W tym artykule przeczytasz o:
- monodramie "Nie lubię Pana, Panie Fellini..." w Kalinowym Sercu
- charakterze inscenizacji
- twórcach
Spektakl opowiada historię Giulietty Masiny, włoskiej aktorki neorealizmu, zdobywczyni dwóch Oskarów i – prywatnie – żony reżysera Federica Felliniego. Para poznała się w 1942 roku, w kolejnym wzięła już ślub. Byli małżeństwem przez 50 lat. Rozłączyła ich nagła śmierć Felliniego.
Masina zagrała w siedmiu filmach swojego męża, m.in. w „La Stradzie”, „Niebieskim ptaku”, czy „Nocach Cabirii”. Burzliwy i pełen emocji związek dwojga artystów zainspirował znanego reżysera Marka Koterskiego do zmierzenia się z tym tematem na teatralnym afiszu. Rolę Masiny w "Nie lubię pana, Panie Fellini" oddał swojej żonie, Małgorzacie Bogdańskiej. „Spektakl ten to druga produkcja warszawskiego Teatru w Walizce.
Za pierwszym razem twórcy teatru - Koterski i Bogdańska - pracowali z felietonami Krystyny Jandy. Na ich podstawie powstał monodram „Moja Droga B.”, który Koterski wyreżyserował, a Bogdańska zagrała. Artystom zależało, aby Teatr w Walizce był szeroko dostępny oraz... żeby mógł się zmieścić do walizki. Ta z monodramu „Nie lubię pana, Panie Fellini” jest bardzo pojemna: w spektaklu znajdziemy takie rekwizyty jak m.in. kapelusz Federica Felliniego, buty do stepowania, filmowy klaps czy bębenek Gelsominy.
Małgorzata Bogdańska – polska aktorka, w filmie debiutowała już w wieku 16 lat. Ukończyła studia na Wydziale Aktorskim PWSFTviT w Łodzi, a następnie rozpoczęła pracę w Teatrze Ochoty w Warszawie, gdzie gra do dziś. Znana m.in. z roli Beaty Miauczyńskiej w filmie „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”, czy Kobiety o Wielu Twarzach z „Baby są jakieś inne”. Razem z Markiem Koterskim założyła warszawski Teatr w Walizce.
Marek Koterski – polski reżyser filmowy i teatralny, scenarzysta, dramatopisarz. Absolwent Wydziału Reżyserii PWSFTviT w Łodzi. W swoich filmach wykreował postać Adasia Miauczyńskiego, którego losy widzowie mogli śledzić m.in. w „Domu wariatów”, „Nic śmiesznego”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”, czy obsypanym nagrodami „Dniu Świra”. Za zbiór dramatów o tym samym tytule został nominowany do Nagrody Literackiej Nike 2003.
Bilety 40/50 zł
Napisz komentarz
Komentarze