Podnoszone są istotne pytania dotyczące rzetelności informacji przekazywanych przez Biuro Zarządu, a także wyrażane wątpliwości co do działań Rady Nadzorczej, które pozostają bez reakcji. W opinii Doliny Rudawki, konstruktywnym rozwiązaniem byłoby zorganizowanie spotkania Zarządu ze spółdzielcami, umożliwiającego bezpośredni dialog i wyjaśnienie sprawy.
Jak piszą administratorzy strony:
Niech Zarząd osobiście się wytłumaczy ze swoich działań, odpowie na wątpliwości spółdzielców, wysłucha w końcu ludzi, którym chce służyć i pomagać.
I Pani prezes, niech Pani przestanie grać na populizm. Po co rozbudzać nadzieje, których nie jest Pani w stanie spełnić? Co Pani tak naprawdę zrobiła w realu, aby zlikwidować bariery architektoniczne? Pamięta Pani program w TV na temat zainstalowania podjazdu w bloku na Popiełuszki? Dopiero interwencja mediów spowodowała, że po wielu latach batalii ten podjazd zbudowano. Na Rudawce na budowę podjazdu z prawdziwego zdarzenia też trzeba było czekać 8 lat i też trzeba było w końcu TV ściągać.
Zwraca się również uwagę na potrzebę rzetelnego przedstawienia działań pani prezes oraz skonfrontowania chwytliwych haseł z argumentami merytorycznymi. Dolina Rudawki podkreśla, że sprawy dotyczące infrastruktury architektonicznej powinny być rozwiązywane w sposób zdecydowany i skuteczny, a nie tylko poprzez medialne akcje. Nawiązano również do osób starszych bądź z niepełnosprawnością ruchową, których mobilność jest ograniczona przez brak wind, których wybudowanie blokuje Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego.
W kontekście słów pełnomocnika mecenasa Grzegorza Abramka, zaznacza się, że wielkość spółdzielni nie powinna stanowić przeszkody dla skoncentrowanej analizy i rozwiązania pojedynczych spraw.
Napisz komentarz
Komentarze