Poziom Wisły w Warszawie spadł poniżej 50 centymetrów. Hydrolodzy ostrzegają przed suszą. Miasto wstrzymuje koszenia. Jakie jeszcze działania na poziomie miasta i dzielnicy podejmowane są na rzecz ograniczenia skutków suszy?
Podczas jednej z konferencji prasowej Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy pytany był o działania związane na rzecz ograniczania skutków suszy. – Podjęliśmy wysiłki przede wszystkim jeżeli chodzi o kampanię informacyjną, która ma namawiać warszawiaków i warszawianki do tego, żeby oszczędzać wodę – mówi prezydent stolicy. Zwracał również uwagę na niski poziom wody w Wiśle, który może się pogarszać.
Przypomnijmy, że w ubiegłym miesiącu w stolicy prawie w ogóle nie było deszczu. Kwiecień pod tym względem wcale nie był lepszy. „Możemy mieć jedną z największych susz, jaka kiedykolwiek w Polsce wystąpiła” - ocenił prof. Stanisław Karpiński ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w rozmowie Gazetę Wyborczą.
W celu ograniczenia skutków suszy, stołeczni ogrodnicy z Zarządu Zieleni Warszawskiej wstrzymali przycinanie trawników w pasach drogowych oraz w pielęgnowanych przez nich parkach. Zazwyczaj pierwsze przycinanie trawników rozpoczyna się na początku maja, po przekwitnięciu mleczy. Obecnie trawy, mimo ciepłej zimy, wciąż są niskie – dlatego pierwsze koszenie odbędzie się najwcześniej w połowie maja, pod warunkiem wystąpienia opadów. W tym roku Zarząd Zieleni planuje na swoich terenach maksymalnie trzy koszenia, ponieważ częstsze ścinanie roślin przesusza trawy i wierzchnią warstwę gleby. Zrównoważona pielęgnacja zapobiega nadmiernemu wyparowywaniu wody. W miejscach, gdzie jest większa wilgotność, ogrodnicy pozostawiają naturalne łąki.
Jednym z miejsc na Żoliborzu stanowiącym "bio-enklawę" jest Park Fosa, gdzie zaniechano koszenie trawy i ograniczono do minimum ingerencję człowieka.
Również tereny administrowane przez żoliborski urząd będą rzadziej koszone. Wraz z pojawieniem się tej informacji wielu mieszkańców uznało ten pomysł za dobry, jednak przy okazji dopytywali się, czy na terenach zarządzanych przez dzielnicę będą zakładane łąki kwietne. Zwiększają one bioróżnorodność, nie są koszone, zatrzymują dużo wilgoci. Tego typu rozwiązanie zapowiedzieli np. włodarze Ursynowa. Jak poinformowali żoliborscy urzędnicy, na chwilę obecną nie ma takich planów, „natomiast jesienią planowane są nowe nasadzenia drzew.”
W trakcie bezlitosnych upałów szczególnej troski wymagają młode drzewa, które narażone są na uschnięcie. „Od kilku lat drzewa i krzewy, które sadzi wykonawca na zlecenie Urzędu Dzielnicy Żoliborz, objęte są umową o trzyletniej pielęgnacji, a więc wykonywaniu prac, które mają służyć przyjęciu się posadzonego materiału roślinnego. Umowa zobowiązuje wykonawcę (sadzącego), do ich ciągłej pielęgnacji przez kolejne trzy lata od posadzenia. Jeśli zasadzone drzewa lub krzewy się nie przyjmą, nie rokują szans na przeżycie lub uschną, wykonawca zobowiązany jest do ich wymiany na nowe.” – informuje żoliborski urząd.
Rodzą się obawy o to, że wymienianych drzew w ramach gwarancji może być za dużo wskutek czego, ostatecznie na Żoliborzu może pozostać więcej młodych drzewek niż tych, które zdążyły się „przyjąć”.
„Pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Dzielnicy Żoliborz prowadzą regularne kontrole nowych nasadzeń. W interesie wykonawcy, ale i Urzędu jest więc prawidłowe zasadzenie drzew lub krzewów oraz niedopuszczanie do ich uschnięcia. Firma dokłada więc starań, aby pielęgnować i podlewać nowe nasadzenia jeśli zachodzi taka konieczność. Także pracownicy WOŚ, kontaktują się z wykonawcą (sadzącym), jeśli widzą potrzebę dodatkowego nawadniania nasadzeń.” – podaje Donata Wancel, rzecznik prasowy żoliborskiego urzędu.
Zarząd Zielni Warszawskiej w celu utrzymania młodych drzew w dobrej kondycji wykorzystuje m.in. treegatory. W 2019 roku Urząd Dzielnicy Żoliborz zakupił 30 szt. takich worków. „We współpracy i za zgodą firmy, z którą podpisana jest umowa na pielęgnację nowych nasadzeń - będą zakładane na wybranych młodych drzewach. Jeżeli ten sposób nawadniania sprawdzi się, zostanie zakupionych więcej worków.” – informuje Donata Wancel.
Jeśli chodzi o inwestycje związane z przeciwdziałaniem suszy, to Miasto Stołeczne Warszawa oferuje dotacje na budowę urządzeń, gromadzących wodę opadową i roztopową.
Napisz komentarz
Komentarze