W tym artykule przeczytasz o:
- planach Teatru Komedia na nadchodzący sezon
- najważniejszych premierach na dużej i małej scenie
- twórcach, aktorach, reżyserach
Przedstawiając swoje powakacyjne plany Teatr Komedia pisze nie tylko o samych zapowiadanych na nadchodzących sezon premierach, ale także, a może przede wszystkim o ludziach i ich spojrzeniach na rzeczywistość. Na scenie żoliborskiego teatru spotkają się w nadchodzącym sezonie różni artyści i artystki. Jak deklaruje dyrekcja, będą pracować tak, jak chcą, sięgając po zapomniane gatunki, nieczęsto grane sztuki i autorskie, nieszablonowe rozwiązania inscenizacyjne.
Karnawał Warszawski
Wybitnie wszechstronny syn pisarza ludowego i niewystawiany dziś autor - Cyryl Danielewski; reżyser „młodego pokolenia” o wyjątkowej scenicznej wyobraźni - Sławomir Narloch; zapomniany gatunek sceniczny - wodewil; aktorki i aktorzy, którzy przychodzą z bardzo różnych scenicznych światów: Helena Englert, Artur Chamski, Julia Kamińska, Maciej Pawlak/Marek Zawadzki, Barbara Kurdej-Szatan/Anna Smołowik, Kacper Kuszewski/Karol Puciaty, Magda Smalara/Agnieszka Skrzypczak, Krzysztof Szczepaniak. Tak teatr reklamuje premierę „Karnawału warszawskiego” - spektaklu i podróży w czasie, którymi Komedia powita nowy - 2025 rok. Ale nie będzie to tylko czarno-białe wspomnienie o Warszawie z przełomu wieków oraz o zapomnianym gatunku ze śpiewem, tańcem i wartką akcją. Za pogodnymi piosenkami i powierzchownymi romansidełkami kryje się tekst, który może brzmieć przenikliwie współcześnie i dotykać tego, czego się boimy od zawsze, do dziś: samotności, niezrozumienia, niespełnionych ambicji i pragnień. A Warszawa jawi się tu jako miasto marzeń.
Złodziej
Jeszcze jeden nieobsadzany gatunek: komedia psychologiczna i kryminalna w jednym - może i zabawna, ale tylko dlatego, że niewygodna oraz pełna naszych codziennych tajemnic; obsada jak poprzednio - trudno byłoby taką spotkać na scenie innej, niż Teatru Komedia: Eliza Borowska, Katarzyna Herman, Dorota Stalińska, Piotr Ligienza / Mateusz Banasiuk, Marcin Perchuć / Mariusz Zaniewski.
„Złodziej” (premiera: 16 listopada) cenionego i popularnego brytyjskiego autora Erica Chappella w reżyserii Cezarego Żaka i z muzyką Krzysztofa Komedy. Sztuka jest kojarzona z tytułową rolą legendarnego Jana Kobuszewskiego, ale w Komedii postać Złodzieja zagra kobieta.
Ktoś mógłby powiedzieć, że to historia o złapanym na gorącym uczynku włamywaczu plądrującym dom bogatego małżeństwa, ale... tylko pod warunkiem, że tekst skończyłby czytać na pierwszych stronach. Po ostatnich będzie wiedział, że najcenniejsze informacje kryją szuflady oraz że intruz czasami przynosi więcej prawdy niż niejeden psycholog.
Sen nocy letniej
Komedia spotyka zagadkę - niebezpieczną, bo odsłaniającą najciemniejsze zakamarki ludzkiej natury, kusicielską i zachęcającą, bo prowadzącą do miejsca, w którym można zobaczyć to, co ukryte. Tutaj znane stanie się obce, a to codzienne i zwyczajne - niezwykłe i niewytłumaczalne. Brzmi jak skrócony opis „Snu nocy letniej” Williama Shakespeare’a? Trochę tak, ale w Komedii może być jeszcze dziwniej: Olga Bołądź, Arkadiusz Brykalski, Paulina Holtz, Jacek Poniedziałek, Bartosz Porczyk, Barbara Wysocka, Mariusz Zaniewski wcielą się we wszystkie 23 postaci komedii Szekspira, by zabrać widownię do pewnego lasu i razem z reżyserem Michałem Zadarą opowiedzieć pod rozgwieżdżoną kopułą teatru o ludzkich namiętnościach, udawaniu i prawdzie. Gdyby przygotowywany w Komedii „Sen nocy letniej” (premiera 1 marca 2025) był filmem, byłby filmem drogi: szalonej, kapryśnej i nieuchronnej. Takiej, którą znamy tylko pozornie - dlatego zadziwia i zaskakuje na każdym zakręcie.
To trzy główne propozycje, które Komedia planuje w nadchodzącym sezonie na Dużej Scenie. Dyrekcja teatru zapowiada jednak także nowe formy komediowe: premierowe stand-upy i spektakle improwizowane. Grupa Klancyk będzie świętowała 18. urodziny w towarzystwie Kwiatu Jabłoni, a spotka się w Komedii jeszcze między innymi z Make Life Harder, Martą Niedźwiedzką, Katarzyną Nosowską, zespołem Mikromusic Acoustic Trio, Zygmuntem Miłoszewskim, Maciejem Okraszewskim (Dział Zagraniczny), Katarzyną Kasią i Grzegorzem Markowskim.
Mała Scena
Na Małej Scenie Komedii planowane są z kolei dwa premierowe wieczory. Pierwszy już w październiku: muzyczno-kabaretowo-liryczny z udziałem Katarzyny Zielińskiej oraz tekstami Artura Andrusa, Michała Chludzińskiego i Roberta Górskiego: o magicznym zaklęciu na kłopoty, które zawiera się w słowach „To ja może się położę”. A w maju: też muzyczny, komediowy popis Elizy Borowskiej w roli Ireny Kwiatkowskiej, czyli opowieść o kobiecie, która nie boi się żadnej pracy ani żadnego tabu i z wielką radością upora się z największymi, najgłupszymi oraz najcięższymi kłopotami współczesnego świata. „Żarty się skończyły”, bo taki będzie tytuł spektaklu, w którym palce maczała konstelacja twórców nie z tej ziemi: Eliza Borowska, Maciej Łubieński (tekst), Aneta Groszyńska (reżyseria), Diana Marszałek (scenografia i kostiumy), muzyka - niespodzianka.
69. sezon czas zacząć!
- Przez następnych 10 miesięcy na naszych dwóch scenach zagramy dla Was prawie 350 razy. Zobaczycie nas też w kilku dużych miastach w Polsce i na ważnych festiwalach: jedna z pierwszych okazji jeszcze w tym roku - Kraków, Boska Komedia, „Zemsta” w reżyserii Michała Zadary. Sezon 2024/2025 dedykujemy wszystkim tym, którzy i które lubią patrzeć w niebo, marzyć, liczyć gwiazdy i wyobrażać sobie, jak małe są nasze codzienne potyczki z perspektywy kosmosu - czytamy w przedsezonowej zapowiedzi Teatru Komedia. Trzymamy za słowo!
Napisz komentarz
Komentarze