Jak myślicie – czy prezydent Warszawy słucha głosu mieszkańców i wspiera drobnych przedsiębiorców?
Ile razy słyszeliście zapewnienia, że Warszawa wsłuchuje się w głos mieszkańców i odpowiada na Wasze potrzeby? Ile razy ze strony władz stolicy padły publicznie deklaracje wsparcia dla drobnych przedsiębiorców, poszanowania dla ich pracy na rzecz lokalnych społeczności i budowania wspólnotowości w naszych małych ojczyznach – warszawskich dzielnicach?
Nie macie wrażenia, że te zapewnienia i deklaracje dziś są tylko WYDMUSZKĄ?!
Władze Warszawy jak dotąd lekceważą Wasz głos – głos blisko 7 tys. mieszkańców, którzy podpisali petycję w sprawie „Prochowni Żoliborz”, a także tych, którzy wzięli udział w protestach. Mają również za nic Wasz głos, w postaci setek maili i pism wyrażających zadowolenie z jakości działań „Prochowni Żoliborz”, które wysłaliście w ramach konsultacji społecznych, przeprowadzonych przez ZZW jesienią ub.r. – a przecież konsultacje społeczne miały być formą transparentnego dialogu z mieszkańcami.
Przeczytaj również: Prochownia ma nowego właściciela. Umowa podpisana
Bez reakcji pozostał także głos środowiska kultury i sztuki przedstawionego wyrażony w liście otwartym zaadresowanym do Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, w którym podpisani sygnatariusze wyrażają głębokie zaniepokojenie w sprawie przebiegu oraz rozstrzygnięcia konkursu na dzierżawcę Prochowni Północnej w Parku Żeromskiego, co odbija się negatywnie na mieszkańcach Warszawy, w tym żoliborzanach. Pan Prezydent do dziś nie odpowiedział na list podpisany przez kilkudziesięciu twórców, artystów i dziennikarzy.
Panie Prezydencie, czy słyszy Pan głos tysięcy warszawiaków w sprawie „Prochowni Żoliborz” i czy doczekamy się odpowiedzi? Czy wypełni Pan treścią swoje wcześniejsze zapewnienia i deklaracje wielokrotnie składane publicznie mieszkańcom i małym przedsiębiorcom, którzy teraz powiedzieli „sprawdzam” zwracając się do Pana w sprawie „Prochowni Żoliborz”?
CZY ZARZĄD ZIELENI M.ST. WARSZAWY UCZCIWIE I RZETELNIE WYPEŁNIA SWOJE ZADANIA?
Przypomnijmy, że przed ogłoszeniem przez ZZW konkursu na dzierżawcę budynku Prochowni Północnej odbyły się rozmowy – pomiędzy stroną społeczną a Magdaleną Młochowską, dyrektorką koordynatorką ds. zielonej Warszawy i przedstawicielami ZZW.
W toku rozmów ustalone zostały warunki brzegowe konkursu, w tym kryteria oceny i ich waga – „doświadczenie i referencje” oraz „program” miały być najistotniejszym kryterium przy wyborze oferty, zaś „cena” najmniej istotnym kryterium (doświadczenie i referencje w prowadzeniu działalności gastronomicznej z funkcją aktywizującą – 35 pkt, program – 35 pkt, sposób zagospodarowania – 15 pkt, oferowany czynsz – 15 pkt).
Jak faktycznie wyglądała ocena komisji konkursowej ZZW w ramach kryterium „doświadczenie i referencje”?
W kategorii „doświadczenie i referencje” komisja konkursowa przyznała ofercie złożonej przez „Prochownię Żoliborz” 34 punkty na 35 możliwych, zaś zwycięskiej ofercie firmy Dapius – 32,6 pkt., czyli różnica wynosi tylko 1,4 punktu. Powyższe wyniki sugerują, że oferty, w ocenie członków komisji konkursowej, były do siebie bardzo zbliżone pod względem zawartych w nich opisów doświadczenia oraz referencji…
...tyle tylko, że:
W ramach „doświadczenia”
Zwycięska oferta firmy Dapius obejmowała jedynie ok. 30 pozycji, z których na dodatek część nie miała związku z wymaganą funkcją aktywizującą społeczność lokalną. Natomiast oferta „Prochowni Żoliborz” zawierała bogaty opis wydarzeń – ponad 430 pozycji, o wiele bardziej zróżnicowanych pod kątem atrakcyjności dla mieszkańców.
W ramach „referencji”
Wymagane referencje załączone do zwycięskiej oferty firmy Dapius zostały wystawione przez spółkę zależną (w obydwu spółkach prezesem jest ta sama osoba, która podpisała zarówno ofertę jak i referencje do niej załączone). Jednocześnie jedna z referencji dotyczy wydarzeń organizowanych w sezonach letnich 2017 oraz 2018, podczas gdy firma Dapius została zarejestrowana w kwietniu 2018 roku.
Natomiast oferta „Prochowni Żoliborz” zawierała aż 10 niezależnych referencji wystawionych przez m.in. Fundację Edukacyjną Jacka Kuronia, Fundację Rozwoju Kinematografii, Stowarzyszenię Inicjatyw Twórczych „Windą w bok”, Stowarzyszenię Inicjatywa Razem, Ośrodek Pomocy Społecznej Żoliborz i wielu innych współpracujących z nimi przez lata podmiotów. Ponadto jako dodatkowe referencje załączono maile mieszkańców wyrażających swe pozytywne opinie na temat działalności „Prochowni Żoliborz”, które zostały zebrane w ramach niedawno przeprowadzonych przez ZZW konsultacji społecznych dotyczących Parku Żeromskiego.
Czy faktycznie kryterium „cena” było przez ZZW potraktowane, zgodnie z wcześniejszą deklaracją, jako najmniej istotne?
Przeczytaj również: Stuhr, Zamachowski, Damięcki, Muller i inni apelują do Trzaskowskiego w sprawie Prochowni
Po ogłoszeniu wyników konkursu, w odpowiedzi na nasze pytanie o metodologię przyznawania przez komisję konkursową punktów, rzeczniczka prasowa Karolina Kwiecień-Łukaszewska napisała: „Powyższa punktacja pokazuje, że o wyniku konkursu na dzierżawę terenu zabudowanego Prochownią Północną zaważyło… kryterium ceny.” (!!!)
W ramach „ceny”
Komisja konkursowa przyznała zwycięskiej ofercie firmy Dapius za zaproponowaną cenę 6800 zł netto – aż 15 pkt. Podczas gdy ofercie „Prochowni Żoliborz” za propozycję 3300 zł netto przyznano – tylko 3,3 pkt. Logarytm ceny był więc taki, że za dwukrotnie wyższą cenę, zwycięska oferta dostała aż 5 razy więcej punktów (!), niż złożona przez „Prochownię Żoliborz”.
Warto tu podkreślić, że propozycja ceny złożona przez „Prochownię Żoliborz” zakładała, wzorem lat ubiegłych, przeznaczenie lwiej części zysku wypracowanego przez zespół „Prochowni Żoliborz” na organizację wielu bezpłatnych wydarzeń dla mieszkańców, tak wysoko przez nich cenionych.
Zatem wbrew wcześniejszym deklaracjom przedstawicieli m.st. Warszawy i wbrew oczekiwaniom mieszkańców o wyborze przyszłego dzierżawcy budynku Prochowni Północnej przesądziła cena, ponadto wyliczona w sposób, który za dwukrotność przyznawał aż pięciokrotną przewagę w punktacji w ramach tego kryterium.
CZY FIRMA DAPIUS (ZWYCIĘSKI OFERENT) MIJA SIĘ Z PRAWDĄ?
W odpowiedzi na pytanie TVN Warszawa, firma Dapius podkreśla: „że wszyscy reprezentanci spółki mieli zaświadczenia o niekaralności, oferta była zszyta i opieczętowana na wszystkich stronach, zgodnie z wymogami konkursu”…
…tyle tylko, że:
Z opublikowanych na stronie internetowej ZZW dokumentów ofert konkursowych, a także z dokumentacji zdjęciowej wykonanej przez stronę społeczną podczas otwarcia oryginałów ofert w ramach etapu jawnego konkursu – jasno wynika, że oferta firmy Dapius nie była zszyta, nie była też opieczętowana na wszystkich stronach (brak pieczątek na łącznie 13 stronach). Ponadto do oferty firmy Dapius dołączone zostało tylko jedno zaświadczenie o niekaralności (brak zaświadczeń o niekaralności pozostałych 2 właścicieli spółki).
Nadmieńmy tu, że ZZW odrzucił złożoną w tej sprawie skargę dotyczącą m.in. ww. wad formalno-prawnych oferty firmy Dapius, zasłaniając się przepisami prawa ograniczającymi możliwość zaskarżenia procedury konkursowej na 3-letnią dzierżawę.
CO WY – MIESZKAŃCY MOŻECIE JESZCZE ZROBIĆ W SPRAWIE „PROCHOWNI ŻOLIBORZ”?
Jeśli czujecie potrzebę zabrania głosu w sprawie budzącego głębokie zaniepokojenie przebiegu oraz rozstrzygnięcia konkursu na dzierżawcę Prochowni Północnej w Parku Żeromskiego, możecie okazać wsparcie dla „Prochowni Żoliborz”:
Kliknij w ten linki wyślij mail do Rafała Trzaskowskiego, Prezydenta m.st. Warszawy, Magdaleny Młochowskiej, Dyrektorki koordynatorki ds. zielonej warszawy, Moniki Gołębiewskiej-Kozakiewicz Dyrektorki Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.
TO PROSTE – możecie po prostu skorzystać z proponowanej treści lub sformułować własną.
Przeczytaj również: Mieszkańcy nie odpuszczają w sprawie Prochowni
Napisz komentarz
Komentarze