Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 21 listopada 2024 22:42

Wynocha stąd, czyli jak zostałem kurierem – pierwszy artykuł wcieleniowy!

10 złotych, drożdżówka z cynamonem, pomyłki, śnieg, zardzewiały łańcuch, czyli jak wygląda praca kuriera w jednej z firm dostarczających jedzenie w Warszawie.

W artykule przeczytasz m.in o:

  • codzienności w pracy kurierów,
  • zarobkach kurierów w szczycie i poza nim,
  • niemiłych sytuacjach w relacjach z ludźmi,
  • ciekawych napiwkach,
  • tym dlaczego warto od czasu do czasu być kurierem,
  • reakcjach bliskich podczas przypadkowych spotkań.

Początek

Moja przygoda jako dostawcy jedzenia zaczęła się dość niewinnie. Kilka godzin szkolenia online i dostaje informację mailem, że został mi już tylko odbiór sprzętu. Oczywiście nie za darmo, trzeba za niego zaplacic 150 zł, które potrącane są z zarobionych pieniędzy za realizację zleceń. W zestawie znajduje się całkiem ciepła kurtka zimowa, spodnie przeciwdeszczowe, grube rękawice, w których można obsługiwać smartfony i kurierowy „must have”, czyli wielki, wyjątkowo utrudniający poruszanie się w małych pomieszczeniach (takich jak winda) plecak. Jeśli chodzi jednak o utrzymanie temperatury, to daje radę.

W Warszawie sprzęt można odebrać tylko w jednym miejscu, na Koszykowej. W kolejce po odbiór, słyszę, że wszyscy kurierzy są ze sobą na „Ty” a wiek przyszłych kurierów to raczej granica pełnoletniości. Młodzież, która dorabia sobie do studiów lub przed weekendowymi imprezami. 

Po powrocie ze sprzętem do redakcji Gazety Żoliborza przygotowuję się do pierwszej podróży. Zakładam swój sprzęt, koszulkę termo aktywną, spodnie na szelkach, trzymające temperaturę, kurtkę softshel i w tym ubraniu siadam przy biurku z telefonem w ręku. Po raz pierwszy loguję się do aplikacji. Jest godzina 12.00, aplikacja wskazuje, że jest duży ruch i na pierwsze zamówienie nie muszę długo czekać. Aplikacja posyła mnie na ul. Jana Pawła II do pewnej tajskiej restauracji. To moje pierwsze zamówienie jako kuriera, choć wiem, że kurierem tak naprawdę nie jestem. To daje mi, w sumie nie wiem dlaczego, poczucie komfortu, bezpieczeństwa. Nie muszę się nigdzie spieszyć i mam czas na analizę. 

Wynocha stąd

Czas poruszyć temat nie do końca poprawny politycznie, ale bez niego ten felieton bardzo wiele by stracił.

W naszym społeczeństwie niewiele się o tym mówi, ale zauważyłem, że nierzadko ludzie są wartościowani pod względem zawodu jaki wykonują. Im wyższe stanowisko, tym wyższa pozycja w hierarchii społecznej i tym większy szacunek u ludzi. Smutne, ale niestety prawdziwe. Są takie zawody, których wykonywanie nie jest szczytem ambicji życiowych i jestem w stanie wyobrazić sobie, że np. u osoby, która siedzi w recepcji bloku może nierzadko narastać frustracja. Nie jest to zawód, który sobie wymarzył. 

Narastającą frustracje bardzo często trudno wyładować, bo przecież nie okrzyczy się mieszkańca osiedla, który wchodzi w brudnych butach, bo ten może się poskarżyć do administracji. Osoby w recepcji szukają zatem kogoś, kto w hierarchii pracowniczej może być od nich nieco niżej a dodatkowo czegoś od nich potrzebować – np. wskazania nr mieszkania. Taką osoba bez wątpienia jest kurier i niestety miałem przypadek, w którym Pan z recepcji próbował wyładować się na mnie.  

Wszedłem do recepcji budynku z rowerem:

- Gdzie z tym rowerem? – pyta dość agresywnie Pan z recepcji.

- Do klatki i do windy – odpowiedziałem.

- Wynocha stąd z tym rowerem – zaatakował mnie Pan z recepcji.

- Bardzo proszę, aby nie zwracał się Pan do mnie takim tonem i takimi słowami, nie życzę sobie takiego traktowania i niczym sobie na nie nie zasłużyłem - mówię.

Pan z recepcji spuścił z tonu i odszedł. Jestem sobie jednak w stanie wyobrazić, ze wiele osób nie potrafiłoby się obronić, choćby ze względu na barierę językową. Sytuacja skończyła się jednak pozytywnie, Pan zrezygnował z bycia niemiłym, ja spokojnie dostarczyłem zamówieni i wróciłem w trasę. 

Większe zarobki

Nagle przychodzi powiadomienie. „Jeśli w godzinie 12.00 – 15.00 wykonasz 10 dostaw otrzymasz dodatkowo 30 złotych." Chellenge accepted! Ruszam w trasę. 30 złotych kusi, ale jeszcze bardziej chęć sprawdzenia tego, czy kurierzy są w stanie wykonać tyle kursów. Pierwsze zamówienie z restauracji tajskiej wykonuję stosunkowo szybko, myślę sobie: ja Wam pokażę jak to się robi, pierwszy dzień i już będzie rekord… Drugie zamówienie z opisem w aplikacji, nie widziałem, że tak można, ale czytam „Udaj się na targowisko przy Hali Mirowskiej, stojąc tak, aby betonowy budynek mieć po prawej stornie a stoiska po lewej, wejdź w drugi hol, ten nie wybetonowany i w drugiej alejce skręć w lewo. Trzecie stoisko po prawej to miejsce odbiorów produktów… - tym samym mój pomysł o "pokazaniu im" legł w gruzach. Po kilku minutach analizy zacząłem się śmiać sam do siebie i jednocześnie zastanawiać – a co, jeśli przeczyta to obcokrajowiec? No nic, trzeba pytać, aby oszczędzić Wam szczegółów zdradzę, że pomogła mi 3 osoba, którą poprosiłem o pomoc. Znalazłem stoisko i jak się okazało, opis był dość precyzyjny, tylko ja (i kilka innych osób) nie potrafiliśmy go dobrze przeczytać, a ja dostałem swój pierwszy napiwek gotówkowy – 10 zł. 

Ten sam dzień, ten sam chellenge, pogodzony z porażką, po zrobieniu 4 kursów w 2,5 godziny, jadę z pizzą do cukierni, gdzie dostaję jako napiwek drożdżówkę z cynamonem. Chyba upiekli za dużo. Jadę do redakcji, zrobiłem łącznie 5 dostaw, w prawie 3 godziny. Zarobiłem 76 złotych, ale jestem na minusie, bo aplikacja zabrała mi 150 zł kaucji za sprzęt. 

Teraz czas na podsumowanie pierwszego dnia. W Warszawie kurierów są setki, jeśli nie tysiące. Dopiero jeżdżąc jako jeden z nich widzimy, jak wygląda ich praca.

Aby być w pełni sprawiedliwym muszę się przyznać, że w odróżnieniu od mojego roweru, sprzęt, którym dysponują kurierzy w wielu przypadkach pozostawia bardzo wiele do życzenia. Nawet z górki muszą pedałować, żeby jechać z jakąś sensowną prędkością, ich rowery skrzypią, trzeszczą i ogólnie nie mają z nimi łatwo. Koniecznie jest też zwrócenie uwagi na ubiór, który u kurierów jest często mało mobilny. Grube spodnie, kurtki nie ułatwiają realizowania dostaw.

Wynagrodzenie

Pytanie, ile można zarobić jako kurier jest pytaniem w stylu „ile kosztuje samochód”. Jest wiele zmiennych, które to determinuje i postaram się je tutaj opisać a nawet zobrazować. Stawki są różne dla rowerzystów i osób dostarczających zamówienia samochodem lub skuterem. Różnica wynosi 1 zł netto, na korzyść kierowców pojazdów mechanicznych. 

Podstawowa stawka za dostawę to 12 zł netto dla dostawcy rowerowego, za pierwszy kilometr + 1 zł za każdy kolejny kilometr, ale liczony od punktu dostawy do osoby zamawiającej w linii prostej. Nie da się więc jechać okrężną drogą, aby zarobić więcej w tzw. godzinach szczytu, a w zależności od dnia tygodnia są one różne (głównie to 12.00 – 15.00) wynoszą 14 zł dla rowerzystów.  

W przypadku zrealizowania większej liczby dostaw w określnych godzinach można liczyć na bonusy 

Reakcje znajomych

Większość moich znajomych czy przyjaciół mogła dowiedzieć się o moim artykule wcieleniowym z mojego Facebooka, w którym pochwaliłem się tym, co zamierzam w przyszłości robić zawodowo. Nie każdy jednak miał okazję zobaczyć ten post i podczas spotkań relacje były dość jednoznaczne, potwierdzające wcześniejszą diagnozę, czyli pozycję społeczną kuriera.

- Kiepsko idzie w firmie, że musisz jeździć jako kurier? - to jedno z najcześciej zadawnych pytań, na które nie zawsze odpowiadłem szczerze patrząc na reakcje.

- To są jakieś żarty? - takie pytania również padały i również potwierdziły to, że praca kuriera jest w społeczeństwie oceniana.

Podsumowanie

Nadszedł czas na podsumowanie mojego krótkiego, ale treściowego doświadczenia z pracą jako kurier. Jest to dość ciężkie zajęcie, ponieważ odbywa się w bardzo różnych warunkach atmosferycznych, na nierzadko bardzo zaniedbanym sprzęcie i pod dość dużą presją czasu – jeśli jest to Twoje jedyne źródło dochodu, to musisz dużo jeździć, a co za tym idzie, bardzo się spieszyć. Dla mnie było to bardzo ciekawe doświadczenie.

Mam jednak pewnego „protipa” dla tych, którzy lubią jeździć na rowerze rekreacyjnie. Największym problemem w mojej jeździe rekreacyjnej jest to, że nie zawsze mam cel podroży, a jazda bez celu, nie zawsze jest wystarczająco motywująca do wyjścia z domu. No i tutaj spada z nieba Wolt – czy jakakolwiek inna firma (choć WOLT to raczej wyższa półka). Praca jako kurier nie wymaga absolutnie żadnej systematyczności, logujesz się kiedy chcesz kiedy chcesz. Jeśli zatem masz potrzebę pojeździć, a nie specjalnie masz cel podróży, to dobrym pomysłem jest jeżdżenie jako kurier, bo wtedy mamy po co.


3CBBA1A3-A2F3-44DC-9CF2-7C21305CB3B9_1_201_a

3CBBA1A3-A2F3-44DC-9CF2-7C21305CB3B9_1_201_a

CCF020C0-07FF-4ABC-A661-42FA05112772_1_201_a

CCF020C0-07FF-4ABC-A661-42FA05112772_1_201_a

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aby zostać naszym prenumeratorem, wystarczy wejść na stronę https://www.gazetazoliborza.pl/platny-dostep. Następnie należy wybrać jedną z trzech opcji prenumeraty i postępować zgodnie z instrukcjami podanymi w kolejnych krokach.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Jako prenumerator zyskujesz dostęp do ekskluzywnych treści (w tym pełnych treści artykułów prezentowanych na naszym portalu oraz publikacji dedykowanych tylko naszym prenumeratorom) oraz specjalne rabaty od naszych partnerów lokalnych. Oferujemy zniżki od 10% do 20% na produkty i usługi firm z Żoliborza i Bielan (okazjonalnie także z innych dzielnic).

Z rabatów mogą korzystać tylko prenumeratorzy posiadający aktywną (wykupioną) prenumeratę.

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Aktualną listę partnerów oraz informacje o oferowanych przez nich rabatach znajdziesz na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów" oraz w przesyłanych do Ciebie newsletterach.

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna.

Po wykupieniu prenumeraty będziesz mieć dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

Dokonując zakupu online u naszych partnerów, aby otrzymać rabat, należy przy zamówieniu wpisać specjalny kod, który zostanie wygenerowany przez partnera i przekazany prenumeratorowi.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online i/lub realizacji vouchera (będącego nagrodą w konkursie dla prenumeratorów, o którym piszemy w pkt. 9) trzeba powołać się na kod/voucher wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę lub odebrać nagrodę w konkursie.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem. Szczegółowe informacje znajdziesz w opisie oferty każdego z nich.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Rabatów przeznaczonych dla prenumeratorów nie można przekazywać osobom trzecim. Są one dedykowane wyłącznie dla naszych prenumeratorów jako forma podziękowania za wsparcie. Udowodnione przypadki łamania tego postanowienia będą skutkowały anulowaniem prenumeraty, bez możliwości jej odnowienia.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Nie. Każdy z partnerów ma swoje odrębne rabaty, które nie łączą się z rabatami od innych partnerów.

Tak, ale Twoja subskrypcja będzie aktywna do końca okresu rozliczeniowego, na który się zdecydowałeś.

Wystarczy zaoferować zniżki (10%, 15% lub 20%) na swoje produkty lub usługi dla naszych prenumeratorów. W zamian otrzymasz pakiet promocyjny opisany w naszej ofercie.

Skontaktuj się z nami pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [662001449]. Omówimy szczegóły i odpowiemy na wszelkie pytania.

Po skontaktowaniu się z nami ustalimy szczegóły współpracy, podpiszemy umowę i przekażemy wszystkie niezbędne materiały do realizacji promocji.

Nie, udział jest całkowicie bezpłatny. W ramach współpracy barterowej oferujesz rabaty dla naszych prenumeratorów, a my zapewniamy Ci promocję i zwiększenie rozpoznawalności Twojej marki.

Nie. Program skierowany jest głównie do firm z Żoliborza i Bielan, aby wspierać lokalną społeczność. Jeśli Twoja firma działa w tym obszarze lub kieruje ofertę (także) do mieszkańców tych dzielnic, zapraszamy do współpracy. Zapraszamy zatem do współpracy także firmy i instytucje z innych warszawskich dzielnic!

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni (posiadający opłaconą prenumeratę) prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Twoja firma otrzyma bezpłatną reklamę w naszych mediach: na portalu, w social mediach, grupach lokalnych, w artykułach oraz w kampaniach reklamowych. Dzięki temu zwiększysz rozpoznawalność marki i dotrzesz do szerokiej lokalnej społeczności. Zrobisz to w sposób innowacyjny i efektywny – całkowicie bezpłatnie. Naszym głównym celem jest nie tylko uhonorowanie naszych prenumeratorów, ale też skuteczne zareklamowanie ofert firm, które zostaną naszymi partnerami.

Oferujemy m.in.:

  • Baner reklamowy z Twoim logotypem na naszym portalu i w social mediach.
  • Publikację artykułu zbiorczego promującego wszystkich partnerów.
  • Top Layer z informacjami o prenumeracie i partnerach.
  • Stałą komunikację w naszych grupach społecznościowych.
  • Zdjęcie w tle w mediach społecznościowych z logotypami partnerów.
  • Relacje (stories) z logotypami partnerów.
  • Plakat promocyjny informujący o współpracy.
  • Mailingi do prenumeratorów (dla partnerów oferujących 15% i 20% rabatu).
  • Promocję w Kinie Wisła (dla partnerów oferujących 20% rabatu).

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna. Ich lista będzie też wysyłana w newsletterach dla prenumeratorów.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online należy podać kod wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę. By odebrać nagrodę, trzeba będzie okazać ten voucher lub wpisać (w przypadku realizacji online) umieszczony na nim kod, wygenerowany przez partnera.

Szczegóły dotyczące sposobu wykorzystania, ilości i dostępności rabatów ustalamy indywidualnie, aby najlepiej dopasować ofertę do potrzeb Twojej firmy. Stałe są tylko wysokości oferowanych rabatów: 10%, 15% i 20%.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem.

Oczywiście! Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i propozycje, które mogą przynieść korzyści obu stronom.

Czas trwania współpracy ustalamy indywidualnie, ale minimalny okres to jeden miesiąc (jeden cykl współpracy). Możesz zdecydować się na okres próbny (miesięczny) lub długoterminową współpracę.

Tak, aczkolwiek Twoja obecność – a zatem przywileje i obowiązki partnera – będą obowiązywały do zakończenia miesięcznego cyklu współpracy.