11 czerwca członkowie Stowarzyszenia Żoliborz Przyszłości kolejny raz jadą do Ukrainy z pomocą dla wojska. Tym razem zbiórka ma być rekordowa, opiewająca na kwotę 50 000 zł. Bez pomocy, tego celu nie uda się osiągnąć.
W tym artykule przeczytasz m.in.:
- o pomocy jaką do tej pory niosło Stowarzyszenie Żoliborz Przyszłości,
- o tym dlaczego akurat teraz precyzjne kierowanie darow jest tak ważne.
Od pierwszych dni wojny, Żoliborz Przyszłości zaangażował się w pomoc uchodźcom, zarówno lokalnie na Żoliborzu, jak i na miejscu w Ukrainie.
https://zrzutka.pl/zbiorka-na-rzecz-wojska-ukrainy - wpłać
Zaczęło się od pomocy na Dworcu Centralnym, we współpracy z lokalnymi restauracjami. Przedstawiciele Stowarzyszenia ŻP odbierali od lokalnych rstauracji jedzenie: pizzę, zupy, burgery i inne dania, które trafiały do uchodźców na Dworcu Centralnym. Później pomoc nabrała rozpędu i po zawarciu porozumienia z siecią McDonalds, Stowarzyszeniu udało się dostarczyć, uchodźcom przebywającym w tymczasowych ośrodkach pobytu na Bielanach w sumie ponad 5 tys. zestawów. Akcja przez cały czas jest realizowana. Tygodniowo do potrzebujących Ukraińców i Ukrainek przebywających w ośrodkach na Bielanach trafia 400 zestawów.
Wyjazdy do Ukrainy były działaniem równoległym. Już na samym początku wojny, przedstawiciele Stowarzyszenia osobiście dostarczali na teren Ukrainy napotrzebniejsze rzeczy. Wracając do Polski zabierali ze sobą uchodźców, którzy w naszym kraju odnaleźli schronienie.
https://zrzutka.pl/zbiorka-na-rzecz-wojska-ukrainy - wpłać
Ważne relacje z wojskiem
Od samego początku udało się nawiązać relacje z Wojskiem Obrony Terytorialnej, dzięki czemu Stowarzyszenie miało pewność, że dostarczony na miejsce sprzęt trafia w odpowiednie ręce i nie zalega w magazynach.
https://zrzutka.pl/zbiorka-na-rzecz-wojska-ukrainy - wpłać
Na samym początku zbiórek było tak dużo, że precyzyjne kierowanie pomocy nie miało aż tak dużego znaczenia, jak teraz, kiedy tej pomocy jest mniej. W tej chwili zbiórek jest już bardzo mało, dlatego kluczowe jest to, gdzie trafia towar. - Nie mowię, że nie celowane zbiórki trafią w złe ręce. Mowię jedynie, że przykładowo kamizelki kuloodporne potrzebne są bardziej żołnierzom na froncie, niż tym we Lwowie - informuje przedstawicielka Żoliborza Przyszłości. - Nasze zbiórki są celowane bardzo precyzyjnie i trafiają bezpośrednio na front - dodaje.
https://zrzutka.pl/zbiorka-na-rzecz-wojska-ukrainy - wpłać
Przeczytaj również: Żoliborz Przyszłości pomaga uchodźcom. Też możesz włączyć się do akcji
Napisz komentarz
Komentarze