Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 05:14

Sady Żoliborskie: Życie na jednym z najpiękniejszych osiedli Żoliborza

Śpiew ptaków przeplatający się dźwiękiem nadjeżdżającego tramwaju i szelestem koron jabłoni tworzy melodię o Sadach Żoliborskich.  Osiedle, które swoją unikatowość zawdzięcza  niebanalnej architekturze oraz jego wiernym mieszkańcom. Jest to jedno z  najciekawszych miejsc do podróży w czasie do Polski lat 60. XX wieku.

Sięgając korzeni

Rok 1958. Halina Skibniewska współpracuje z Warszawską Spółdzielnią mieszkaniową. Wraz z rozpoczęciem pracy nad nowym osiedlem na Żoliborzu, architekta ruszyła z projektem, pod tytułem „Sady Żoliborskie”. Nazwa odziedziczona po owocowych sadach, na których stoją dziś kredowobiałe bloki. Projekt zawiesił wysoko poprzeczkę ogólnopolskiej typizacji budownictwa. Skibniewska pragnęła by projekt był stworzony z myślą o społeczności jaka tam będzie mieszkać. Chciała nadać osiedlu magiczny charakter w postaci otwartej zabudowy, pokrytej koronami morw oraz zaopatrzonej w place zabaw. O tym gdzie miałby stanąć rozmawiała z dziećmi.

Nowo postawione osiedle wprawiło w zachwyt mieszkańców najzieleńszej dzielnicy Warszawy i nie tylko. Modernistycznej, lecz niewyróżniającej się architekturze towarzyszyło ekonomiczne budownictwo. Słoneczne ramy drzwi wejściowych, ciepło witały Żoliborzan, a korzenie drzew, które otaczały bloki były niczym ramiona, w których każdy mógł się skryć.  Pomimo upływu lat, Sady Żoliborskie wciąż emanują urokiem lat 60. Jedyna nieunikniona zmiana, jaka nastąpiła to mieszkańcy. Sady zamieszkuje coraz to więcej młodych ludzi, a wraz  z nimi pojawiają się coraz to nowe historię. Warto posłuchać, co mówią utopione w zieleni ściany budynków, bo spokojny Zielony Żoliborz może jeszcze zaskoczyć.

Każdego dnia.

8 rano. Z białych bloków, zaczynają się wyłaniać mieszkańcy. Sędziwi staruszkowie z równie sędziwymi psami wyruszają powitać nowy dzień. Z jednej strony piękny jak i przejmujący widok. Błyskawicznie wyruszając z mieszkania, z uporem maniaka wmawiam sobie, że jest się po coś spieszyć. Jednak to coś przestaje być priorytetem, gdy dostrzegam jak ze stoickim spokojem sąsiadka wychodzi podlać kwiaty, jednocześnie bawiąc się ze swoim kuśtykającym owczarkiem niemieckim. Kolejna starsza kobieta odziana w niedzielną garsonkę wyrusza w stronę Stanisława Kostki. Już w Parku zbierają się szpakowaci panowie, by rozegrać tak jak przez ostatnie zawsze, partyjkę szachów. Może dziś temu wygadanemu się uda. Inna kobieta siedzi na odnowionej, orzechowej ławce i bacznie obserwuje swoją wnuczkę, która zbiera świeżo opadłe kasztany. Spokojny wczesnojesienny wiatr powiewa jej szpakowate włosy, a w niebieskich oczach wymalowana jest nostalgia. Nostalgia za czasami, kiedy było tak samo spokojnie jak tego poranka w Parku Sady Żoliborskie. Bez pośpiechu. Bez zniecierpliwionego grymasu. Czas płynie z prędkością spadających nosków klonu, a sąsiadki wciąż wspominają czasy, gdy kupiły swoją pierwszą meblościankę do mieszkań na swoich ukochanych Sadach Żoliborskich.

Projekt inny od wszystkiego co wówczas budowano

Sady Żoliborskie jako osiedle zaprojektowane przez Halinę Skibniewską różniło się w tamtym czasie od tego co wówczas projektowano. Dominowała budowa bloków z wielkiej płyty, a funkcjonalność mieszkań i jakość budynków liczyła się mniej niż szybkie zaspokojenie braków mieszkaniowych w stolicy.

Ten tekst czytasz w ramach płatnego dostępu do treści.

Na Żoliborzu powstały niskie, trzypiętrowe bloki z białej cegły. Drewniane panele przy oknach w naturalnym kolorze ocieplają kameralną bryłę. Mieszkania na Sadach, dla wszystkich szukających swoich „czterech ścian”, są bardzo atrakcyjne. Świadczy o tym cena za m kw. zaczynająca się od 10 tys. zł. Halina Skibniewska zaprojektowała mieszkania tak, by były jak najbardziej przestrzenne. Małe przestrzenie zwykle są trudne do umeblowania. W tym celu architekta Sadów zaprojektowała również funkcjonalne meble, które ostatecznie znalazły się tylko w jednym bloku.

Gdy zapada zmrok.

Lecz wszystko się zmienia po zachodzie słońca. Mieszkańcy nie przypominają już żywcem wyrwanych z pocztówki z Zielonego Żoliborza – krainy mlekiem i miodem płynącej. Trochę to wygląda tak jakby całe osiedle zapadało w głęboki sen, lecz jego mieszkańcy dopiero się obudzili. Wspinając się po klatce schodowej, która rozsiewa zapach dymu papierosowego wymieszanego z kalafiorową, słyszę zza kartonowych drzwi sąsiada siarczystą „kurwę”. Została ona ponownie wymierzona w zepsuty zlew, który robi z jego mieszkania basen. Wiedząc, że blok ma już 60 lat może warto ostrzec sąsiada z dołu, by zaczął budować w swojej kawalerce arkę. W sumie jakby tak spojrzeć to przez te pięciocentymetrowe ściany, szczeliny w rurach zlewu i odklejających się kafelkach ozdabiających prysznic można jeszcze bardziej zbliżyć się z sąsiadami. Czuję codziennie jak drży sufit przez tę samą  batalię Kowalskich, którą prowadzą codziennie, o pilot od telewizora. W tym czasie słyszę, że Pani Grażynka wygrywa Jeden z Dziesięciu na swoim skrzypiącym fotelu, a Panią z bloku naprzeciwko, to chyba czwarte okno od dołu,  odwiedził kochanek i bardzo głośno okazuje swój entuzjazm na jego wizytę. Mogę śmiało stwierdzić, że wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną. Nie mamy przed sobą żadnych sekretów. Co wieczór wszyscy razem słuchamy jak na hali sportowej obok szkoły podstawowej mężczyźni odbywają swoją własną Ligę Mistrzów. Ba! Nawet tworzą swoją własną widownię, która wiwatuje im za każdy strzelony gol, nawet jeśli to samobój.

Samowystarczalne osiedle

Osiedle Sady Żoliborskie docelowo miało być samowystarczalne. Znalazło się tu przedszkole, szkoła, a także pawilony handlowe. Co ważne pomyślano również o parkingach. Te jednak znajdują się poza koloniami bloków.

https://gazetazoliborza.pl/2018/12/omlet-odbieramy-zjesc-obiad-jak-za-dawnych-lat-czyli-wizyta-w-barze-sady/

Bloki są ustawione w taki sposób, że w ich obrębie znajdują się dodatkowe przestrzenie usiane trawą, drzewami i alejkami. Zgodnie z projektem, ważny element osiedla Skibniewskiej stanowiły drzewa. Zanim rozpoczęły się prace, architekta Sadów zapowiedziała, że pod topór idą tylko te drzewa, które rzeczywiście będą rosły w miejscu nowopowstających budynków. Halinie Skibniewskiej, która 10 stycznia obchodziłaby 100-tne urodziny zależało na drzewach do tego stopnia, że kiedy dowiedziała się o konieczności wycięcia morw, przez całą noc zmieniała projekt by ocalić je.

Legia to właśnie my!

Piłka nożna to jeden z najbardziej charakterystycznych akcentów mieszkańców Sadów Żoliborskich. Niektórych sąsiadów drzwi pokryte są numerem ulubionego piłkarza oraz bardzo dobrze wszystkim znanym „L” w kółeczku. Jak się dobrze przyjrzeć to można zauważyć, że niektóre okna nie są zasłaniane firanami, ale flagami klubu. Kibice Legii  pragną również zaprezentować swoją dumę warszawską, wykrzykując przyśpiewki klubu piłkarskiego. Ostatniej nocy jeden entuzjasta ostatnią samogłoskę „Legii” przebił wyczyn Axella Rosa z zespołu Guns and Roses , wytrzymując niecałą minutę na przeponie! Po spektakularnym koncercie, mężczyźni potłukli szklane butle niczym gwiazdy rock’n’rolla i wyruszyli do swoich domów. Opadła kurtyna, ale obeszło się bez rzucania staników na brukową scenę i proszenia o bis.

Wyjątkowość Sadów tylko dla nielicznych

Projekt Haliny Skibniewskiej był zebrał wiele nagród architektonicznych i był niezwykle doceniany przez środowisko architektów. Nie brakowało również krytycznych opinii, które dziś możemy przeczytać w zbiorze reportaży o architekturze PRL-u autorstwa Filipa Springera „Źle urodzone”. Czytamy tam: „Na działalność Skibniewskiej niezbyt entuzjastycznie patrzyli też Zofia i Oskar Hansenowie. »Ale nie ze względów politycznych. Mieliśmy wrażenie, że budowanie takich elitarnych osiedli jak Sady jest wbrew logice i powszechnemu problemowi mieszkaniowemu w tamtych czasach« - tłumaczy Zofia Hansen. (…) Zwykli członkowie Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej o mieszkaniu w Kolonii I mogli jedynie pomarzyć. W pierwszej kolejności wprowadzali się tu członkowie partii i ich rodziny.”

Owocowa perła

Sady Żoliborskie, czyli miejsce, które zrzesza mieszkańców. Pozwala uciec od warszawskiego zgiełku i ukryć się w zieleni drzew bujnie kwitnących wiosną. Dzieło Haliny Skibniewskiej działa do dziś, a to wszystko za sprawą wspólnoty jaką tworzą Żoliborzanie zamieszkujący osiedle.

To co dziś szczególnie łączy mieszkańców Sadów Żoliborskich to park będący pozostałością po ogródkach działkowych. Jak się okazuje zbierając owoce w Parku Sady Żoliborskie można nauczyć się jak rozpoznać odmiany drzew i owoców, a tych w owocowym sercu Żoliborza nie brakuje. Znajdziemy tu prawdopodobnie jedyną w Polsce odmianę jabłoni „Truskawkowa Nietschnera”, która daje owoce. Znajdziemy w nim grusze czy jabłonie. To jedyny tego typu park na stołecznej mapie. W weekendy przechadzając się po parku można natknąć się właśnie na mieszkańców, którzy dbają o owocowych charakter tego zakątka Żoliborza, czy występujące tam zwierzęta.

https://gazetazoliborza.pl/2019/11/protest-w-sprawie-parku-sady-zoliborskie-nie-chcemy-byc-stawiani-przed-faktem-dokonanym/

[/FMP]

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aby zostać naszym prenumeratorem, wystarczy wejść na stronę https://www.gazetazoliborza.pl/platny-dostep. Następnie należy wybrać jedną z trzech opcji prenumeraty i postępować zgodnie z instrukcjami podanymi w kolejnych krokach.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Jako prenumerator zyskujesz dostęp do ekskluzywnych treści (w tym pełnych treści artykułów prezentowanych na naszym portalu oraz publikacji dedykowanych tylko naszym prenumeratorom) oraz specjalne rabaty od naszych partnerów lokalnych. Oferujemy zniżki od 10% do 20% na produkty i usługi firm z Żoliborza i Bielan (okazjonalnie także z innych dzielnic).

Z rabatów mogą korzystać tylko prenumeratorzy posiadający aktywną (wykupioną) prenumeratę.

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Aktualną listę partnerów oraz informacje o oferowanych przez nich rabatach znajdziesz na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów" oraz w przesyłanych do Ciebie newsletterach.

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna.

Po wykupieniu prenumeraty będziesz mieć dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

Dokonując zakupu online u naszych partnerów, aby otrzymać rabat, należy przy zamówieniu wpisać specjalny kod, który zostanie wygenerowany przez partnera i przekazany prenumeratorowi.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online i/lub realizacji vouchera (będącego nagrodą w konkursie dla prenumeratorów, o którym piszemy w pkt. 9) trzeba powołać się na kod/voucher wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę lub odebrać nagrodę w konkursie.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem. Szczegółowe informacje znajdziesz w opisie oferty każdego z nich.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Rabatów przeznaczonych dla prenumeratorów nie można przekazywać osobom trzecim. Są one dedykowane wyłącznie dla naszych prenumeratorów jako forma podziękowania za wsparcie. Udowodnione przypadki łamania tego postanowienia będą skutkowały anulowaniem prenumeraty, bez możliwości jej odnowienia.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Nie. Każdy z partnerów ma swoje odrębne rabaty, które nie łączą się z rabatami od innych partnerów.

Tak, ale Twoja subskrypcja będzie aktywna do końca okresu rozliczeniowego, na który się zdecydowałeś.

Wystarczy zaoferować zniżki (10%, 15% lub 20%) na swoje produkty lub usługi dla naszych prenumeratorów. W zamian otrzymasz pakiet promocyjny opisany w naszej ofercie.

Skontaktuj się z nami pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [662001449]. Omówimy szczegóły i odpowiemy na wszelkie pytania.

Po skontaktowaniu się z nami ustalimy szczegóły współpracy, podpiszemy umowę i przekażemy wszystkie niezbędne materiały do realizacji promocji.

Nie, udział jest całkowicie bezpłatny. W ramach współpracy barterowej oferujesz rabaty dla naszych prenumeratorów, a my zapewniamy Ci promocję i zwiększenie rozpoznawalności Twojej marki.

Nie. Program skierowany jest głównie do firm z Żoliborza i Bielan, aby wspierać lokalną społeczność. Jeśli Twoja firma działa w tym obszarze lub kieruje ofertę (także) do mieszkańców tych dzielnic, zapraszamy do współpracy. Zapraszamy zatem do współpracy także firmy i instytucje z innych warszawskich dzielnic!

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni (posiadający opłaconą prenumeratę) prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Twoja firma otrzyma bezpłatną reklamę w naszych mediach: na portalu, w social mediach, grupach lokalnych, w artykułach oraz w kampaniach reklamowych. Dzięki temu zwiększysz rozpoznawalność marki i dotrzesz do szerokiej lokalnej społeczności. Zrobisz to w sposób innowacyjny i efektywny – całkowicie bezpłatnie. Naszym głównym celem jest nie tylko uhonorowanie naszych prenumeratorów, ale też skuteczne zareklamowanie ofert firm, które zostaną naszymi partnerami.

Oferujemy m.in.:

  • Baner reklamowy z Twoim logotypem na naszym portalu i w social mediach.
  • Publikację artykułu zbiorczego promującego wszystkich partnerów.
  • Top Layer z informacjami o prenumeracie i partnerach.
  • Stałą komunikację w naszych grupach społecznościowych.
  • Zdjęcie w tle w mediach społecznościowych z logotypami partnerów.
  • Relacje (stories) z logotypami partnerów.
  • Plakat promocyjny informujący o współpracy.
  • Mailingi do prenumeratorów (dla partnerów oferujących 15% i 20% rabatu).
  • Promocję w Kinie Wisła (dla partnerów oferujących 20% rabatu).

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna. Ich lista będzie też wysyłana w newsletterach dla prenumeratorów.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online należy podać kod wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę. By odebrać nagrodę, trzeba będzie okazać ten voucher lub wpisać (w przypadku realizacji online) umieszczony na nim kod, wygenerowany przez partnera.

Szczegóły dotyczące sposobu wykorzystania, ilości i dostępności rabatów ustalamy indywidualnie, aby najlepiej dopasować ofertę do potrzeb Twojej firmy. Stałe są tylko wysokości oferowanych rabatów: 10%, 15% i 20%.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem.

Oczywiście! Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i propozycje, które mogą przynieść korzyści obu stronom.

Czas trwania współpracy ustalamy indywidualnie, ale minimalny okres to jeden miesiąc (jeden cykl współpracy). Możesz zdecydować się na okres próbny (miesięczny) lub długoterminową współpracę.

Tak, aczkolwiek Twoja obecność – a zatem przywileje i obowiązki partnera – będą obowiązywały do zakończenia miesięcznego cyklu współpracy.

bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Warszawa

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 37 km/h