Niegdyś wypożyczalnia sprzętu sportowego, potem długo, długo nic, aż w 2012 r. Wtedy Miasto przekazało Zarządowi Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Żoliborz nieruchomość przy ul. Sady Żoliborskie 4 na ośrodek kulturalno-oświatowy, kawiarenkę osiedlową z przeznaczeniem dla dzieci i opiekunów z możliwością organizowania imprez rodzinnych itp. Niedługo później ZGN wydzierżawił nieruchomość, w której przez 10 lat funkcjonował Pawilon Kulturalny.
Opuszczony Pawilon czekał od ponad roku na drugie życie
Ku rozczarowaniu mieszkańców w marcu 2023 r. Pawilon Kulturalny został zamknięty i nie doszło do rozmów z poprzednią właścicielką. Powstała duża obawa, że w budynku po Pawilonie Kulturalnym powstanie zupełnie inna działalność, która nie będzie satysfakcjonowała mieszkańców odwiedzających park. Kolejne nieudane przetargi budziły coraz większe obawy, że park nie będzie miał już swojego miejsca do spotkań z sąsiadami przy kawie, herbacie czy zjedzeniu lunchu czy kolacji. W przeszłości w dawnym Pawilonie były od czasu do czasu organizowane różne spotkania poświęcone Żoliborzowi, jego historii czy aktywizacji mieszkańców dzielnicy. Na szczęście po otwarciu ofert w konkursie na dzierżawę Pawilonu strach mieszkańców ustąpił. Najlepszą ofertę złożyła firma Aleksandra Wiśniewska Sielanka, która do tej pory prowadziła pizzerię na Bielanach - Mystic Pizza Bar przy ul. Hajoty 48.
Salto Bar wystartował!
Po dwóch miesiącach prac remontowych i przygotowaniach lokal został otwarty w sobotę 18 maja. Dawny Pawilon Kulturalny nosi od teraz nazwę Salto Bar. W dniu otwarcia od południa nowy lokal odwiedziły tłumy mieszkańców. W ofercie nowego pawilonu znajdziemy bogaty wybór pizz, bajgli nowojorskich wypiekanych na miejscu, lodów rzemieślniczych, a także kawa, herbata czy koktajle owocowe na bazie owoców sadowniczych. Jak zapowiadają właściciele Salto Baru, z końcem miesiąca w karcie pojawi się także alkohol.
Uwagę zwraca także nowy anturaż lokalu. Wnętrze nawiązuje do klimatu pobliskiej kolonii Sady Żoliborskie I projektu Haliny Skibniewskiej. Właściciele Salto Baru postawili na prostotę i minimalizm w skandynawskim stylu. Głównym atutem jest usytuowanie mebli w taki sposób, aby klienci w wygodnie mogli patrzeć na zieleń parku. „Wkrótce na zewnątrz ma pojawić się także więcej stolików i krzeseł” - mówiła jedna ze współwłaścicielek.
Przez cały dzień klientów w Salto Barze nie brakowało. Przez większość czasu do kasy stały ogromne kolejki. Właściciele zapowiadają, że w niedługim czasie planowanie jest dokończenie malowania elewacji, a także zadbanie o zieleń. Park Sady Żoliborskie znowu zaczął tętnić życiem. Właściciele zapowiadają także, że będą chcieli organizować wydarzenia kulturalne. Miejmy nadzieję, że tak też będzie.
Napisz komentarz
Komentarze