Setki zaproszonych gości zebrały się 3 czerwca w auli Politechniki Warszawskiej, by uczcić La Festa dela Repubblica Italiana – jedno z najważniejszych włoskich świąt państwowych. W obchodach podkreślono również setną rocznicę stosunków dyplomatycznych Polski i Włoch.
Ambasada Włoch w Polsce od lat organizuje Święto Republiki Włoskiej. Co roku udział w wydarzeniu biorą specjalnie zaproszeni goście. Wśród nich znaleźli się znamienici goście z Polski i Włoch, reprezentanci rządu, instytucji, firm, mediów, a także przedstawiciele dyplomacji z całego świata. Gospodarzem wydarzenia jest Ekscelencja Aldo Amati, który pełni funkcję ambasadora Włoch w Polsce. - Bardzo się cieszę, że żyję w Warszawie – w mieście, które nieustannie i dynamicznie rozwija się. Świętując Dzień Republiki Włoskiej celebrujemy również tegoroczne obchody 100 –lecia relacji polsko – włoskich. Możemy być dumni z tego, co udało nam się stworzyć – mówił podczas swojego przemówienia Aldo Amati.
Podczas przemówień dygnitarzy zwrócono uwagę na głębokie korzenie stosunków między Włochami i Polską. W Senacie Republiki Włoskiej od niedawna działa Grupa Przyjaźni Włosko-Polskiej, w skład której wchodzi dwunastu senatorów.
Wśród gości honorowych znalazła się Maria Anna Anders, pełnomocnik premiera do spraw dialogu międzynarodowego. – Mój ojciec, generał Anders i 2 Korpus jest ściśle związany z historią polsko – włoską. Obecność prezydenta Polski i Włoch podczas uroczystość 75. rocznicy bitwy pod Monte Cassino jest dowodem naszej przyjaźni. Dla mnie był to najszczęśliwszy dzień. Mam nadzieję, że jest to początek kolejnych stu lat dobrych stosunków – mówiła podczas uroczystości Maria Anna Anders.
Już przed wejściem głównym na placu Politechniki goście mogli podziwiać perełki ze świata włoskiej motoryzacji takie jak samochody Ferrari, Maserati, Lamborghini, a także jednoślady Aprilia i Vespa.
W auli Politechniki Warszawskiej na gości czekały włoskie trunki, słodkości i przysmaki.
Potrawy, którymi można było delektować się podczas wydarzenia przygotowali specjalnie wyselekcjonowani przez Ambasadę Włoską restauratorzy. Tego dnia furorę zrobiła przygotowana przez szefów kuchni Trattorii Flaminia jedna z rzymskich przekąsek, czyli paszteciki z mięsem. Smakowały nie tylko Włochom, ale i Polakom, którzy dopytywali się o lokalizację restauracji. Zaostrzone apetyty zaspokajała podawana Calamarata Napoletana, czyli makaron z kalmarami w pikantnym sosie pomidorowym.
Żoliborska Tarttoria Flaminia posiadająca prestiżowy włoski certyfikat Ospitalita Italiana Ristoranti Italiani nel Mondo po raz drugi znalazła się w gronie restauratorów, którzy podczas Święta Republiki Włoskiej w Polsce dostarczali wrażeń smakowych. – Dla nas jest to ogromne wyróżnienie, ponieważ jesteśmy w gronie najlepszych. Czujemy się z tego powodu bardzo docenieni i cieszymy się, że możemy brać udział w tak ważnym dla Włochów święcie – mówi właścicielka Trattori Flaminia, Anna Siemianowska.
Napisz komentarz
Komentarze