Z inicjatywy Danuty Kuroń w sobotę 24 lutego 2023 r. mieszkanki i mieszkańcy Warszawy spotkali się, żeby oddać hołd walczącej za wolność naszą i waszą Ukrainie. Spotkanie to zostało zorganizowane pod oknem Jacka Kuronia przy ul. Mickiewicza 27. Skromna uroczystość została poprzedzona i zakończona odśpiewaniem w języku ukraińskim oraz w języku polskim, ukraińskim marszem patriotycznym "Tam na łące czerwona kalina" (ukr. Ой у лузі червона калина) z 1911 r. Podczas uroczystości Danuta Kuroń odczytała list inspirowany artykułem Mirosława Czecha, który został skierowany i wysłany do przyjaciół z Ukrainy.
"Spotykamy się na Żoliborzu pod oknem Jacka Kuronia, by złożyć hołd Ukrainie za ich bohaterską walkę o wolność naszą i waszą. My, narody Europy Środkowo-Wschodniej od zawsze dzielimy wspólny los i dobrze tą koszmarną alternatywę znamy. Albo moskiewski knut, albo walkę. Spotykamy się pod oknem Jacka symbolicznie. Wielu z nas go znało, więc wiemy, że gdyby żył to dziś, tak jak jego współpracownik Mirosław Czech byłby w Kijowie, skąd tak jak Mirek wołałby do nas, spokojnie tu żyjących, byśmy natychmiast położyli kres tej polsko-ukraińskiej hybrydowej wojnie, której celem jest odcięcie Ukrainy od głównego szlaku lądowego dla potrzeb cywilnych i wojskowych. Stoi nas tu garstka, ale nie spoczniemy, póki rząd wolnej Polski nie odblokuje trwale polsko-ukraińskiej granicy. Hańba tym, którzy dla swych politycznych celów, wbrew prawu międzynarodowemu i unijnemu oraz umowom dwustronnym stosują wobec importu rolnego z Ukrainy formy właściwe dla wojen handlowych. Sława Ukrainie, bohaterkom i bohaterom tej strasznej wojny! Sława!" - odczytała swój list Danuta Kuroń.
Po odśpiewaniu "Tam na łące czerwona kalina" w wersji polskiej, Danuta Kuroń przekazała uczestnikom list, którzy podpisali go wspierając przyjaciół z Ukrainy.
Napisz komentarz
Komentarze