W piątek, 10 marca spotkali się wszyscy, którym zależało na Pawilonie Kulturalnym. Minione wydarzenie było pożegnaniem miejsca spotkań w Sadach Żoliborskich. Więcej o samym wydarzeniu, jego atmosferze usłyszycie w naszym podkaście, w którym rozmawiamy z uczestnikami imprezy pożegnalnej.
W tym artykule:
- znajdziesz podcast o Pawilonie kulturalnym,
- znajdziesz listę rozmówców.
Pawilon Kulturalny to kolejne miejsce, które żegnają żoliborzanki i żoliborzanie. W piątek, 10 marca bywalcy Pawilonu po raz ostatni spotkali się by pożegnać swoje ulubione miejsce w parku Sady Żoliborskie .
– Do tej pory widziałam, że w ciemno mogę tutaj przyjść a i tak spotkam kogoś znajomego – mówi Katarzyna Nowak ze stowarzyszenia Żoliborz Przyszłości. O znaczeniu tego miejsca opowiadają również pozostali uczestnicy i uczestniczki piątkowego wydarzenia, a także mieszkańcy i mieszkanki Żoliborza. Więcej w nagraniu, które znajduje się powyżej.
Udział w nagraniu wzięli:
- Renata Buczyńska,
- Joanna Grzeszczak-Hebel,
- Katarzyna Nowak,
- Darek Rutkowski,
- Iwona Sabat,
- Małgorzata Skonieczna,
- Joanna Wojciechowska.
Jak będzie przyszłość Pawilonu? Tego, póki co nie wiadomo. W tej sprawie odbyło się spotkanie mieszkańców z burmistrzem i pracownikami Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami. – Nie usłyszeliśmy żadnych konkretów chociaż na to liczyliśmy. Ja się osobiście zdenerwowałam jedną rzeczą – opowiada Katarzyna Nowak, której całą relację z tego spotkania usłyszycie w podcaście.
W nagraniu posłuchacie również o tym, za co mieszkańcy polubili Pawilon Kulturalny oraz jak widzą przyszłość tego miejsca.
Przeczytaj również: Lato bez kolejnego miejsca spotkań. Pawilon Kulturalny znika z mapy Żoliborza
Obecna umowa na dzierżawę Pawilony kończy się w połowie kwietnia. Wraz z początkiem stycznia, zaledwie kilka dni przed zmianą przepisów umożliwiających wieloletnią dzierżawę w trybie bezprzetargowym Joanna złożyła oświadczenie woli o rezygnacji z dzierżawy Pawilonu. Powodem jest m.in. brak komunikacji i niepewność w sprawie dalszej przyszłości Pawilonu. – Jest to bardzo trudne do prowadzenia miejsce – dodaje Joanna.
Napisz komentarz
Komentarze