25 maja minęło 71 lat od tragicznej śmierci Witolda Pileckiego. Co kresowiaka, urodzonego w 1901 r. w Karelii, rotmistrza kawalerii i żołnierza Września związało z Żoliborzem? Jego kontakt z naszą dzielnicą był krótki, ale dramatyczny i bardzo istotny dla jego dalszej biografii.
Witold Pilecki urodził się w roku 1901 w szlacheckiej rodzinie pieczętującej się herbem Leliwa, znanej z patriotycznych tradycji. Jego dziadek, Józef Pilecki, siedem lat spędził na zesłaniu na Syberii za udział w powstaniu styczniowym. Ponieważ Polacy mieszkający na terenie Imperium Rosyjskiego nie mogli obejmować wyższych posad, mimo posiadanego wykształcenia, ojciec Witolda, Julian Pilecki, po ukończeniu studiów w Instytucie Leśnym w Petersburgu, przyjął posadę leśnika w w Ołońcu w Karelii, w północno-zachodniej Rosji, na pograniczu z Finlandią.
W 1910 roku Pileccy zamieszkali w Wilnie, gdzie Witold uczył się w szkole handlowej. Tam po raz pierwszy zetknął się z konspiracją, należąc do zakazanego przez władze rosyjskie harcerstwa. Po wybuchu wojny i zajęciu Wilna przez Niemców, w 1915 roku rodzina Pileckich przeniosła się do majątku stryja w Hawryłkowie niedaleko Witebska.
W latach 1918-1921 młodziutki Witold, jako kawalerzysta i ułan Wojska Polskiego, brał udział w wojnie bolszewickiej. Został wówczas dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Po zdaniu matury, już w niepodległej Polsce, krótko studiował na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie.
Do dziś w kościele parafialnym w Krupie, 3 km od Sukurcz, wiszą dwa obrazy pędzla Witolda Pileckiego. W latach 20. XX w. Witold wraz z żoną, Marią Ostrowską z Domeyków, zamieszkali w odzyskanym majątku Sukurcze niedaleko Lidy. Pani Pilecka podjęła pracę nauczycielki w szkole podstawowej w Sukurczach.Natomiast Witold zajął się prowadzeniem gospodarstwa w rodzinnym majątku. Jako żołnierz został awansowany na stopień podporucznika rezerwy kawalerii Wojska Polskiego. Jako oficer rezerwowy 26 pułku Ułanów Wielkopolskich w Baranowiczach pozostawał w ewidencji Powiatowej Komendy Uzupełnień w Lidzie.
Sąsiadem Pileckich był marszałek Edward Śmigły-Rydz. Tuż przed II wojną z jego inicjatywy Witold Pilecki podjął współpracę z polskim kontrwywiadem. Nie zachowały się jednak bardziej szczegółowe informacje na ten temat.
We wrześniu 1939 roku walczył jako dowódca plutonu w szwadronie kawalerii dywizyjnej 19 Dywizji Piechoty Armii „Prusy”, a następnie w 41 Dywizji Piechoty. Ostatnie walki jego oddział prowadził jako jednostka partyzancka. Pilecki rozwiązał swój pluton 17 października 1939 i przeszedł do konspiracji.
Później przedostał się do Warszawy, gdzie był jednym z organizatorów, a następnie szefem sztabu i inspektorem głównym Tajnej Armii Polskiej, organizacji konspiracyjnej, powołanej 9 listopada 1939 roku.
Na początku 1940 roku Gestapo aresztowało kilku członków TAP, którzy po krótkim pobycie na Pawiaku w połowie 1940 roku trafili do obozu w Auschwitz. Od tego czasu obóz stał się obiektem zainteresowania TAP.
Wówczas powstał pomysł, by ktoś ze ścisłego kierownictwa organizacji przedostał się do Auschwitz w celu zebrania informacji na temat jego funkcjonowania oraz zorganizowania wewnątrz ruchu oporu, a w przyszłości ucieczki więźniów lub ich odbicia.
W 1940 r. Pilecki z własnej inicjatywy oraz na rozkaz od przełożonych, sprowokował swoje aresztowanie przez Gestapo i trafił do obozu w Auschwitz.
19 września 1940 r. Niemcy przeprowadzali łapanki na ulicach Warszawy. Wchodzili także do mieszkań, poszukując i zatrzymując wszystkich zdolnych do pracy mężczyzn w wieku od 18 do 40 lat. Planowe działania Gestapo odbywały się także na Żoliborzu. Pilecki znajdował się wówczas w mieszkaniu swojej kuzynki Eleonory Ostrowskiej przy Alei Wojska Polskiego 40. Aresztowany, trafił do Konzentrationslager Auschwitz, jako Tomasz Serafiński (na takie nazwisko miał wystawioną kennkartę). Obozowa rzeczywistość okazała się o wiele gorsza niż przypuszczał.
W Auschwitz przebywał do 1943 roku, był głównym organizatorem konspiracji w obozie. Celem było przekazywanie współwięźniom wiadomości z zewnątrz obozu, potajemne zdobywanie żywności i odzieży oraz jej rozdzielanie, przekazywanie wiadomości poza KL Auschwitz, przygotowanie własnych oddziałów do opanowania obozu podczas ewentualnego zaatakowania go z zewnątrz przez oddziały partyzanckie. Pilecki opracował pierwsze sprawozdania o ludobójstwie w Auschwitz, które dotarły drogą konspiracyjną do dowództwa w Warszawie. Zorganizował kilka udanych ucieczek więźniów. Za swoją działalność jeszcze jako więzień obozu, w listopadzie 1941 roku, został awansowany przez gen. Stefana Grota-Roweckiego do stopnia porucznika.
Zagrożony dekonspiracją w końcu sam podjął próbę ucieczki, zakończoną powodzeniem. Niestety, opracowany w efekcie wszystkich tych działań projekt ataku na obóz nie uzyskał aprobaty dowództwa, ponieważ został uznany za niemożliwy do wykonania ze względu na przeważające siły wroga. Załoga pilnująca Auschwitz liczyła od 6500 do 8000 SS-manów.
Po powrocie do Warszawy Pilecki działał w Kedywie, czyli Kierownictwie Dywersji Komendy Głównej AK.11 listopada 1943 roku został awansowany do stopnia rotmistrza.
W 1944 roku brał udział w powstaniu warszawskim, dowodził jednym z oddziałów zgrupowania Chrobry II. Po upadku powstania trafił do niemieckiej niewoli, przebywał w Lamsdorfie (Łambinowicach) i Murnau.
Po zakończeniu wojny znalazł się we Włoszech, gdzie został oficerem II Korpusu gen. Władysława Andersa.
W grudniu 1945 roku wysłano go do Polski, by zorganizował podziemne struktury antykomunistyczne. 8 maja 1947 roku został aresztowany. Po serii brutalnych przesłuchań i tortur postawiono go przed sądem między innymi pod zarzutem przygotowywania zamachu na życie wysokich funkcjonariuszy bezpieki. W trakcie ostatniego widzenia z żoną Pilecki powiedział jej: „Oświęcim to była igraszka”.
15 marca 1948 roku rotmistrz został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 25 maja 1948 roku w więzieniu na Rakowieckiej, poprzez strzał w tył głowy.
Pochowano go potajemnie, najprawdopodobniej na Łączce na Powązkach Wojskowych w Warszawie, podobnie jak wiele innych ofiar terroru stalinowskiego. Mimo przeprowadzonych na Kwaterze Ł ekshumacji i wydobycia wielu szczątków ofiar, nie ma jednak do tej pory jednoznacznego potwierdzenia genetycznego. Ustawiona na Kwaterze Ł mogiła jest jedynie grobem symbolicznym.
Miejsce pochówku Pileckiego nigdy nie zostało ujawnione przez komunistyczne władze. Istnieją hipotezy, według których ciało rotmistrza zostało pogrzebane na terenie dziedzińca aresztu na Rakowieckiej lub gdzieś na terenie Służewca.
W roku 1990 decyzją Izby Wojskowej Sądu Najwyższego rotmistrz Witold Pilecki został uniewinniony i zrehabilitowany. Obecnie uważany jest za niekwestionowanego bohatera II wojny światowej.
30 lipca 2006 roku prezydent Polski Lech Kaczyński przyznał Witoldowi Pileckiemu Order Orła Białego.
5 września 2013 roku rotmistrz Witold Pilecki pośmiertnie otrzymał stopień pułkownika.
Upamiętniony został w wielu miejscach Polski, wydano na jego temat wiele opracowań, powstały też filmy dokumentalne, sztuka teatralna, a nawet utwory muzyczne.
Wiele szkół przyjęło go za swojego patrona, w Oświęcimiu jego imieniem nazwano osiedle, w Białymstoku i w Warszawie ulicę.
13 maja 2017 odsłonięto pomnik Witolda Pileckiego w Warszawie na Żoliborzu, w Alei Wojska Polskiego, w pobliżu domu, w którym został aresztowany przez Gestapo w 1940 roku. Pomnik zastąpił tablicę umieszczoną wcześniej na budynku przy Al. Wojska Polskiego 40.
Napisz komentarz
Komentarze