Żoliborz wreszcie doczekał się najlepszego sushi w Warszawie. Co ważne Youmiko Vegan Sushi odczarowuje mit, że warzywa są nudne, a weganie skazani są jedynie na rolsy z ogórkami.
Warszawa jest miastem zyskującym w Europie, a nawet na świecie, miano raju dla wegan. Youmiko jest miejscem, które udowadnia, że wegańskie jedzenie wcale nie jest nudne. Jakość tego miejsca podkreśla fakt, że na portalu tripadvisor.com Youmiko zajmuje najwyższą pozycję spośród wszystkich stołecznych susharni.
Youmiko Vegan Sushi to koncept, który zrodził się pięć lat temu. – Wtedy pomysł stworzenia miejsca, w którym serwowane jest wegańskie sushi wydawał się wszystkim szalony. Mimo że trend na wegańskie jedzenie w Warszawie był już dość silny, wiele osób na wieść o wegańskim sushi pukało się w głowę – opowiada Michał Juda właściciel trzech lokali Youmiko Vegan Sushi.
Pierwsza susharnia powstała właśnie 5 lat temu przy ulicy Hożej. Około rok temu możliwość skosztowania wegańskiego sushi mają mieszkańcy Mokotowa, a od kilku dni również mieszkańcy Żoliborza. - Bardzo szybko zaskarbiliśmy sobie wdzięczność i sympatię wielu osób. Co ciekawe naszymi klientami nie są głównie weganie tylko ludzie, którzy chcą zjeść po prostu coś pysznego, nowego i ciekawego. Spotykam się z opiniami, że wielu z nich ogranicza ilość spożywanego mięsa – stwierdza Michał i dodaje: - Staramy się pokazać, że z samych warzyw można stworzyć wyjątkowe i smaczne dania.
Barwne i sycące zestawy
Sushimasterzy Youmiko wykazują się niesamowitą kreatywnością. Polskie warzywa takie jak m.in. kalafior, seler czy por za sprawą połączenia z japońskimi technikami przyrządzania sushi zyskują nieoczywisty smak. Jako przykład połączenia polskiego warzywa z japońskim dodatkiem można wymienić kalarepę, która marynowana jest w liściach kombu, czyli glonach. – Oczywiście używamy również zagranicznych produktów takich jak awokado, ale staramy się by większość składników stanowiły polskie warzywa – wyjaśnia właściciel Youmiko Vegan Sushi.
Hosomaki, futomaki, gunkan i nigiri z surowych, marynowanych oraz pieczonych warzyw różnią się od tradycyjnego sushi nie tylko smakiem, ale także samym wyglądem. Kreatywność sushimasterów objawia się nie tylko w nadaniu oryginalnego smaku polskim warzywom, ale także w wyglądzie. W efekcie serwują estetyczne i kolorowe sushi, które przed zjedzeniem zwyczajnie cieszy oko.
Wizyta w Youmiko może okazać się niezwykłym doświadczeniem. W menu nie znajdziemy informacji na temat składników nigiri czy futomaków. Wynika to z tego, że właściciele przywiązują ogromną uwagę do sezonowości i świeżości wykorzystywanych produktów. - Nasi goście mogą zdać się na nas, bo zaserwujemy im to, co jest najlepsze danego dnia. Oczywiście uwzględniamy wszystkie alergie pokarmowe i jeżeli ktoś czego nie je to po prostu o tym mówi. W ten sposób działamy od 5 lat i to też nas wyróżnia od pozostałych susharni w Warszawie. Może niektórym to się nie podobać, ale my wychodzimy z założenia, że wolimy dać to, co mamy najlepsze danego dnia, niż przepraszać później, że czegoś nie mamy, bo warzywa nie były takiej jakości jak byśmy chcieli – wyjaśnia Michał Juda. Na miejscu codziennie w godzinach od 12 do 16 dostępne są również lunche.
Dlaczego Żoliborz?
Jak widać, koncept twórców Youmiko pokochali żoliborzanie. – Nasza obecność tutaj wynika z faktu, który zaobserwowaliśmy podczas lockdownu. Statystki pokazały, że bardzo dużo zamówień z dostawą pochodziła z Żoliborza – wyjaśnia Michał.
Youmiko Wegan Sushi na Żoliborzu znajduje się przy ulicy Rydygiera 16, gdzie kiedyś mieścił się PaTaThai. - Wiem, że w przeszłości były kontrowersje związane z samym lokalem. My jednak sprawdziliśmy każdy aspekt pod kątem prawnym i zadbaliśmy o to by wszystko było tak jak trzeba. Byłem przez cały czas w kontakcie ze wspólnotą i wiem jakie były zastrzeżenia do poprzedników. Myślę, że będziemy dobrymi sąsiadami – zapewnia Juda.
Napisz komentarz
Komentarze