Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 12:26

Owce na Wiśle, czyli o Kępie, której nie ma

Na samym brzegu przed oczami pojawia się dość rwący miejscami nurt, przeciwległy brzeg i zarośnięte krzewami łachy i wyspy. Spokój, cisza i dzika natura, kilka minut spacerkiem od hałasów i pośpiechu wielkiego miasta. A jak było tu dawniej? Zanim powstał Żoliborz, w tej właśnie okolicy istniała wieś należąca do książąt mazowieckich. Zwano ją rozmaicie: Polków, Polików, Pólków. Rozciągała się na terenach obecnego Żoliborza Dziennikarskiego, a zabudowania dochodziły aż do rzeki. Do wsi należały także wyspy na Wiśle. Znamy doskonale Kępę Potocką. Mało komu przyjdzie dziś jednak do głowy, że niegdyś była wiślaną wyspą. O Kępie Potockiej opowiem jednak innym razem. Teraz zajmijmy się Kępą Polkowską, zwaną też Polikowską, dawniej całkiem sporą wyspą na środku Wisły. Sięgnijmy do źródeł i oddajmy głos prawnikowi i historykowi Aleksandrowi Wejnertowi, który tak oto pisze o Kępie Polkowskiej: (fragmenty tekstu historycznego przytaczam z zachowaniem oryginalnej pisowni). „Położenie tej kępy rozciągało się od dawnych granic wsi Półkowa pod Warszawą, aż do dzisiejszej Mostowej ulicy. Nazwanie jej było różne: pierwotnie w XVII wieku zwano ją Polkowską, następnie znajdujemy w aktach urzędowych, iż mianowano ją Zamkową, wreszcie z opisu statystycznego Warszawy w r. 1790, (...) wyczytujemy, iż dano jej miano Syreny, może od herbu Warszawy uświęconego zwyczajem. Na planie stolicy w r. 1762 przez pułkownika Ricauda de Tirregaille uskutecznionym możemy się przekonać o położeniu i wielkości powierzchni, którą taż kępa zajmowała. Podług tego i następnych dowodów składała się ona z dwóch oddzielnych, przy sobie leżących, wysepek. Jedna z nich, większa, miała długość od południa ku północy łokci koron. 916, od wschodu zaś na zachód łokci 233. Druga, mniejsza, oddalona od pierwszej na łokci 70 miała długość od południa ku północy łokci 633 a od wschodu na zachód 170 łokci. Łącznie więc obydwie zajmowały powierzchnię ziemi w rozciągłości od południa ku północy łokci 1,549 (...) Większa kępa, naprzeciwko Mostowej ulicy, oddalona była od brzegów wiślanych od strony Warszawy na łokci koron. 400; mniejsza zaś, licząc od granic Żoliborza, miała takiej odległości od Warszawy przeszło łokci koron. 300. Najdawniejszą dotąd wiadomość o tej kępie znajdujemy w rachunkach Starej Warszawy pod datą 1605 r. Dowiadujemy się z nich, że „Zapadających na morowe powietrze, za pomocą czółen przeprawiano na Kępę Pólkowską, ażeby zaś przyspieszyć dostanie się, urządzono linę łączącą kępę z Warszawą i utworzono rodzaj promu dzisiejszego.(...) Jednak inną długość miał łokieć krakowski, inną wrocławski, a jeszcze inną warszawski. Wprowadzony w 1764 roku łokieć koronny, liczył 59,553 współczesnego centymetra. Jak zatem łatwo policzyć, obie kępy łącznie miały ponad 900 m długości, z czego mniejsza, usytuowana w odległości ok. 170 m od żoliborskiego brzegu, ciągnęła się na przestrzeni ponad 370 m, zajmując ok. 100 z kilkusetmetrowej w tym miejscu szerokości Wisły. Zważywszy na niewielką odległość między nimi można z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że niegdyś była to jedna wyspa. Potwierdzenia na to w dokumentach i planach jednak nie ma. O sanitarnym wykorzystaniu kępy przypomniano sobie w roku 1624 podczas kolejnej epidemii, o wiele cięższej, niż w roku 1605. Stworzono tam wówczas izolatorium składające się z siedmiu drewnianych chat. Pobudowano nawet kuchnie, aby maksymalnie ograniczyć kontakty chorych z miastem. Kilkadziesiąt lat później miasto zubożone potopem szwedzkim i najazdem Rakoczego, zaczęło szukać dodatkowych dochodów. Wówczas to wydzierżawiono wyspy Chrystianowi i Dorocie Makin, rodzinie kupców warszawskich. Ponownie Kępa przydała się, gdy August II Sas, w roku 1704 nakazał uzbroić ją w armaty w obronie przed nadciągającymi Szwedami. Z dokumentów Magistratu z roku 1743 dowiadujemy się, że miasto ustawiło na wyspie szafot szubieniczny i urządziło miejsce straceń skazanych na karę śmierci szubrawców. O tym, że później owe wyspy były łakomym kąskiem świadczy najlepiej kontrakt, który podpisała z Magistratem księżna Magdalena z Czapskich Radziwiłłowa w styczniu 1762 r. na lat dwadzieścia, zobowiązując się płacić miastu czynsz w wysokości 400 złotych polskich rocznie. Jak księżna wyspy zagospodarowała nie bardzo wiadomo, natomiast wiadomo, że Kępę przejął od niej Jakub Fontana i zorganizował tam pierwszy w Warszawie zakład kąpielowy. Po nim zaś teren użytkował kasztelan żmudzki Chodkiewicz. W roku 1796 Kępa przynosiła jeszcze dochód miastu z corocznego czynszu. Znajdowały się tam wówczas budynki mieszkalne, wynajmowane razem z gruntem. O zniknięciu Kępy ze środka nurtu Wisły brak pewnych wiadomości. Prawdopodobnie zniósł ją wielki wylew Wisły w roku 1813. Po kępie południowej nie pozostał żaden ślad. Kępy na wysokości Żoliborza, bliżej praskiego brzegu raczej nie są pozostałościami po dawnej północnej wyspie, gdyż występują one już na wcześniejszych mapach. Ponieważ jednak znajdują się na wysokości dawnego usytuowania północnej części Kępy Polkowskiej, biorąc pod uwagę mocny nurt rzeki i częste przesunięcia materiału dennego, nie można całkowicie wykluczyć, że jakieś resztki nie zakotwiczyły w rejonie Golędzinowa. A o co chodzi z tymi owcami, które pojawiły się w tytule? Na początku XIX wieku zainteresowanie możnych wyspami na Wiśle spadło niemal do zera. Kępę zamieszkali rolnicy i hodowcy bydła — dostarczyciele nabiału dla Warszawy. Niewykluczone, że wśród zwierząt hodowlanych były też owce. W ostatnich latach na kępie przy praskim brzegu, widocznej z Żoliborza pojawiły się zwierzęta hodowlane. I nie tylko owce, ale również kozy. Po co tam one obecnie? Zostały zatrudnione tam w charakterze kosiarek. Niegdyś na wyspach była wielka rozmaitość ptactwa wodnego, ale były to tereny doglądane przez ludzi. Odkąd mieszkańcy je opuścili, kępy zarosły chaszczami i ptaki nie radzą sobie w tych warunkach.

plan warszawy

plan warszawy


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aby zostać naszym prenumeratorem, wystarczy wejść na stronę https://www.gazetazoliborza.pl/platny-dostep. Następnie należy wybrać jedną z trzech opcji prenumeraty i postępować zgodnie z instrukcjami podanymi w kolejnych krokach.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Jako prenumerator zyskujesz dostęp do ekskluzywnych treści (w tym pełnych treści artykułów prezentowanych na naszym portalu oraz publikacji dedykowanych tylko naszym prenumeratorom) oraz specjalne rabaty od naszych partnerów lokalnych. Oferujemy zniżki od 10% do 20% na produkty i usługi firm z Żoliborza i Bielan (okazjonalnie także z innych dzielnic).

Z rabatów mogą korzystać tylko prenumeratorzy posiadający aktywną (wykupioną) prenumeratę.

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Aktualną listę partnerów oraz informacje o oferowanych przez nich rabatach znajdziesz na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów" oraz w przesyłanych do Ciebie newsletterach.

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna.

Po wykupieniu prenumeraty będziesz mieć dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

Dokonując zakupu online u naszych partnerów, aby otrzymać rabat, należy przy zamówieniu wpisać specjalny kod, który zostanie wygenerowany przez partnera i przekazany prenumeratorowi.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online i/lub realizacji vouchera (będącego nagrodą w konkursie dla prenumeratorów, o którym piszemy w pkt. 9) trzeba powołać się na kod/voucher wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę lub odebrać nagrodę w konkursie.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem. Szczegółowe informacje znajdziesz w opisie oferty każdego z nich.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Rabatów przeznaczonych dla prenumeratorów nie można przekazywać osobom trzecim. Są one dedykowane wyłącznie dla naszych prenumeratorów jako forma podziękowania za wsparcie. Udowodnione przypadki łamania tego postanowienia będą skutkowały anulowaniem prenumeraty, bez możliwości jej odnowienia.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Nie. Każdy z partnerów ma swoje odrębne rabaty, które nie łączą się z rabatami od innych partnerów.

Tak, ale Twoja subskrypcja będzie aktywna do końca okresu rozliczeniowego, na który się zdecydowałeś.

Wystarczy zaoferować zniżki (10%, 15% lub 20%) na swoje produkty lub usługi dla naszych prenumeratorów. W zamian otrzymasz pakiet promocyjny opisany w naszej ofercie.

Skontaktuj się z nami pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [662001449]. Omówimy szczegóły i odpowiemy na wszelkie pytania.

Po skontaktowaniu się z nami ustalimy szczegóły współpracy, podpiszemy umowę i przekażemy wszystkie niezbędne materiały do realizacji promocji.

Nie, udział jest całkowicie bezpłatny. W ramach współpracy barterowej oferujesz rabaty dla naszych prenumeratorów, a my zapewniamy Ci promocję i zwiększenie rozpoznawalności Twojej marki.

Nie. Program skierowany jest głównie do firm z Żoliborza i Bielan, aby wspierać lokalną społeczność. Jeśli Twoja firma działa w tym obszarze lub kieruje ofertę (także) do mieszkańców tych dzielnic, zapraszamy do współpracy. Zapraszamy zatem do współpracy także firmy i instytucje z innych warszawskich dzielnic!

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni (posiadający opłaconą prenumeratę) prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Twoja firma otrzyma bezpłatną reklamę w naszych mediach: na portalu, w social mediach, grupach lokalnych, w artykułach oraz w kampaniach reklamowych. Dzięki temu zwiększysz rozpoznawalność marki i dotrzesz do szerokiej lokalnej społeczności. Zrobisz to w sposób innowacyjny i efektywny – całkowicie bezpłatnie. Naszym głównym celem jest nie tylko uhonorowanie naszych prenumeratorów, ale też skuteczne zareklamowanie ofert firm, które zostaną naszymi partnerami.

Oferujemy m.in.:

  • Baner reklamowy z Twoim logotypem na naszym portalu i w social mediach.
  • Publikację artykułu zbiorczego promującego wszystkich partnerów.
  • Top Layer z informacjami o prenumeracie i partnerach.
  • Stałą komunikację w naszych grupach społecznościowych.
  • Zdjęcie w tle w mediach społecznościowych z logotypami partnerów.
  • Relacje (stories) z logotypami partnerów.
  • Plakat promocyjny informujący o współpracy.
  • Mailingi do prenumeratorów (dla partnerów oferujących 15% i 20% rabatu).
  • Promocję w Kinie Wisła (dla partnerów oferujących 20% rabatu).

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna. Ich lista będzie też wysyłana w newsletterach dla prenumeratorów.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online należy podać kod wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę. By odebrać nagrodę, trzeba będzie okazać ten voucher lub wpisać (w przypadku realizacji online) umieszczony na nim kod, wygenerowany przez partnera.

Szczegóły dotyczące sposobu wykorzystania, ilości i dostępności rabatów ustalamy indywidualnie, aby najlepiej dopasować ofertę do potrzeb Twojej firmy. Stałe są tylko wysokości oferowanych rabatów: 10%, 15% i 20%.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem.

Oczywiście! Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i propozycje, które mogą przynieść korzyści obu stronom.

Czas trwania współpracy ustalamy indywidualnie, ale minimalny okres to jeden miesiąc (jeden cykl współpracy). Możesz zdecydować się na okres próbny (miesięczny) lub długoterminową współpracę.

Tak, aczkolwiek Twoja obecność – a zatem przywileje i obowiązki partnera – będą obowiązywały do zakończenia miesięcznego cyklu współpracy.