Anonimy od Poczty Polskiej z żądaniem urn i danych wyborców. Samorządy: Odmawiamy
- 24.04.2020 08:58
Poczta Polska w przesłanych mailach żąda od samorządów udostępnienia spisu wyborców. Włodarze zaznaczają, że ma do tego podstaw prawnych. Sami mieszkańcy apelują do urzędników, by ci nie udostępniali ich danych Poczcie Polskiej, a burmistrz Bielan w odpowiedzi na mail od Poczty Polskiej pisze: „jedyną rzeczą, jaką mógłbym autorowi przekazać >>bez żadnego trybu<<, jest egzemplarz >>Bielany. Przewodnik Historyczny<<. Co też z przyjemnością uczynię.”
- Dostaliśmy dwa maile. Jeden dotyczył udostępnienia lokali wyborczych i urn. Następnie dostaliśmy kolejnego maila z żądaniem udostępnienia spisu wyborców, a są to dane wrażliwe. W naszej ocenie i naszych prawników, ani do jednego, ani drugiego nie ma podstawy prawnej – wyjaśniał Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy podczas konferencji prasowej. Ustawa o wyborach korespondencyjnych jeszcze nie weszła w życie.
Maile od Poczty Polskiej otrzymały samorządy w całym kraju, które według otrzymanego żądania mają przesłać dane w ciągu dwóch dni. Plik z danymi miałby zawierać imiona i nazwiska, adresy wyborców i numery PESEL.
Pod wysłanymi mailami nie podpisał się nikt konkretny. Widniał jedynie podpis „Poczta Polska S.A.”. Poczta Polska powołuje się m.in. powołuje m.in. na art. 99 specustawy o koronawirusie, na mocy której instytucja „ma podjąć czynności niezbędne do przygotowania przeprowadzenia wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 roku.”
Do sprawy odniosła się Państwowa Komisja Wyborcza. „W ocenie Państwowej Komisji Wyborczej podstawą do wydania danych ze spisu wyborców przez gminę może być włącznie wniosek podpisany podpisem elektronicznym przez osobę upoważnioną do reprezentowania operatora wyznaczonego. Do wniosku powinna być dołączona kopia rozstrzygnięcia organu administracji rządowej o nałożeniu na operatora wyznaczonego obowiązku, z którym wiąże się konieczność pozyskania danych ze spisu wyborców” – pisze w piśmie skierowanym do Komisarzy Wyborczych Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.
Dość szybko zareagowali również mieszkańcy przeciwni przeprowadzeniu wyborów korespondencyjnych i wzywają samorządy do tego by nie przekazywały ich danych Poczcie Polskiej.
Maile od Poczty Polskiej otrzymał również Urząd Dzielnicy Bielany. Do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się Grzegorz Pietruczuk, burmistrz Bielan. „Szanowni Państwo, do urzędu wpływają maile od mieszkańców z informacją, aby nie udostępniać danych osobowych, niezbędnych Poczcie Polskiej do przeprowadzenia wyborów. Sądząc po ilości pytań, jest to dla Państwa szczególnie ważny temat” – poinformował rozpoczynając swój wpis burmistrz Bielan, a w jego dalszej części podkreślił, że mail przyszedł „bez żadnego trybu”, a w samej wiadomości „nie sposób doszukać się wskazania podstawy prawnej, która umożliwiałaby spełnienie uprzejmych próśb autora".
Burmistrz Pietruczuk pyta również o to: „na bazie jakiego istniejącego przepisu miałbym przekazać/wypożyczyć Poczcie Polskiej urny?” Kto miałby ich pilnować i kto poniesie odpowiedzialność w przypadku zaginięcia urny? „Co z urnami wystawionym na zewnątrz w przypadku opadów deszczu? Na jakiej podstawie miałby udostępnić pracownikom Poczty Polskiej lokale w placówkach oświatowych? Przypominam, że w związku z zagrożeniem epidemicznym są one aktualnie zamknięte. Kto miałby zapewnić sprzątanie i dezynfekcję tych pomieszczeń? I najważniejsze — na jakiej podstawie Poczta Polska ma otrzymać dane osobowe mieszkańców?”
Na koniec dodał: „W związku z tymi wątpliwościami jedyną rzeczą, jaką mógłbym autorowi przekazać >>bez żadnego trybu<<, jest egzemplarz >>Bielany. Przewodnik Historyczny<<. Co też z przyjemnością uczynię.”
Napisz komentarz
Komentarze