Trwają ostatnie uzgodnienia projektowe placu zabaw przy Stawach Brustmana. Za dwa miliony złotych (300 tysięcy złotych dokłada Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa), powstanie plac stylizowany na dżunglę.
– Będzie dużo elementów do wspinania, zjeżdżalnie, huśtawki, oraz zabawki interaktywne. Nie zabraknie dodatkowej, bujnej roślinności – mówi Grzegorz Pietruczuk, burmistrz dzielnicy Bielany. Jak dodaje, nawierzchnia placu będzie mieszana i złożą się na nią: tak zwana nawierzchnia bezpieczna oraz piaskowa wraz z alejkami żwirowo-gliniastymi. Takie rozwiązania wypracowano w trakcie spotkań konsultacyjnych.
– Razem z radnymi Iwoną Walentynowicz i Radosławem Sroczyńskim nie możemy doczekać się efektów końcowych. Plac powstanie jeszcze tym roku – zapowiada burmistrz Pietruczuk.
Dzielnica Bielany od kilku lat inwestuje w miejsca dla najmłodszych mieszkańców. Zmiany zapoczątkował Bielański Program Budowy i Rewitalizacji Placów Zabaw „Bieluś”. Poprawa infrastruktury dla najmłodszych widoczna jest również w statystykach Straży Miejskiej, która co roku kontroluje place zabaw. W 2017 roku, na 95 skontrolowanych bielańskich placów, wykryto 40 drobnych usterek. Rok później, w 88 skontrolowanych miejscach, były tylko 24 defekty.
Napisz komentarz
Komentarze