Akademii Pana Kleksa nikomu raczej przedstawiać nie trzeba. Kultowe dzieło Jana Brzechwy, które doczekało się w katach osiemdziesiątych ekranizacji Krzysztofa Gradowskiego, powraca właśnie na ekrany kin.
Film skupia się na perypetiach Ady Niezgódki, która zastąpiła książkowego Adasia. Pozornie normalna dziewczynka trafia do tytułowej Akademii Pana Kleksa, gdzie przy pomocy samego Ambrożego Kleksa odkrywa swój potencjał, za którym oczywiście stoi kreatywność i wyobraźnia. Dzięki rozwijaniu swoich umiejętności Ada będzie w stanie wpaść na trop, który pomoże jej rozwiązać rodzinną tajemnicę skrywaną od wielu lat.
W obsadzie aż roi się od gwiazd. W rolę tytułowego bohatera wcielił się Tomasz Kot, który znakomicie odnajduje się w tej roli. Adę Niezgódkę zagra za to Antonina Litwiniak, a oprócz nich w filmie pojawiają się także między innymi Piotr Fronczewski i Adrian Kłos.
Scenariusz stworzył Krzysztof Gureczny, a za reżyserię Akademii Pana Kleksa odpowiada za to Maciej Kawulski, którego możecie znać z takich produkcji jak „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” czy „Underdog”.
Premiera kinowa nowej Akademii Pana Kleksa odbędzie się 5 stycznia, ale widzowie żoliborskiego kina Wisła będą mogli oglądać film już od świątecznego wtorku 26 grudnia na trzech seansach - o 11:25, 14:00 i 17:45 Zadowolone powinny być zarówno osoby, znające opowieść Brzechwy, jak i młoda widownia, która nie poznała jeszcze Ambrożego Kleksa.
Napisz komentarz
Komentarze