W tym artykule przeczytasz o:
- podjętej interwencji na zgłoszenie czytelniczki;
- stanie jednego z budynków w zasobach "dużego" WSM;
- zastrzeżeniach mieszkańców budynku przy ul. Broniewskiego;
- reakcji Administracji Osiedla;
- poprzedniej interwencji na Osiedlu Piaski;
- planach Spółdzielni w budynku przy ul. Broniewskiego 24A;
- problemach związanych z zsypem i potrzebą budowy wiaty śmietnikowej.
Na prośbę czytelniczki podjęliśmy interwencję w jednym z budynków na Sadach Żoliborskich. Sprawa dotyczyła zarówno czystości w częściach wspólnych budynku, ale i stanu technicznego. Postanowiliśmy sprawdzić jak prezentuje się budynek przy ul. Broniewskiego 24A będący częścią zespołu wchodzącego w skład tzw. Sadów III. Zdaniem czytelniczki i zarazem mieszkanki tego budynku, budynek wygląga urągająco.
Zaniedbane otoczenie przed blokiem
Podczas wizji lokalnej czytelniczka zwróciła uwagę na teren przed budynkiem. Zauważyła, że klepiska otaczające jej budynek. W jej ocenie, Administracja Osiedla nie wysiewa tu trawy, ponieważ jest duże zacienienie pod drzewami. Faktycznie, latem kiedy na drzewach jest sporo liści, teren ten jest mocno zacieniony. „Można posadzić tu inne rośliny. Są różne rośliny okrywowe, które lubią cień, a zdecydowanie poprawiłyby wygląd najbliższego otoczenia” - podkreśliła mieszkanka. „W wielu takich miejscach sadzony jest chociażby bluszcz” - dodała. Zbliżając się do wejścia do budynku, czytelniczka wskazała na barierkę podjazdu dla wózków inwalidzkich. Jeden z prętów był urwany. „Jakiś czas temu ten pręt był zupełnie tak wygięty, że można było się o niego nadziać. Potem trochę został wyprostowany, ale nikt już tego nie przyspawał. Czy to tak powinno wyglądać” - zadała retoryczne pytanie nasza czytelniczka.
Mieszkańcy narzekają na zaniebaną klatkę
Po wejściu do holu budynku można było zastać pewien dysonans. Z jednej strony widać było, że wnętrze holu było nie tak dawno remontowane. Na ścianach były okładziny gresowe, na posłodze położone płyty granitowe. Niemniej nie było to współmierne ze stanem czystości klatki. Dało się zauważyć pełno kurzu, zaschniętego błota i innych zabrudzeń. Szczególnie rażąco wyglądały te ściany, które nie były pokryte żadnymi płytkami. Narożnik ściany przy samych drzwiach do budynku poobijany i zabrudzony. Podobnie z resztą było ze ścianami wzdłuż biegu dość wąskich schodów. Po przejściu na wyższe kondygnacje mieszkanka zaczęła pokazywać kolejne zabrudzenia i niedociągnięcia. Na jednym z pięter, na posadzce znajdowała się jakaś zaschnięta substancja o fioletowej barwie. Ponadto na okładzinach balustrad schodów nie brakowało rówież dużej ilości kurzu. Oprócz aspektów wizualnych, kurz dało się odczuć również w powietrzu. Prawdopodobnie tak duża ilość kurzu mogła być skutkiem licznych remontów prowadzonych w samych lokalach. Im wyżej weszliśmy po schodach, tym bardziej klatka była bardziej brudna. Przy okazji dało się zauważyć liczne otwarte puszki z wystającą aluminiową instalacją elektryczną czy zwisające przewody spod sufitu.

Składowisko w częściach wspólnych budynku
Nasza czytelniczka pokazała nam także na działania sąsiadów, które nie tylko powodują bałagan, ale które mogą stwarzać na ewentualne zagrożenie pożarowe. W korytarzach można zauważyć składownisko starych mebli ustawionych koło okna, czy porzucone deski po jakiejś boazerii w pobliżu windy. „Zgłaszaliśmy ten problem Administracji Osiedla wielokrotnie. Mamy monitoring. Dlaczego nie można sprawdzić do kogo te rzeczy należą? Gospodarz domu powinien na bieżąco takie sprawy monitorować i zgłaszać Dyrekcji Osiedla” - podkreśliła mieszkanka.
Nie chcemy zsypu
Mieszkanka wspomniała także o czynnym zsypie w budynku. „Będziemy występować o likwidację tego zsypu. Zbierzemy podpisy” - zaznaczyła. Jednocześnie podkreśliła, że potrzebne jest wyznaczenie miejsca pod wiatę śmietnikową, gdzie będzie można wstawić kontenery z odpadami. Dochodząc do najwyższej kondygnacji czytelniczka wskazała ściany znajdujące się nad schodami prowadzącymi na dach oraz do maszynowni windy. Na ścianie widać było zacieki, odparzenia i przebarwienia tynku, przez który prześwitywały bloczki gazobetonu.
Mieszkańcy apelują o dodatkowe wyjście ewakuacyjne
Schodząc już na dół, czytelniczka wskazała na potrzebę wykonania dodatkowego wyjścia ewakuacyjnego, jednocześnie pokazując, w którym miejscu potencjalnie takie wyjście mogłoby się znaleźć. „W tej chwili z budynku jest tylko to jedno wąskie wyjście” - podkreśliła.
Co na to wszystko Administracja Osiedla?
O stan budynku Broniewskiego 24A i jego najbliższego otoczenia postanowiliśmy wystąpić do Dyrektora Osiedla WSM Żoliborz III Mirosława Mikielskiego. Zapytaliśmy o częstotliwość sprzątania klatek, ze wskazaniem na poszczególne kondygnacje, o odsłonięte instalacje elektryczne, potrzebę wykonania drugiego wejścia, a także o to, czy Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa planuje remont klatki i czy jest także wpłynąć na poprawę stanu zieleni wokół budynku.
Zanim otrzymaliśmy jeszcze odpowiedź od Dyrektora Osiedla, czytelniczka zatelefonowała i wyjaśniła, że zastała już pierwsze działania inwerwencyjne ze strony Administracji Osiedla. Jak zauważyła, klatka została posprzątana, usunięto także wieloletnie zabrudzenie o dziwnej fioletowej barwie. „Nie jest to stan jaki byśmy oczekiwali, niemniej zasza już spora różnica” - dodała.
Kilka dni później otrzymaliśmy odpowiedź od Dyrektora Mirosława Mikielskiego, który na wstępie podkreślił, że członkowie spółdzielni i właściciele lokali mieszkalnych mogą bezpośrednio zwracać się do Administracji, bez konieczności pośrednictwa gazet lokalnych czy portali społecznościowych. „Dodatkowo informuję, że członkowie Rady Osiedla również pełnią dyżury interwencyjne w sprawach ważkich dla członków spółdzielni. Grafik dyżurów udostępniony jest na Naszej stronie internetowej www.wsm3.pl , natomiast wszelkie uchwały organów statutowych, dostępne są dla członków spółdzielni po zalogowaniu na własne konto” - podkreślił pełnomocnik Zarządu, Dyrektor Osiedla.
Interwencja na Piaskach
O podobnym problemie związanym z czystością klatek schodowych pisaliśmy na łamach Gazety Bielan. Sprawa dotyczyła czystości klatek w dwóch budynkach na Osiedlu WSM PIaski. Więcej można przeczytać w artykule: Brudne klatki schodowe na Piaskach. Administracja Osiedla i Zarząd WSM nie widzą problemu. Na Piaskach mieszkanka wyjaśniła nam, że wielokrotnie podejmowała interwencję i spotykała się brakiem jakiejkolwiek przychylności i zrozumienia. Kiedy zwróciliśmy się do Dyrektorki Osiedla WSM Piaski, przekazała nam pismo, w którym były dane osobowe czytelniczki naruszając tymsamym RODO. Jak wyjaśniła nam wtedy mieszkanka Osiedla Piaski, było to pismo, które otrzymała od Zarządu WSM. Jak się okazało interwencja Zarządu nie była bezpośrednia. „Odpowiedź w imieniu Zarządu pisał pracownik Administracji Osiedla Piaski” - dodała.
Relacje na linii mieszkańcy i WSM
Wiele na to wskazuje, że mieszkanki i mieszkańcy z zasobów WSM często boją się podejmować interwencji sami, bo nie chcą się tym samym nikomu narazić. Jednocześnie poinformowaliśmy Dyrektora Osiedla WSM Żoliborz III o ewentualnych obawach, a także że otrzymaliśmy już pierwsze informacje, że czystość klatki schodowej i korytarzy uległa poprawie.
Co z ubrudzonymi ścianami?
W wymianie korespondencji z Dyrektorem Mikielskim, zaproponowaliśmy czy nie byłoby możliwości wykonania cokołów przy schodach, tak żeby ułatwiło to zmywanie poszczególnych stopni. Jak poinformował nas Dyrektor Osiedla, schody w budynkach Nieruchomości III są konstrukcyjnie zawieszone, niezależnie od ściany. „Nie ma tam gdzie i jak przykleić cokołów. Zacieki są widoczne i chyba nieuniknione w tego typu konstrukcjach. Jedynym rozwiązaniem są zmywalne farby na ścianie przyległej” - dodał Mirosław Mikielski.
Co z dodatkowym wyjściem ewakuacyjnym i z remontem klatki?
W kwestii dodatkowego wyjścia ewakuacyjnego, Dyrektor Mikielski zaznaczył, że sprawa, była już wyjaśniana właścicielom. „Technologicznie jest to niemożliwe ze względu na wysokość poziomu parteru do poziomu gruntu” - dodał. Ponadto jak wynika z wyjaśnień pełnomocnika Zarządu, obecnie na budynku prowadzone są prace przygotowawcze, przed generalnym remontem klatki schodowej w tym roku. Jak wyjaśnił nam mieszkaniec z budynku przy ul. Braci Załuskich 3, u niego remont został już przeprowadzony. Wyjaśnił, że u nich kable zwisały w podobny sposób, natomiast w tej chwili wszelkie przewody są pochowane w korytkach i wygląda to estetycznie.
Administracja Osiedla zapowiada likwidację zsypu
Jak wyjaśnił Mirosław Mikielski, przeprowadzone zostaną konsultacje w sprawie ustawienia lekkiej altany na odpady zmieszane i zamknięcie komór zsypowych na parterze w budynkach Broniewskiego 24A i 22A.
Jak się okazuje na Sadach Żoliborskich można zdecydowanie lepiej porozumieć się z Administracją Osiedla niż na Osiedlu Piaski. Mimo, że przed naszą interwencją stan budynku Broniewskiego 24A był porównywalny z blokami przy ul. Broniewskiego 61 i 63, to jednak po zgłoszeniu problemu można spodziewać się poprawy. Pozostajemy z nadzieją, że zapowiedzi Dyrektora Osiedla względem remontu, likwidacji zsypu i budowy wiaty śmietnikowej zostaną dopełnione.
Napisz komentarz
Komentarze