Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 16 września 2024 21:42
Reklama

Tajemnicza choroba zabija warszawskie ptaki

W Warszawie zaobserwowano niepokojące zjawisko masowej śmierci ptaków - głównie wron siwych i innych krukowatych. Zjawisko wywołało szerokie zaniepokojenie wśród mieszkańców i specjalistów.
Tajemnicza choroba zabija warszawskie ptaki
Wrona siwa

Źródło: wikimedia

W tym artykule przeczytasz o:

  • tajemniczej chorobie ptaków w Warszawie
  • wykluczeniu chorób zakaźnych 
  • spekulacjach co do przyczyn
  • co dalej w sprawie

W Warszawie, także na Żoliborzu i Bielanach zaobserwowano niepokojące zjawisko masowego padania ptaków, które wywołało szerokie zaniepokojenie wśród mieszkańców i specjalistów. 

Choroba zakaźna wykluczona!

Badania przeprowadzone przez Państwowy Instytut Weterynarii w Puławach wykluczyły choroby zakaźne, takie jak ptasia grypa czy rzekomy pomór drobiu jako przyczynę śmierci ptaków. Mimo to, przyczyna zjawiska pozostaje nieznana, co prowadzi do spekulacji i obaw o potencjalne zagrożenia dla innych gatunków zwierząt oraz ludzi. Eksperci podkreślają, że na tym etapie nie ma powodów do paniki, ale sytuacja wymaga dalszych badań i monitorowania. W odpowiedzi na liczne zgłoszenia, Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Warszawie podjął działania mające na celu zbadanie przyczyn tego zjawiska.

Objawy obserwowane u ptaków w Warszawie, które padły ofiarą tajemniczej choroby, obejmują głównie zaburzenia neurologiczne. Ptaki te wykazywały trudności z utrzymaniem równowagi, cierpiały na drgawki i inne niepokojące symptomy neurologiczne. Takie objawy mogą wskazywać na różnorodne przyczyny, od zatruć środowiskowych po nieznane jeszcze choroby nieinfekcyjne. Władze miasta oraz specjaliści apelują do mieszkańców o zgłaszanie przypadków znalezienia martwych lub chorujących ptaków oraz zachowanie szczególnej ostrożności.

Wrony siwe, krukowate i gołębie

Tajemnicza choroba, która pojawiła się wśród ptaków w Warszawie, wydaje się dotykać głównie gatunków krukowatych, takich jak wrony siwe i kawki, ale odnotowano również przypadki wśród gołębi. Te niepokojące doniesienia wskazują na to, że choroba może mieć szerszy wpływ na różne gatunki ptaków, co budzi obawy o potencjalne zagrożenie dla innych dzikich zwierząt i ekosystemu miejskiego. Władze miasta i specjaliści z różnych dziedzin intensywnie pracują nad ustaleniem przyczyn i mechanizmów rozprzestrzeniania się tej choroby, aby zapobiec dalszym stratom w populacji ptaków i zabezpieczyć zdrowie publiczne. Eksperci i ekolodzy spekulują na temat możliwych przyczyn. Rozważane są hipotezy o potencjalnym zatruciu środowiska czy niezidentyfikowanej jeszcze chorobie nieinfekcyjnej. 

Co dalej z pomorem w Warszawie?

Władze miasta apelują do mieszkańców o zachowanie czujności i zgłaszanie wszelkich przypadków znalezionych martwych lub chorujących ptaków. Problem w tym, że jak opisują użytkownicy żoliborskich i bielańskich portali piszą, że Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Warszawie prosi o  o nie zgłaszanie telefoniczne zwłok czy chorych zwierząt, a tylko mailowo w celach dokumentacji. Natomiast Ekopatrol nie nadąża ze zgłoszeniami, a czas oczekiwania na przyjazd to kilkanaście godzin! Na dodatek Powiatowy Lekarz Weterynarii podkreśla, że zakres kompetencji urzędu ogranicza się do zwalczania chorób zakaźnych, a w związku z tym, że badania przeprowadzone na czterech martwych ptakach wykluczyły chorobę zakaźną, kwestią nierozstrzygniętą jest, która instytucja powinna przejąć dalsze działania w tej sprawie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Barbara 06.08.2024 20:32
W ciągu trzech kolejnych dni w końcu lipca (2024 r.) znalazłam na Żoliborzu chorego gołębia, dwie wrony i kawkę. Wszystkie te ptaki miały podobne objawy: problemy z chodzeniem, fruwaniem, przymknięte oczy. Osowiałe siedziały pośrodku chodnika. Odebrała je Straż Miejska. Jej pracownicy znali już problem, podpowiedzieli mi jak zabezpieczyć ptaki (osobne pudełka z dziurami do przepływu powietrza, opis zdarzenia).

Jerzy 05.08.2024 09:48
5G

Paweł 01.08.2024 16:12
Właśnie teraz znalazłem chorującą wronę zadzwoniłem na straż miejska to nazwę to tak że mnie olali ,mòwię o podobnych przypadkach stwierdzili że nic nie wiedżą o tej sprawie ,totalna znieczulica dopiero jak zaczną umierać nasze domowe zwierzaki to będzie głośno o tym .

PRZECZYTAJ
bezchmurnie

Temperatura: 21°CMiasto: Warszawa

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 32 km/h