Od dziś dzielnicę opanowała świąteczna magia. Przed urzędem rozbłysły lampki ozdobne i legendarna już instalacja, przy której w tym roku żoliborzanie bez problemu mogą pozować do zdjęć.
- Na prośbę mieszkańców, w tym roku, rozstawiliśmy napis „I love Żoliborz” przed urzędem, tak by mieszkańcy mieli możliwość robienia sobie przy nim zdjęć – mówiła podczas rozświetlenia choinki Agata Marciniak-Różak. W poprzednim roku charakterystyczna instalacja znajdowała się na placu Wilsona, jednak w miejscu niedostępnym dla mieszkańców. Wcześniej trzeba było pokonać trzy pasy na rondzie by zapozować przy iluminacji.
Zanim jednak doszło do rozświetlenia światełek, przed urzędem grasował Święty Mikołaj i jego pomocnicy. Częstowali przechodniów krówkami i pozowali do wspólnych zdjęć. Wszyscy jednak czekali cierpliwie na kulminacyjny moment wydarzenia.
Światełka na żoliborskim urzędzie i drzewkach rozbłysły. Największą uwagę przyciągnęła jednak świetlna instalacja „I love Żoliborz”. Mieszkańcy ruszyli do pozowania przy napisie. Na chwilę przystawali również przechodzący obok. – Efekt jest bardzo ładny dlatego robię zdjęcie i udostępniam na swoim profilu w social mediach, żeby się pochwalić żoliborską magią świąt (śmiech) – mówi Asia wychodząca z metra, którą zaskoczył widok iluminacji.
W stolicy rozbłyśnie 4,5 miliona świateł
Tuż po zmroku zostanie rozświetlona tegoroczna iluminacja świąteczna. Spod pomnika Kopernika wyruszą orkiestry dęte, które wraz ze świątecznym orszakiem artystów dotrą aż na Podzamcze do Multimedialnego Parku Fontann. Po drodze spotkać będzie można liczne niespodzianki, m.in. paradę Mikołajów, cheerleaderki, mażoretki, a także aktorów, akrobatów, szczudlarzy i żonglerów z teatru ulicznego. Podziwiać też będzie można występy taneczne zespołów dziecięcych oraz musztrę paradną warszawskiej Straży Miejskiej. O godz. 17 soliści operowi, z balkonu hotelu Bristol, zaśpiewają utwory Jana Kiepury. 4,5 miliona – tyle energooszczędnych diód składa się na tegoroczną iluminację świetlną.
Napisz komentarz
Komentarze