Zaduszkowy koncert w Teatrze Komedia to wydarzenie wyjątkowe, bo będzie można usłyszeć interpretacje wokalne zapomnianych polskich pieśni ludowych. Całość stanowi opowieść o śmierci i przemijaniu. Na scenie zobaczymy Matyldę Damięcką, Marcina Januszkiewicza, Radka Łukasiewicza i Małgorzatę Sobczyk.
Teatr Komedia otwiera się na nowe formy sztuki czego efekty będzie można zobaczyć już w środę, 2 listopada. „Na scenie Teatru Komedia usłyszymy wokalistki i wokalistów uprawiających na co dzień różne style, których barwy głosu i emocjonalność pozwalają jednak odnaleźć się w tej trudnej materii. Będziemy przewrotni: zależy nam, aby nasza publiczność wyszła z Teatru z poczuciem lekkości, z uśmiechem, który także może towarzyszyć i oswajać trudne doświadczenia. Koncert poprowadzi – nie uciekając od narzędzi i form stand-upowych”– podkreśla aktor teatralny i musicalowy Artur Chamski, który poprowadzi całe wydarzenie.
"Do interpretacji tych utworów potrzebowaliśmy głosów obdarzonych odpowiednią głębią, z pokładami melancholii"
Na scenie zobaczymy i usłyszymy Matyldę Damięcką, Marcina Januszkiewicza, Rada Łukasiewicza i Małgorzatę Sobczyk, wykonujących interpretacje wokalne zapomnianych polskich pieśni ludowych. „Mądrze, bez patosu, z wdziękiem. Balansując na granicy tradycji i nowoczesności, opowiadają o śmierci i przemijaniu. 2 listopada zapraszamy do Teatru Komedia na wyjątkowy, muzyczny wieczór, podczas którego wspólnie z twórcami Polskich Znaków będziemy wspominać to, co szczególnie ulotne” – zapowiada Teatr Komedia.
Zaduszkowy koncert w Teatrze Komedia, wypełnią głównie utwory składające się na wydaną kilka miesięcy temu płytę „Rzeczy ostatnie” kolektywu Polskie Znaki. Ważne postacie polskiej popkultury pod przewodnictwem Radka Łukasiewicza – założyciela i lidera zespołu Pustki – Jarka Ważnego oraz Janusza Zdunka (muzyków m.in. Kultu) interpretują na niej zapomniane polskie pieśni ludowe. Na krążku usłyszeć można głosy Vito Bambino, Matyldy Damięckiej, Marka Lanegana (Queens of the Stone Age, Screaming Trees), Sanah czy Michała Szpaka. – Do interpretacji tych utworów potrzebowaliśmy głosów obdarzonych odpowiednią głębią, z pokładami melancholii. Tylko wtedy te teksty miały szansę zabrzmieć wiarygodnie – podkreślają twórcy.
"Polskie znaki" to efekt poszukiwań, spotkań i rozmów z pasjonatami muzki ludowej z całego kraju
Wszystko zaczęło się od Radka Łukasiewicza, Jarka Ważnego i Janusza Zdunka, którzy postanowili zmierzyć się z tematem przemijania, śmierci i żałoby. Mimo że to elementy nieuchronne, będące częścią codzienności, stanowią w naszym kraju kulturowe tabu. W świetnie przyjętych przez krytykę „Rzeczach ostatnich” muzycy stworzyli niezwykłe kompozycje, które pomagają słuchaczkom i słuchaczom spojrzeć na kwestie ostateczne z innej, pozbawionej koturnowego patosu, perspektywy.
Materiały do „Rzeczy ostatnich” to wynik wielu godzin rozmów i spotkań z pasjonatami tematu z całego kraju – twórcami ludowymi z Zamojszczyzny, Lubelszczyzny i Podkarpacia; wiejskimi kantorami, śpiewaczkami i śpiewakami. Na podstawie zebranych tekstów i nagrań źródłowych (nagrywanych na dyktafon np. w kołach gospodyń wiejskich) powstały kompozycje skierowane do współczesnego odbiorcy.
Zespół wystąpi 2 listopada o godz. 19:00 w składzie:
- Matylda Damięcka - śpiew
- Marcin Januszkiewicz - śpiew
- Michał Jastrzębski - perkusja
- Radek Łukasiewicz - śpiew / gitara / gitara basowa
- Małgorzata Sobczyk - śpiew
- Jarek Ważny - puzon
- Janusz Zdunek - trąbka
Zdjęcie tytułowe: Mateusz Czach
Napisz komentarz
Komentarze