Zbyszek Adamek & Lucas Flint to duet znany z przeboju „Maj”. Jeśli lubicie melodyjny pop z rockowym zadziorem, którego nie powstydziłby się nawet Organek, to zapiszcie sobie w kalendarzu koncert duetu w piątek 19 maja. Muzycy tego dnia zagrają na Żoliborzu. Już dziś możecie wygrać bilety na ich koncert.
W tym artykule przeczytasz m.in.:
- o twórczości zespołu,
- o tym jak wygrać bilet na nadchodzący koncert,
- znajdziesz największy przebój duetu.
Zbyszek Adamek & Lucas Flint to artyści tworzący piosenki z gatunku alternatywnego popu z elementami rocka i elektroniki. Panowie dali poznać się szerszej publiczności za sprawą wydanego w grudniu 2021 roku singla pt. „Maj”, który w niecały rok od premiery osiągnął ponad milion odtworzeń w serwisach streamingowych i długo okupował pierwsze miejsce playlisty Alternatywna Polska na Spotify. Teraz muzycy promują swój materiał koncertami w całej Polsce. Trasa, na którą wyruszyli w kwietniu liczy aż 11 koncertów w tym również jeden na Żoliborzu.
Wraz z zespołem, jako patron medialny koncertu przygotowaliśmy konkurs, w którym dwie osoby mogą wygrać podwójny bilet na koncert. Pytanie konkursowe znajdziecie w załączonym wideo. Odpowiedzi wpisujcie pod komentarzem do posta na Facebooku Gazety Żoliborza, w którym opublikowaliśmy ten artykuł. Wygrywają dwie pierwsze osoby, które udzielą poprawnej odpowiedzi. Zwycięzców ogłosimy w środę, 17 maja.
W tym roku Zbyszek i Lucas ponownie łączą siły, by podczas wspólnej ogólnopolskiej trasy koncertowej zaprezentować publiczności swoją twórczość. Muzycy występują w duecie, w starannie dobranych lokalizacjach odpowiadających klimatem ich piosenkom oraz kameralnej formule występów. Jednym z miejsc, które odwiedzą artyści będzie klub PraCoVnia na warszawskim Żoliborzu.
Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 20:00. Przed koncertem Zbyszka i Lucasa na scenie zaprezentuje się lokalny artysta Bert Gra.
Na początku kwietnia ruszyła internetowa przedsprzedaż biletów.
Przeczytaj również: Po tej podróży muzyka Davida Bowiego nie była taka sama. “To najbardziej poruszający fragment płyty”
Warszawa to jedyny ślad, jaki pozostał po marszu Bowiego żoliborskimi ulicami. Jak muzyk znalazł się w polskiej stolicy? Po dwóch dniach upałów przyszło lekkie ochłodzenie, było pochmurno, ale nie padało – pisał Bartek Chaciński, krytyk muzyczny.
Napisz komentarz
Komentarze