Gdy w rozmowie pada słowo „Lot”, pojawiają się zwykle dwa skojarzenia - z liniami lotniczymi i z Bronisławem Pietraszewiczem. Był to bowiem jego bojowy pseudonim okupacyjny.
„Lota” pamiętamy jako żołnierza Szarych Szeregów i jako dowódcę I plutonu oddziału dywersji bojowej Agat, ale przede wszystkim jako dowódcę i pierwszego wykonawcę w akcji oddziału „Pegaz”, czyli wykonania wyroku na Franzu Kutscherze.
Bronisław Pietraszewicz urodził się 16 marca 1922 r. w Duniłowiczach w województwie nowogródzkim (obecnie Białoruś). W 1924, gdy ojciec Bronka dostał pracę w Głównym Urzędzie Miar, rodzina przeniosła się do Warszawy i zamieszkała na Żoliborzu, przy ulicy Marymonckiej 6a (obecnie Słowackiego 38/46). Tu Bronek ukończył liceum, I klasę odbył jeszcze przed wojną w tzw. „Poniatówce”, a okupacyjną maturę zdał na tajnych kompletach w I Gimnazjum Męskim im. Gen. Józefa Sowińskiego. Jesienią 1940 roku został studentem na wydziale mechaniki w konspiracyjnej Państwowej Wyższej Szkole Budowy Maszyn i Elektrotechniki im. H. Wawelberga i S. Rotwanda.
W 1943 porzucił studia i rozpoczął kurs w szkole podchorążych „Agricola” i niebawem wszedł do Szarych Szeregów, gdzie trafił do nowo utworzonego oddziału „Agat” (późniejszy „Pegaz”).
Aby pomóc finansowo rodzinie, nocami pracował jako stróż w kawiarni „Jaskółka” przy ul. Krechowieckiej, nieopodal swego miejsca zamieszkania.
W czasie okupacji mieszkanie przy Marymonckiej było często wykorzystywane na spotkania konspiracyjne. W 1943 roku odbyła się tam uroczystość złożenia przysięgi wojskowej przez grupę członków „Agatu”.
W czasie okupacji Bronek Pietraszewicz brał udział w wielu akcjach bojowych i dyskusyjnych, m.in. w rozpoznaniu terenu do akcji pod Celestynowem, w akcji zdobycia z magazynów na Targówku chloranu potasu, niezbędnego do produkcji materiałów wybuchowych, w akcji specjalnej na SS-Oberscharführera Franza Bürkla.
1 lutego 1944 r. dowodził akcją „Pegaza”, której celem było wykonanie wyroku śmierci na kacie Warszawy - Franzu Kutscherze, dowódcy SS i Policji na dystrykt warszawski. To ze stena „Lota” padły pierwsze śmiertelne strzały w kierunku niemieckiego dostojnika, oddane z bardzo bliskiej odległości.
Na skutek poważnego postrzału w brzuch, odniesionego w tej akcji, Bronisław Pietraszewicz zmarł 4 lutego 1944 w Szpitalu Wolskim (obecnie siedziba Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc) przy ul. Płockiej 26. Pochowano go w tajemnicy, w tajnej wówczas kwaterze batalionu „Zośka” (A-20) na powązkowskim Cmentarzu Wojskowym. Spoczywa tam do czasów obecnych.
Bronisława Pietraszewicza upamiętniono w kilku miejscach Warszawy: na Żoliborzu
- tablicą na ścianie domu przy ul. Słowackiego 38/46, w którym mieszkał; w Śródmieściu - na tablicy na kamieniu pamiątkowym w miejscu akcji Kutschera w Alejach Ujazdowskich 23; na Ursynowie - w 1990 r. jego imieniem nazwano jedną z ulic osiedla natolińskiego, gdzie upamiętniono także innych uczestników akcji Kutschera.
Napisz komentarz
Komentarze