narodowych we Włoszech.
Dzień Republiki Włoskiej, obchodzony 2 czerwca, jest niezwykle ważnym momentem w historii Włoch. To właśnie wtedy, w wyniku referendów, ponad 12 milionów obywateli przegłosowało utworzenie Republiki Włoskiej, dając narodowi możliwość samodzielnego wyboru swojej przyszłości.
W stolicy Polski, z okazji tego święta, Ambasada Włoch zorganizowała galę, która przywiodła atmosferę Włoch na nasze ulice. Przed gmachem Politechniki można było podziwiać luksusowe włoskie samochody - Lamborghini, Maserati, Ferrari - oraz legendarną Vespę.
Chór z Ukrainy otworzył wydarzenie
Uroczystość rozpoczęła się od występu dziecięcego chóru z Ukrainy, który wykonał hymny Włoch, Polski i Unii Europejskiej. Następnie przemówienia wygłosili ambasador Włoch, Luca Franchetti Pardo, oraz przedstawiciele polskiego rządu. W ich słowach odnaleźliśmy wspomnienia o ważnych momentach w historii obu krajów, takich jak armia gen. Andersa i bitwa o Monte Cassino. Warto wspomnieć, że ambasador serdecznie podziękował Polakom za wsparcie dla Ukrainy, a na samym początku uroczystości wystąpiły dzieci z Ukrainy, co wzbudziło ogromne wzruszenie.
Jednak to, co przyciągnęło największą uwagę, to atmosfera, która przeniosła nas wprost do serca Włoch. Wielu gości przybyło z samej Italii, a na miejscu mogliśmy podziwiać reprezentacyjne stroje włoskich karabinierów. Całości dopełniała architektura budynku Politechniki, nawiązująca do włoskich uczelni, tworząca niepowtarzalny klimat.
Oficjele z całego świata zachwycali się kuchnią włoską
Widok był niezwykły - liczni oficjele w swoich eleganckich strojach, zarówno z Polski, Estonii, Słowenii, jak i z Chin. Można było poczuć, że dla włoskiej ambasady to ważne wydarzenie, które wprowadziło nas w podniosłą atmosferę.
Ambasada zaprosiła także kilka wybitnych włoskich restauracji z Warszawy, które zaserwowały swoje najwybornejsze specjały. Stoiska restauracyjne rozmieszczone w kole kusiły gości swoimi aromatycznymi zapachami i kuszącymi daniami. Wszyscy obecni mieli okazję rozkoszować się smakiem prawdziwej włoskiej pizzy, wykwintnych makaronów i rozpływających się w ustach lodów. A to tylko niektóre z bogactwa dań, które można było skosztować.
Przechadzając się wśród gości, można było usłyszeć podziwiane w języku włoskim, gdy goście z Włoch rozkoszowali się kulinarnymi rarytasami, które przywoływały wspomnienia ich ojczyzny. Natomiast dla innych była to niepowtarzalna okazja, aby zanurzyć się w włoskiej kulturze i cieszyć się najlepszymi kulinarnymi doznaniami tego uroczego kraju, bez konieczności opuszczania naszego miasta.
Żoliborski akcent
Wśród zaproszonych restauracji znalazła się wyjątkowa Trattoria Flaminia z Żoliborza, położona na ulicy Krasińskiego. To niezwykłe wyróżnienie być obecnym wśród restauracji, które są uznawane za najlepsze przez samych Włochów i serwują potrawy, które oddają prawdziwe smaki Italii. W Trattorii Flaminia, ze swoim niepowtarzalnym klimatem i autentycznymi recepturami, można przenieść się na chwilę do włoskiej enklawy, gdzie każdy kęs staje się uczuciem podróży.
– Historia sięga samego początku restauracji. Kilka tygodni po otwarciu gościem była osoba, która była zaskoczona, że kuchnia jest dokładnie taka sama jak w Rzymie. Zostaliśmy wtedy zaproszeni do programu organizowanego przez włoski rząd, który zbiera restauracje poza Włochami. Dostają one certyfikat jakości, który oznacza, że rząd włoski gwarantuje, że w tym miejscu jest autentyczna włoska kuchnia. Od tego czasu jesteśmy regularnie zapraszani do udziału w uroczystościach organizowanych przez Ambasadę Włoch w Polsce – wyjaśniał genezę udziału restauracji Trattoria Flaminia w tym wydarzeniu Piotr Siemianowski, właściciel.
To nie pierwszy raz, kiedy to włoskie święto wspiera kulinarnie restauracja z Żoliborza. – Już w zeszłych latach przygotowywaliśmy makaron calamarata, ponieważ zbierał bardzo dobre opinie i wielu Włochów przychodziło po dokładkę, gratulując, że smak jest wyśmienity – mówiła właścicielka Trattorii Flaminia Anna Siemianowska.
Przeczytaj również: Restauracje na Żoliborzu – zestawienie
W ostatnich latach na Żoliborzu przybyło bardzo wiele restauracji. Restauracje na Żoliborzu są na tyle różnorodne i nietypowe, że czasami, aż trudno wybrać miejsce, w którym chce się zjeść. W ramach tygodnia kulinarnego przygotowaliśmy zestawienie żoliborskich lokali według rodzaju kuchni.
Napisz komentarz
Komentarze