Jakub Łasicki
Zabytkowa uliczka na Starym Żoliborzu tętniła życiem za sprawą pierwszego w karierze samodzielnego pokazu młodego projektanta Jana F. Chodorowicza. Goście mogli zobaczyć kolekcję przygotowaną na sezon wiosna/lato 2025. "Kolekcja jest zainspirowana ubiorem roboczym, tak jak całe DNA marki. W tym sezonie skupiłem się na japońskich construction workers i pracach Helmuta Langa" - opisał nam swoje prace projektant.
Zabytkowy dom nabrał niebieskich barw
Oprócz modeli, przedstawiających ubrania z kolekcji, podczas pokazu można było podziwiać specjalnie zaaranżowane wnętrze zabytkowego domu przy ul. Wieniawskiego. Motywem przewodnim był charakterystyczny dla twórczości Chodorowicza niebieski kolor. W ten sposób zostały oświetlone pokoje, a nawet pomalowane drzwi wejściowe. Podłoga wyłożona kartonami i okna oklejone niebieską taśmą do malowania, nawiązywały do robotniczego charakteru kolekcji.
Miejsce organizacji pierwszego samodzielnego pokazu w karierze nie było przypadkowe. Dom przy Wieniawskiego należy do rodziny Jana Chodorowicza. "To jest dom po moich dziadkach, który teraz jest do wynajęcia. Akurat stoi pusty i uznałem, że fajnie będzie wrócić do tego miejsca, które pamiętam z dzieciństwa i zrobić tu coś wyjątkowego" - mówił projektant.
Modele chodzili po całym domu
Wychodzili z kuchni, szli przez salon i wchodzili na taras. Później schodami na pierwsze i drugie piętro, gdzie odwiedzali nawet łazienkę - pokaz reżyserowany przez Katarzynę Sokołowską zdawał się być dość wymagający dla modeli, którzy musieli obejść cały dom. W każdym rogu stali licznie przybyli goście. Zabytkowy budynek dał radę pomieścić, na oko, prawie 200 osób.
Młody projektant może uznać swój pierwszy pokaz za udany. Swoją radość wyraził po wydarzeniu - "Bardzo się cieszę, że się udało i że ludzie przyszli. Wszystko wyszło tak, jak sobie zaplanowałem. Było to ogromne wyzwanie, ale osiągnęliśmy cel".
Jan F. Chodorowicz - "najciekawszy projektant młodego pokolenia"
Jan F. Chodorowicz swoją pierwszą niezależną kolekcję wypuścił wiosną 2022 roku. DNA jego marki jest ubiór roboczy, a charakterystycznym kolorem niebieski. Magazyn Vogue określił go mianem "najciekawszego projektanta młodego pokolenia".
W twórczości Chodorowicza widać inspiracje wieloma kulturami. Nic dziwnego - projektant urodził się w Polsce, ale dzieciństwo spędził w Zimbabwe, Syrii oraz Izraelu. Studia licencjackie ukończył w Shenkar College w Tel Awiwie, a magisterskie w londyńskim Central Saint Martins.
Napisz komentarz
Komentarze