Warszawiacy i warszawianki rezygnują z samochodów. W mniejszości są ci, którzy jeżdżą codziennie, lub conajmniej raz w tygodniu.
W tym artykule przeczytasz m.in.:
- o tym ile warszawianek i warszawiaków chętnie jeździ samochodami,
- jaki odsetek kieruje samochodem codziennie,
- jaki odsetek nie jeździ wcale, albo raz w miesiącu.
Barometr Warszawski to badania statystyczne pokazujące nawyki warszawianek i warszawiaków w różnych kwestiach. Badania prowadzone są od 2004 roku i z upływem lat sposób ich prowadzenia zmieniał się. Najpierw były to bezpośrednie wywiady a następnie informacje były zbierane elektronicznie. Najnowsze dane zbierano już telefonicznie.
Każdy z pomiarów realizowany jest na próbie ponad 1 tys. mieszkanek i mieszkańców Warszawy w wieku od 15 lat. Maksymalny statystyczny błąd pomiaru dla tej wielkości próby wynosi +/- 3%.
W Barometrze Warszawskim przeczytamy m.in. o przyzwyczajeniach mieszkanek i mieszkańców stolicy w kontekście transportu indywidualnego. Statystki pokazują, że Warszawa na tle europejskich stolic jest wręcz zalana samochodami. Według najnowszych danych w Warszawie zarejestrowanych aut jest 2,1 mln samochodów, w tym ponad 1,6 mln to osobowe, a ponad 10 tys. elektryczne. To oznacza, że na 1000 mieszkańców Warszawy przypada już około 840 samochodów. W ten sposób Warszawa przekracza nie tylko średnią krajową (ok. 700), ale również średnią europejskich miast, jak choćby Berlin (ok. 300). Warto jednak podkreślić, że w czasach przedpandemicznych rejestrowano w ciągu roku więcej aut niż obecnie.
W kontekście tych danych może się wydawać, że warszawianki i warszawiacy po prostu chętnie korzystają z samochodu poruszając się po mieście. Jak się okazuje takie wnioski są błędne i przedstawiają to badania przeprowadzone na rzecz Barometru Warszawskiego.
Nadal większość warszawianek i warszawiaków jeździ autem, ale codzienne jazdy wybiera już mniejsza grupa
Statystyki pokazują, że w trakcie ostatniej dekady respondenci w odpowiedzi na pytanie jak często w ciągu ostatnich 3 miesięcy korzystali z samochodu jako kierowcy, najczęściej odpowiadali, że raz w miesiąc albo wcale. Odsetek tych osób na przestrzeni 10 lat się zmieniał, jednak kształtował się na poziomie od 40 do nawet 61 procent.
Drugą najliczniejszą reprezentacją są osoby, które codziennie jeżdżą samochodem. Jest to od 19 do 30 proc. respondentów w trakcie ostatniej dekady.
Zmiana nastąpiła natomiast na przełomie 2022 i 2023. Najnowsze badania pokazują, że codziennie samochodem jeździ 36 proc., z kolei za kółko nie wsiada albo robi to raz w miesiącu 38 proc. respondentów. Najnowsze dane pokazują więc, że przybywa osób, które do poruszania się wybierają samochód.
Mniejszy ruch, ale odsetek wsiadających za kółko rośnie
Podsumowując, Warszawiacy i Warszawianki rezygnują z samochodu, ale nie całkowicie. Według najnowszych badań 19 proc. respondentów korzysta z samochodu przynajmniej raz w tygodniu, zaś 7 proc. mniej niż raz w tygodniu. Obie te grupy w ciągu ostatniej dekady łącznie stanowiły od 20 do 30 procent.
Warto podkreślić, że pytanie dotyczy nie tylko korzystania z samochodu prywatnego, ale również służbowego. Ponadto jak wynika z danych Zarządu Dróg Miejskich dostarczanych przez czujniki zamontowane na mostach i ulicach prowadzących do Śródmieścia ruch jest o 20 proc. mniejszy niż przed pandemią.
Przeczytaj również: Warszawa chora na samochodozę. Ponad 2,1 mln zarejestrowanych aut
Tymczasem w loterii PIT organizowanej przez ratusz główną nagrodą jest właśnie samochód. Radny Szolc złożył zapytanie w sprawie głównej nagrody i jak się okazuje jest to auto z napędem hybrydowym warte niemal 100 tys. złotych. Nagroda jest finansowana z budżetu biura Marketingu Miasta. „Jak taka nagroda wpisuje się w oficjalnie deklarowaną politykę miasta dotyczącą ograniczania ruchu aut indywidualnyc?” – pyta radny.
Napisz komentarz
Komentarze