W tym artykule przeczytasz o:
- serii włamań do samochodów na Żoliborzu i Bielanach
- policyjnej zasadzce i ujęciu sprawcy
Policjanci Wydziału Kryminalnego bielańskiej komendy w ostatnim czasie pracowali nad sprawami włamań do samochodów, które miały miejsce głównie na terenie Żoliborza i Bielan. Sprawca włamywał się do zaparkowanych samochodów, a jego łupem padały głownie radia samochodowe oraz rzeczy znajdujące się wewnątrz pojazdów- elektronarzędzia, buty, torebki. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kwotę ponad 36 tysięcy złotych.
Z analizy prowadzonych spraw wynikało, że sprawca działał nad ranem i upodobał sobie głównie samochody jednej marki. Przez kilka dni kryminalni prowadzili obserwację parkingów niestrzeżonych na terenie dzielnicy. Tuż przed godziną 5.00 na ulicy Broniewskiego zauważyli mężczyznę, włamującego się do zaparkowanego pojazdu. 44-latek wpadł w ręce policjantów na gorącym uczynku. Przy mężczyźnie policjanci ujawnili latarkę, rękawice i rożnego rodzaju narzędzia służące do dokonywania włamań. Seryjny włamywacz został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Dalej sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego, którzy zabezpieczyli dowody i zgromadzili obszerny materiał. Podejrzany usłyszał osiem zarzutów za kradzież z włamaniem i dwa zarzuty uszkodzenia mienia. Właściciele samochodów wycenili straty na kwotę ponad 36 tysięcy złotych. Teraz hobbyście włamań do aut grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze