W tym artykule przeczytasz o:
- zatrzymaniu przez policję z Żoliborza kolejnych nietrzeźwych kierowców
- policyjnych statystykach z warszawskich dróg w okresie sylwestrowym
Tuż po 20.00 stołeczni policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę BMW, który przekroczył prędkość o 27 kilometrów na godzinę. Funkcjonariusze sprawdzili mężczyznę w policyjnych systemach i okazało się, że obywatel Ukrainy kierował pojazdem bez uprawnień, które zostały mu cofnięte. Za to przestępstwo 24-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Kolejny kierujący zatrzymany przez żoliborskich patrolowców zdecydował się wsiąść za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu.
Dochodziła 05.00, kiedy funkcjonariusze przystąpili do kontroli drogowej kierującego mercedesem. Styl jazdy 40-latka wskazywał, że może on być pod wpływem alkoholu. Jak się później okazało, kierujący był nietrzeźwy, a badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów. Obywatel Ukrainy miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Trzeci kierowca został zatrzymany przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego trzy godziny później na ulicy Słowackiego. Obywatel Ukrainy poruszał się pojazdem, którego stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia. W samochodzie popękane były światła i przednia szyba. Ponadto okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy. 52-latek miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.
Pomimo wielu apeli o rozwagę i odpowiedzialne zachowanie na drodze, nietrzeźwi kierowcy to wciąż jeden z największych problemów na polskich drogach. W okresie sylwestrowym, tj. od 30 grudnia do 1 stycznia, na drogach patrolowanych przez garnizon stołeczny policji doszło do siedmiu wypadków. Nikt nie zginął, ale osiem osób zostało rannych. W tym czasie odnotowano 107 kolizji oraz zatrzymano 36 kierujących pod wpływem alkoholu. W skali kraju policja mimo zaostrzenia kar zatrzymuje ponad 30 nietrzeźwych kierowców dziennie!
Napisz komentarz
Komentarze