Rozmawiamy z Grzegorzem Hlebowiczem, zastępcą Burmistrza Dzielnicy Żoliborz.
Panie Burmistrzu, remont ul. Rydygiera. Planowany od dłuższego czasu, miał się rozpocząć w 2016 roku. Od dłuższego czasu jest przekładany, z różnych przyczyn. Jak pan widzi realizację tego projektu? W moich rozmowach z mieszkańcami Żoliborza Południowego temat remontu ulicy Rydygiera pojawia się często. ”W moim mieście powiatowym, z którego przyjechałem do Warszawy, droga, przy której mieszka tak wiele osób, już dawno by była wyremontowana” – usłyszałem od mieszkańca ulicy Rydygiera. Niestety, dzielnice nie mają jasnego podziału podatków odprowadzanych przez mieszkańców. Stawiam tezę, że Żoliborz, gdyby był podstawową jednostką samorządu terytorialnego, miałby więcej pieniędzy w swoim budżecie. Ustawowo należny gminie udział w podatkach odprowadzanych przez mieszkańców jest istotnie znacząco wyższy od środków wyrównawczych, które Żoliborz otrzymuje uznaniowo od gminy M. St. Warszawa. Dzielnica nie jest gminą, nie ma osobowości prawnej, jest jednostką pomocniczą, o której budżecie decyduje „Miasto”. „Miasto” – to formalnie jednoosobowy zarząd, wybrany w wyborach bezpośrednich, oraz 60-osobowy organ stanowiący, czyli Rada Warszawy. To są formalne organy władzy – takie, które wybieramy w wyborach samorządowych. Jednak prawdziwą władzę w mieście stołecznym ma ktoś inny – dyrektoriat. Urzędnicy, zastępcy prezydenta, dyrektorzy, niepochodzący z wyborów urzędnicy. Czy wie pan, ilu dyrektorów jest w Urzędzie Miasta? Proszę się dowiedzieć – ta wiedza pozwoli panu zrozumieć, dlaczego w naszym mieście zamiana działek trwa bez mała trzy lata, a uchwalanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego trwa dekadę. Rydygiera na Żoliborzu Południowym nie jest wyremontowana z trzech powodów. Pierwszy to brak pieniędzy. Drugi: trwające budowy deweloperów, a trzeci: kontrowersje społeczne, które wzbudził projekt remontu przygotowany w poprzedniej kadencji w 2012 r. Jednak główny powód obecnego złego stanu ulic Rydygiera, Felińskiego czy Śmiałej jest jeden: brak pieniędzy na remonty ulic. Dyrektoriat rządzący miastem stołecznym tak traktuje swoją jednostkę pomocniczą, że pozwala Panom Deweloperom na niezaplanowaną, gęstą zabudowę mieszkaniową, na terenach poprzemysłowych, a następnie z tymi problemami pozostawia dzielnicę samą, bez pieniędzy na drogi i bez pieniędzy na szkołę. To jest właśnie miasto stołeczne Warszawa. Dzielnica nie ma pieniędzy na remont całej ulicy Rydygiera. Mamy wystarczające środki, aby wyremontować jedynie odcinek od ul. Matysiakówny do ul. Anny German. Kiedy zatem możemy liczyć na rozpoczęcie prac właśnie na tym odcinku? Remont ten zostanie przeprowadzony po konsultacjach z mieszkańcami, które zostaną przeprowadzone na przełomie roku. Na pozostałą część remontu nie mamy pieniędzy. Nie mamy również pieniędzy na inne ważne zadania, takie jak budowa szkoły przy ul. Anny German. To rzeczywiście zła wiadomość. Jaka jest szansa na to, żeby te środki pozyskać? „Pozyskać”? Są dwie drogi. Jedna wiedzie na plac Bankowy, a druga droga wiedzie do deweloperów. Tą drugą już przemierzyliśmy. Są podpisane umowy z deweloperami na współfinansowanie odcinków inwestycji. Ale deweloperzy też mają istotne opóźnienia realizacyjne (można pomyśleć: prywatne firmy, a problemy podobne). Co do próśb wobec władz miasta, to wydaje mi się, że istotniejszą inwestycją od drogi jest szkoła. Szkoła podstawowa przy Anny German została zaprojektowana tak, by Państwa dzieci uczyły się w niej na jedną zmianę. Wobec wspomnianej wcześniej gęstej i intensywnej zabudowy, na którą to nie dzielnica wyrażała zgodę, szkoła również nie może być w skali typowej tysiąclatki, jak np. SP nr 92. Niestety, na budowę szkoły mamy jedynie 20 mln złotych i są to zaledwie 2/5 potrzebnej kwoty. A co to ma wspólnego z remontem drogi? Miasto nie przyznaje nam wystarczających środków zarówno na budowę drogi, jak i szkoły. W mojej ocenie hierarchii potrzeb ważniejsza jest szkoła niż droga. Wracając do Rydygiera, to drugim powodem, przez który nawet pierwszego odcinka nie zacząłem budować, są kontrowersje społeczne, które wzbudził projekt remontu przygotowany w poprzedniej kadencji w 2012 r. Społeczne oczekiwania nie mogły być inne niż nowy projekt. Dobrze wiemy, że poprzedni był skandaliczny. Zakładał faworyzowanie kierowców nad pieszymi i pozbycie się sporej części zieleni. Na początku 2016 roku został przedstawiony projekt modernizacji drogi przygotowany przez mojego poprzednika. Projekt ten podczas szeregu spotkań, m.in. ze Stowarzyszeniem Nowy Żoliborz, został poddany gruntownej krytyce, na tyle istotnej, że zleciliśmy ponowne opracowanie dokumentacji. W dwóch postępowaniach przetargowych nie wyłoniliśmy wykonawcy, udało się to dopiero za trzecim razem. Projektodawca przedstawi efekty swojej pracy późną jesienią tego roku i będą to konsultacje z mieszkańcami, przeprowadzone wraz z miastem (Centrum Komunikacji Społecznej - przyp. Redakcji). Czy znane są już terminy konsultacji? Jeszcze nie możemy zaprosić na konkretne terminy, niemniej jednak będziemy chcieli, aby były to konsultacje z prawdziwego zdarzenia. Bo znowu… „omnipotentne” miasto wyłączyło z naszych kompetencji możliwość zapytania mieszkańców naszej dzielnicy o to, jak miałaby wyglądać nasza inwestycja. To zostało wyłączone z kompetencji dzielnicy, podobnie jak zabrano nam zieleń przyuliczną i parki. Miasto, oprócz odebrania nam dochodów, o których wspominałem wcześniej, odbiera nam również możliwość konsultowania się z własnymi mieszkańcami. Panie burmistrzu, dostrzegam w panu duże oburzenie. Proszę w takim razie o informację, czy planują państwo jakieś działania doraźne na tej ulicy, coś, co poprawi bezpieczeństwo pieszych. Pamięta pan, że w tym roku doszło tam do groźnego wypadku z udziałem dziecka, które zostało potrącone w drodze z przedszkola do domu wraz ze swoją nianią. Zlecona została wymiana opraw oświetleniowych na ulicach Rydygiera i Przasnyskiej. Efekty pojawią się wkrótce. Jeśli chodzi o wyspowe progi zwalniające, miasto zażądało dodatkowych badań, oraz w piśmie, które pojawiło się w przestrzeni publicznej, zażądało statystyk dotyczących wypadków. Kiedy możemy spodziewać się wymiany opraw? Wymianę opraw zleciliśmy Zakładowi Remontów i Konserwacji Dróg (ZRiKD) i z niecierpliwością czekamy na efekty. Myślę jednak, że „działania doraźne” nie rozwiążą problemu, bo problemem nie jest jakość opraw, tylko liczba latarni. Problemem jest to, że latarnie są tylko po jednej stronie ulicy. Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest niezwłoczny remont tej ulicy. Trochę z innej beczki. Budżet partycypacyjny. Dwa zwycięskie projekty z budżetu partycypacyjnego, „Rewitalizacja ul. Przasnyskiej” oraz „Miejsca parkingowe na ul. Rydygiera”, powinny być zrealizowane w tym roku. Co z nimi? Zrealizowane będą „Miejsca parkingowe na ul. Rydygiera”. Nie mam dobrych wiadomości jeśli chodzi o ul. Przasnyską. Przetarg został zakończony bez wyłonienia wykonawcy. Nikt się nie zgłosił... Nie było żadnego chętnego podmiotu do realizacji pańskiego projektu „Rewitalizacja ul. Przasnyskiej”. Przetarg powtórzymy. Jeśli chodzi o budowę 15 miejsc parkingowych, projekt „Miejsca parkingowe na ul. Rydygiera” został zlecony i realizacja nastąpi do 15 grudnia. Panie Burmistrzu, ostatni temat. Co się dzieje z MPZP, czy wie pan, na jakim jest on teraz etapie? W marcu br. miasto wreszcie wyłożyło projekt planu. Ten etap procedury planistycznej trwał miesiąc. Złożono wiele uwag. W wakacje miałem zaszczyt i przyjemność uczestniczyć w pracach „zespołu koordynującego” przy pani Prezydent Hannie Gronkiewicz–Waltz, w trakcie których proponowałem takie rozpatrzenie uwag do planu, które by nie rodziło konieczności ponownego jego wyłożenia. Nalegałem na to, aby plan został uchwalony możliwie szybko. Podniesiono również uwagę złożoną przez Kurię Warszawską, postulującą lokację parafii rzymsko-katolickiej. Wobec nagłośnionych m.in. przez pana niezasadnych obaw, jakoby to powodowało konieczność ponownego wyłożenia MPZP, zaproponowałem, by i tę uwagę rozpatrzyć w sposób nieprzedłużający procedury planistycznej. Jako przykład takiego rozwiązania podałem kościół pod wezwaniem Dzieciątka Jezus z ulicy Czarnieckiego. Proponowałem wpisanie UKR (Usługi Kultu Religijnego) jako dodatkowej funkcji w budynek użyteczności publicznej. Starałem się, aby uwagi złożone w trakcie wyłożenia planu były rozpatrywane w sposób nieprzedłużający procedury planistycznej. Niestety, nie jestem optymistą w tej sprawie… Plan proceduje się już bardzo długo i u nas również pojawiają się chwile zwątpienia. Bardzo dziękuję panu za wywiad. Ja również dziękuję i zachęcam do żoliborskości!Aby zostać naszym prenumeratorem, wystarczy wejść na stronę https://www.gazetazoliborza.pl/platny-dostep. Następnie należy wybrać jedną z trzech opcji prenumeraty i postępować zgodnie z instrukcjami podanymi w kolejnych krokach.
Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.
Jako prenumerator zyskujesz dostęp do ekskluzywnych treści (w tym pełnych treści artykułów prezentowanych na naszym portalu oraz publikacji dedykowanych tylko naszym prenumeratorom) oraz specjalne rabaty od naszych partnerów lokalnych. Oferujemy zniżki od 10% do 20% na produkty i usługi firm z Żoliborza i Bielan (okazjonalnie także z innych dzielnic).
Z rabatów mogą korzystać tylko prenumeratorzy posiadający aktywną (wykupioną) prenumeratę.
Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.
Aktualną listę partnerów oraz informacje o oferowanych przez nich rabatach znajdziesz na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów" oraz w przesyłanych do Ciebie newsletterach.
Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna.
Po wykupieniu prenumeraty będziesz mieć dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.
Dokonując zakupu online u naszych partnerów, aby otrzymać rabat, należy przy zamówieniu wpisać specjalny kod, który zostanie wygenerowany przez partnera i przekazany prenumeratorowi.
Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę.
Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.
W przypadku zakupów online i/lub realizacji vouchera (będącego nagrodą w konkursie dla prenumeratorów, o którym piszemy w pkt. 9) trzeba powołać się na kod/voucher wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę lub odebrać nagrodę w konkursie.
Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem. Szczegółowe informacje znajdziesz w opisie oferty każdego z nich.
Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.
Rabatów przeznaczonych dla prenumeratorów nie można przekazywać osobom trzecim. Są one dedykowane wyłącznie dla naszych prenumeratorów jako forma podziękowania za wsparcie. Udowodnione przypadki łamania tego postanowienia będą skutkowały anulowaniem prenumeraty, bez możliwości jej odnowienia.
Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.
Nie. Każdy z partnerów ma swoje odrębne rabaty, które nie łączą się z rabatami od innych partnerów.
Tak, ale Twoja subskrypcja będzie aktywna do końca okresu rozliczeniowego, na który się zdecydowałeś.
Wystarczy zaoferować zniżki (10%, 15% lub 20%) na swoje produkty lub usługi dla naszych prenumeratorów. W zamian otrzymasz pakiet promocyjny opisany w naszej ofercie.
Skontaktuj się z nami pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [662001449]. Omówimy szczegóły i odpowiemy na wszelkie pytania.
Po skontaktowaniu się z nami ustalimy szczegóły współpracy, podpiszemy umowę i przekażemy wszystkie niezbędne materiały do realizacji promocji.
Nie, udział jest całkowicie bezpłatny. W ramach współpracy barterowej oferujesz rabaty dla naszych prenumeratorów, a my zapewniamy Ci promocję i zwiększenie rozpoznawalności Twojej marki.
Nie. Program skierowany jest głównie do firm z Żoliborza i Bielan, aby wspierać lokalną społeczność. Jeśli Twoja firma działa w tym obszarze lub kieruje ofertę (także) do mieszkańców tych dzielnic, zapraszamy do współpracy. Zapraszamy zatem do współpracy także firmy i instytucje z innych warszawskich dzielnic!
Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni (posiadający opłaconą prenumeratę) prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.
Twoja firma otrzyma bezpłatną reklamę w naszych mediach: na portalu, w social mediach, grupach lokalnych, w artykułach oraz w kampaniach reklamowych. Dzięki temu zwiększysz rozpoznawalność marki i dotrzesz do szerokiej lokalnej społeczności. Zrobisz to w sposób innowacyjny i efektywny – całkowicie bezpłatnie. Naszym głównym celem jest nie tylko uhonorowanie naszych prenumeratorów, ale też skuteczne zareklamowanie ofert firm, które zostaną naszymi partnerami.
Oferujemy m.in.:
- Baner reklamowy z Twoim logotypem na naszym portalu i w social mediach.
- Publikację artykułu zbiorczego promującego wszystkich partnerów.
- Top Layer z informacjami o prenumeracie i partnerach.
- Stałą komunikację w naszych grupach społecznościowych.
- Zdjęcie w tle w mediach społecznościowych z logotypami partnerów.
- Relacje (stories) z logotypami partnerów.
- Plakat promocyjny informujący o współpracy.
- Mailingi do prenumeratorów (dla partnerów oferujących 15% i 20% rabatu).
- Promocję w Kinie Wisła (dla partnerów oferujących 20% rabatu).
Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna. Ich lista będzie też wysyłana w newsletterach dla prenumeratorów.
Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.
W przypadku zakupów online należy podać kod wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę.
Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę. By odebrać nagrodę, trzeba będzie okazać ten voucher lub wpisać (w przypadku realizacji online) umieszczony na nim kod, wygenerowany przez partnera.
Szczegóły dotyczące sposobu wykorzystania, ilości i dostępności rabatów ustalamy indywidualnie, aby najlepiej dopasować ofertę do potrzeb Twojej firmy. Stałe są tylko wysokości oferowanych rabatów: 10%, 15% i 20%.
Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.
Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem.
Oczywiście! Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i propozycje, które mogą przynieść korzyści obu stronom.
Czas trwania współpracy ustalamy indywidualnie, ale minimalny okres to jeden miesiąc (jeden cykl współpracy). Możesz zdecydować się na okres próbny (miesięczny) lub długoterminową współpracę.
Tak, aczkolwiek Twoja obecność – a zatem przywileje i obowiązki partnera – będą obowiązywały do zakończenia miesięcznego cyklu współpracy.
Napisz komentarz
Komentarze