Ujawniono nieprawidłowości. Walne Zgromadzenie WSM sprzeciwiło się inwestycjom deweloperskim

W tym artykule przeczytasz m.in. o:

• Kontrowersjach wokół inwestycji przy ul. Włościańskiej 12
• Nieznanych wnioskodawcach 
• Dyskusjach i decyzjach podczas dwóch części Walnego Zgromadzenia
• Uwagach dotyczących inwestycji przy ul. Lindego
• Wynikach głosowania i przyszłości planowanych inwestycji

W ubiegłym tygodniu odbyło się Walne Zgromadzenie Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W porządku obrad znalazły się dwa punkty merytoryczne. Pierwszym z nich było rozpatrzenie, dyskusja i podjęcie uchwały w sprawie realizacji w systemie deweloperskim planowanej inwestycji „Lindego”, natomiast drugim punktem było rozpatrzenie, dyskusja i podjęcie uchwały w sprawie realizacji również w systemie deweloperskim planowanej inwestycji „Włościańska 12”. Przy tym drugim punkcie znalazł się dopisek, że sprawa ta została zamieszczona w porządku obrad na wniosek członków Spółdzielni.

Nieznani wnioskodawcy ws. Włościańskiej

20 września do Biura Zarządu Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej został złożony wniosek w sprawie wykonania inwestycji przy ul. Włościańskiej 12 w trybie deweloperskim. Wniosek ten został poparty przez 10 członków WSM. Jak się okazało, w systemie e-BOK nazwiska tych osób zostały zanonimizowane. Do wiadomości członków Spółdzielni uwzględniono wyłącznie numery członkowskie tych osób. Jak podaje „Dolina Rudawki” na swoim profilu na Facebooku, nigdy wcześniej żaden Zarząd WSM nie ośmielił się pozbawić członków Spółdzielni ich tożsamości w tak spektakularny sposób, sprowadzając istotę członkostwa i ideę spółdzielczości do posiadanego numeru umożliwiającego złożenie podpisu.

„Wcześniej publikowano numer, imię i nazwisko oraz podpis, zasłaniając adres. Teraz został już tylko numer” – dodaje „Dolina Rudawki”.

Już na I części Walnego Zgromadzenia, która odbyła się 8 października i w której uczestniczyli przedstawiciele z osiedli: Rudawka, Zatrasie, Wawrzyszew i Wawrzyszew Nowy, Niedzielskiego, Nowodwory, Latyczowska i Hery, dyskutowano nad tym, kto był wnioskodawcą dołączenia punktu dotyczącego inwestycji przy ul. Włościańskiej 12. Szybko okazało się, że na sali nie ma żadnych wnioskodawców albo nie chcieli się ujawnić. W konsekwencji punkt ten został usunięty z porządku obrad I części Walnego.

Również na drugiej części Walnego Zgromadzenia dyskutowano nad przyjęciem porządku obrad. Na sali padło pytanie, czy na tej części są obecni wnioskodawcy pomysłu podjęcia uchwały w sprawie inwestycji przy ul. Włościańskiej. Jak twierdzili pytani o ten punkt członkowie WSM, wnioskodawcami byli spółdzielcy z Osiedla WSM Żoliborz III (Sady Żoliborskie). Padały zarzuty, że anonimowi wnioskodawcy są pracownikami Spółdzielni, którzy jednocześnie są jej członkami. Podobnie 10 października, podczas II części Walnego Zgromadzenia, które dotyczyło osiedli: Żoliborz II, Żoliborz III, Piaski, Bielany, Młociny i Ceramiczna, padła propozycja usunięcia tego punktu z porządku obrad. W związku z tym sprawa inwestycji przy ul. Włościańskiej nie była procedowana podczas całego Walnego Zgromadzenia.

Teren pod inwestycję dla dewelopera

Na obu częściach Walnego Zgromadzenia w wypowiedziach mieszkańców słyszeliśmy wyłącznie merytoryczne argumenty za głosowaniem przeciw przyjęciu uchwały. Nie wyrażali zgody na przekazanie deweloperowi gruntu wartego około 20 milionów złotych, ponieważ Zarząd WSM nie dysponował aktualnym operatem wartości gruntu.

Podczas Walnego Zgromadzenia, w trakcie dyskusji w sprawie inwestycji przy ul. Lindego, głos zabrał Jerzy Kropacz, mieszkaniec Wawrzyszewa oraz były prezes WSM w latach 2010–2012. Zwrócił uwagę – jak sam określił – na niejasne informacje prezes Barbary Różewskiej dotyczące przeznaczenia ewentualnych pieniędzy otrzymanych od dewelopera. Podczas swojej wypowiedzi Jerzy Kropacz przedstawił historię powstania umowy z deweloperem oraz przebieg działań Zarządu WSM dotyczących inwestycji przy ul. Lindego.

„Wszystko, co powiem, opieram na dokumentach WSM, posługując się cytatami, aby uniknąć jakichkolwiek problemów oraz wątpliwości co do prawdziwości tych faktów” – podkreślił Jerzy Kropacz. Były prezes przytoczył cytaty z przyjętych protokołów Rady Nadzorczej z dnia 9.09.2019 r., 29.06.2020 r., 13.07.2020 r., 27.07.2020 r. oraz 25.10.2021 r.

Fakty związane z inwestycją

• Na posiedzeniu RN w dniu 29.06.2020 r. prezes Barbara Różewska wskazała na decyzję Walnego Zgromadzenia, które zdecydowało o prowadzeniu inwestycji przy ul. Ceramicznej i Lindego.
• Na posiedzeniu RN w dniu 13.07.2020 r. uczestniczyli wszyscy członkowie Zarządu WSM. Zastępca prezesa Katarzyna Dawidczyk zwróciła uwagę, iż Rada Nadzorcza była informowana o koncepcji realizacji inwestycji w systemie GRI. Wskazała na uchwałę Walnego Zgromadzenia, które opowiedziało się za realizacją inwestycji. Zastępca prezesa Jarosław Kufel poinformował o podpisaniu do dnia 31.07.2020 r. umowy z deweloperem.
• Na posiedzeniu RN w dniu 25.10.2021 r. prezes Barbara Różewska poinformowała członków RN, że Zarząd podjął działania związane z wstrzymaniem prac przy inwestycji przy ul. Lindego. Stwierdziła, że umowa z deweloperem jest obarczona wadą prawną.
• Na posiedzeniu Komisji Inwestycyjnej Rady Nadzorczej w dniu 27.10.2021 r. wiceprezes Mariusz Skrocki poinformował komisję, że ma być rozwiązana umowa z deweloperem, ponieważ „nigdy nie było uchwały Walnego Zgromadzenia dotyczącej wyrażenia zgody na prowadzenie inwestycji w systemie GRI przy ul. Lindego”.
• W dniu 19.02.2019 r. odbyła się Komisja Inwestycyjna z udziałem pana Grzegorza Stachowiaka oraz prezes Barbary Różewskiej, podczas której omawiano także przyszłą inwestycję przy ul. Lindego. Prezes Różewska poinformowała nas, że aby inwestycja mogła zostać rozpoczęta, potrzebna jest zgoda Walnego Zgromadzenia na tryb deweloperski. Powtarzała to dwukrotnie.
• „Pomimo wiedzy o braku zgody Walnego Zgromadzenia na tryb deweloperski, dopuściła do ogłoszenia przetargu i wyboru firmy deweloperskiej Dom Development jako wykonawcy tej inwestycji w systemie GRI. Z tą firmą podpisano akt notarialny w dniu 29.07.2020 r., o czym doskonale wiedziała, ponieważ wysłała do swoich zastępców i prawnika SMS-a o godz. 9:14, życząc powodzenia przy podpisywaniu aktu notarialnego. Nie wiemy, z jakiego powodu obecnie próbuje za swoje decyzje obciążyć członków RN”.
• „Chyba najważniejszym dokumentem w tej sprawie jest 'Protokół z Lustracji Działalności Inwestycyjnej w latach 2019–2020' z dnia 12 maja 2021 r. Skierowany ze Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP, lustrator pan Kazimierz Hirsz przeprowadził tę lustrację i sporządził protokół. Dokument podpisało trzech członków Zarządu WSM: Barbara Różewska, Helena Pośpieszyńska oraz Mariusz Skrocki. Każda strona jest parafowana”.

Wszystkie powyższe punkty zostały przedstawione przez Jerzego Kropacza podczas I części Walnego Zgromadzenia. Prelegent wskazał, że ustalenia lustracji zostały oparte na stwierdzonych faktach wynikających z przedłożonych do badania dokumentów źródłowych, powołując się na stronę 5 lustracji.

Dla realizacji działania inwestycyjnego „Lindego” nie została podjęta uchwała Walnego Zgromadzenia w sprawie wyrażenia zgody na wykonanie w systemie deweloperskim planowanej inwestycji. Jak podkreślił Jerzy Kropacz, w związku z podpisaniem umowy na realizację wspólnego przedsięwzięcia na ww. inwestycję w systemie deweloperskim, nastąpiło przekroczenie uprawnień przez członków Zarządu i Radę Nadzorczą. „Tylko Walne Zgromadzenie Członków WSM zgodnie z artykułem 38 paragraf 1 pkt 5 ustawy Prawo Spółdzielcze daje zgodę na taką inwestycję” – dodał.

W dalszej wypowiedzi Jerzy Kropacz wskazał na nieprawidłowości w przeprowadzonym przetargu oraz na uwagi lustratora do treści umowy z deweloperem.

Niestety, mimo uzyskanego pełnomocnictwa udzielonego Jerzemu Kropaczowi na II część Walnego Zgromadzenia, nie udało mu się przedstawić większości uwag dotyczących planowanej inwestycji przy ul. Lindego. Powodem było złożenie przez jednego z uczestników wniosku formalnego o skrócenie wypowiedzi do 3 minut.

"Czy to jest jeszcze Spółdzielnia?"

Podczas I części Walnego Zgromadzenia doszło również do znaczącego wystąpienia wieloletniej byłej prezes WSM, Kazimiery Szerszeniewskiej, która pełniła tę funkcję w latach 1990–2010. Podkreśliła, że kiedy odchodziła na emeryturę, zostawiła na koncie Spółdzielni ponad 100 milionów złotych. Zaznaczyła, że obecnie WSM nie może się poszczycić takim stanem konta. Opowiadała także o tym, jak budowała dla członków mieszkania w trybie spółdzielczym. Podkreśliła, że nie odczuwa już, aby WSM była spółdzielnią w pełnym tego słowa znaczeniu. Niestety, w II części Walnego, tuż przed jej wystąpieniem, złożono wniosek formalny o zamknięcie dyskusji, który został przegłosowany.

Ponadto, po licznych wypowiedziach członków WSM podczas dyskusji na obu częściach Walnego Zgromadzenia, padało wiele zarzutów i pretensji, że Zarząd WSM, a w szczególności prezes Barbara Różewska, podejmował decyzje w kwestii zawarcia umowy z deweloperem bez wcześniejszej zgody Walnego Zgromadzenia.

Wyniki głosowania ws. inwestycji przy ul. Lindego

Podczas I części Walnego Zgromadzenia za realizacją inwestycji przy ul. Lindego głosowały 63 osoby, 112 głosowało przeciw, a 3 osoby się wstrzymały. Z kolei na II części za realizacją inwestycji głosowało 145 osób, 201 głosowało przeciw, a 4 osoby się wstrzymały.

Z racji na fakt, że Walne było dzielone na części, wiążąca jest suma głosowań z każdej części Walnego Zgromadzenia. W związku z tym za realizacją inwestycji głosowało 208 osób, przeciwko budowie zagłosowało 313 osób, a 7 osób wstrzymało się od głosu.

Po tym głosowaniu zakończono oba posiedzenia Walnego Zgromadzenia.