Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 20:10

Czy jeszcze kiedyś zjemy w Barze Marymont?

Miasto wystąpiło o jego eksmisję – w tle afera reprywatyzacyjna.

– Chciałabym Państwa zaalarmować w kwestii Baru Marymont, którego 60-letnia historia niedługo może dobiec niestety końca. Miasto wystąpiło o jego eksmisję. Sprawa ta jest nie tylko bulwersująca ze względu na sam charakter miejsca (które wydaje posiłki w ramach systemu opieki społecznej na Bielanach), ale również na fakt, że miasto zawnioskowało o eksmisję lokalu, co do którego wcześniej zrzekło się praw (taką opinię do sądu wydała ta sama prawniczka reprezentująca miasto, która teraz podpisała się pod wnioskiem o eksmisję) – pisze w liście do redakcji  „Gazety Żoliborza” spadkobierczyni kamienicy przy Marymonckiej 49.

Początki prywatnej inicjatywy

– Bar Marymont powstał w latach 60., jeszcze za czasów poprzedniego ustroju. Był to oczywiście bar społemowski – mówi w rozmowie z „Gazetą Żoliborza” Michał Idkowski, współwłaściciel Baru Marymont i dodaje: – W latach 90. Agnieszka Idkowska, która wcześniej była zastępcą kierownika tego baru, została zaproszona na spotkanie do „Społem”, na którym wraz z koleżanką otrzymały ofertę wzięcia na swoje barki, w ramach prywatyzacji, prowadzenie tego lokalu.

Czy to koniec 60-letniej tradycji?

Problemy pojawiły się jakiś czas temu, kiedy właściciele baru otrzymali pismo z sądu nakazujące opuszczenie lokalu z powodu nieuiszczania czynszu: – Jakiś czas temu dostaliśmy pozew, w którym m.st. Warszawa występuje o zwolnienie przez nas lokalu, czyli de facto eksmisję. W pozwie miasto stwierdza, że od trzech miesięcy nie płacimy im czynszu i z tego powodu kieruje sprawę do sądu – wyjaśnia Michał Idkowski i dodaje: – Tak jak w 2004 roku dostaliśmy informację, że kamienica zostaje przekazana nowym właścicielom i to z nimi powinniśmy podpisać nową umowę, tak teraz nie zostaliśmy w żaden sposób poinformowani, że rzekomo miasto obejmuje na nowo „władztwo” nad kamienicą.

Nowi właściciele kamienicy twierdzą, że budynek został odebrany ich przodkom po wojnie przez komunistów. W latach 90. spadkobiercy przedwojennych właścicieli wystąpili o zwrot nieruchomości. Według relacji samych zainteresowanych, w 1998 roku otrzymali oni decyzję stwierdzającą po części niezgodność z prawem, a po części nieważność decyzji komunizacyjnej.

Początkowo nie było żadnych problemów ze stwierdzeniem, komu właściciele baru zobowiązani są płacić opłaty czynszowe: – Właścicielki dostały w 2004 roku pismo z Zarządu Budynków Komunalnych z informacją o tym, że budynek zostaje przekazany prywatnym właścicielom, konto czynszowe zostaje dla Marymonckiej 49 zamknięte, a my jako właściciele baru powinniśmy podpisać umowę z nowym właścicielem kamienicy – wyjaśnia Michał Idkowski.

Śpiewak ujawnił układ?

W prawa spadkobierców do budynku powątpiewa Jan Śpiewak, aktywista znany przede wszystkim z walki z mafią reprywatyzacyjną.

– W 2004 szef ZGN protokołem przekazania nieruchomości oddał wartą kilkanaście milionów złotych nieruchomość bardzo dalekiej rodzinie przedwojennych właścicieli. Protokołu rodzina nawet nie podpisała. Ratusz nie wydał żadnej decyzji reprywatyzacyjnej, nie wpisano rodziny do księgi wieczystej – twierdzi Śpiewak. – Otóż w 2002 roku powstało miasto stołeczne Warszawa w nowych granicach i z nowym ustrojem. Burmistrz z PO Zbigniew Dubiel założył wówczas własną firmę zarządzająca nieruchomościami. To samo zrobił jego kolega z Prawa i Sprawiedliwości szef bielańskiego Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami Edmund Świderski – wyjaśnia Jan Śpiewak i dodaje: – Świderski de facto porzucił nieruchomość i oddał ją w pozaprawny „zarząd” rodzinie. Co ciekawe następnie nieruchomością zarządzała firma burmistrza a potem szefa ZGN. Od tego czasu trwa ostry konflikt miedzy rodziną a lokatorami. Ci ostatni mają własną wspólnotę mieszkaniową i wygrywają w kolejnych sądach. Nie przeszkadza to rodzinie pobierać wysokiego czynszu od baru mlecznego. Nie przeszkadzało im to też zająć paru lokali, do których nie maja żadnego tytułu.

PRL kontratakuje

Moda na styl rodem z PRL jakiś czas temu brawurowo zdobyła popularność wśród millenialsów i młodzieży. Zanim jeszcze pandemia ograniczyła życie towarzyskie, młodzi, spragnieni zabawy ludzie z nowoczesnych imprezowni coraz częściej przenosili się do inspirowanych socrealizmem pijalni alkoholi wszelakich, a dnia następnego leczyli kaca pożywnym i kojącym podrażnione podniebienie żurkiem, czy flaczkami w knajpach stylizowanych na bary mleczne.

Zobacz też: “Omlet odbieramy!”. Zjeść obiad jak za dawnych lat, czyli wizyta w barze Sady

To wszystko odbywało się jednak w atmosferze sztuczności – w końcu żaden z lokali nie ma w sobie krzty autentyczności, a cały zabieg udawania, że wyborów z czerwca`89 nigdy nie było, ma za zadanie przyciągnąć okolicznych hipsterów i skłonić ich do wydania wcale niemałych pieniędzy, co jest przecież całkowitym zaprzeczeniem idei barów mlecznych. Przy tej inflacji, jadłodajni serwujących polską, tradycyjną kuchnię wyjątkowy okazuje się dość niepozorny lokal z ul. Marymonckiej. W pobliżu Akademii Wychowania Fizycznego od 1960 roku warszawiaków żywi „Bar Marymont”.

Zobacz też: Hutnik Warszawa z nowym sponsorem

Smacznie i niedrogo

To lokal kultowy. Istnieje już ponad 60 lat. Zjeść tu można dobrze i niedrogo: wszystkie zupy po 5 zł, kopytka 6 zł, leniwe 7 zł, ryż ze śmietaną 4,5 zł – to ciekawa odmiana dla osób, które mają dość płacenia koszmarnie dużych pieniędzy za pozbawione smaku jedzenie z sieciówek.

Zobacz też: Park Herberta. Skatepark, różany ogród dla seniorów i plac zabaw – nowe oblicze parku ma łączyć pokolenia

Dobre stosunki baru Marymont

Właściciele baru nie podzielają jednak zdania Jana Śpiewaka na temat rzekomo złych stosunków z lokatorami. – Nie mamy żadnych problemów z nowymi właścicielami. Co więcej, w czasie pandemii oni sami wyszli do nas z propozycją zmniejszenia czynszu. Jesteśmy z nimi w bardzo dobrych stosunkach i nie możemy zarzucić im żadnych działań wynikających ze złej woli – stwierdza Michał Idkowski. Z nieoficjalnych informacji dowiadujemy się jednak, że rzeczywiście istnieje zaogniony konflikt między częścią lokatorów, a nowymi właścicielami kamienicy, oparty o rzekome niepłacenie czynszu nowym właścicielom.

Spadkobiercy twierdzą, że mają na to papiery

Na zarzuty Jana Śpiewaka rodzina przedstawia dokumenty, m.in. wyroki sądów, czy dokument Komisji do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich, w którym komisja stwierdza brak podstaw do wszczęcia postępowania przeciw spadkobiercom. Sądowa epopeja jednak trwa. Kolejna rozprawa miała się odbyć 25 lutego, jednak – jak dowiedzieliśmy się od kancelarii „Puławski, Kuśnierz & Partnerzy” reprezentującej spadkobierców – ze względu na niestawienie się świadka została odroczona do 19 maja.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aby zostać naszym prenumeratorem, wystarczy wejść na stronę https://www.gazetazoliborza.pl/platny-dostep. Następnie należy wybrać jedną z trzech opcji prenumeraty i postępować zgodnie z instrukcjami podanymi w kolejnych krokach.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Jako prenumerator zyskujesz dostęp do ekskluzywnych treści (w tym pełnych treści artykułów prezentowanych na naszym portalu oraz publikacji dedykowanych tylko naszym prenumeratorom) oraz specjalne rabaty od naszych partnerów lokalnych. Oferujemy zniżki od 10% do 20% na produkty i usługi firm z Żoliborza i Bielan (okazjonalnie także z innych dzielnic).

Z rabatów mogą korzystać tylko prenumeratorzy posiadający aktywną (wykupioną) prenumeratę.

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Aktualną listę partnerów oraz informacje o oferowanych przez nich rabatach znajdziesz na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów" oraz w przesyłanych do Ciebie newsletterach.

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna.

Po wykupieniu prenumeraty będziesz mieć dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

Dokonując zakupu online u naszych partnerów, aby otrzymać rabat, należy przy zamówieniu wpisać specjalny kod, który zostanie wygenerowany przez partnera i przekazany prenumeratorowi.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online i/lub realizacji vouchera (będącego nagrodą w konkursie dla prenumeratorów, o którym piszemy w pkt. 9) trzeba powołać się na kod/voucher wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę lub odebrać nagrodę w konkursie.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem. Szczegółowe informacje znajdziesz w opisie oferty każdego z nich.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Rabatów przeznaczonych dla prenumeratorów nie można przekazywać osobom trzecim. Są one dedykowane wyłącznie dla naszych prenumeratorów jako forma podziękowania za wsparcie. Udowodnione przypadki łamania tego postanowienia będą skutkowały anulowaniem prenumeraty, bez możliwości jej odnowienia.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Nie. Każdy z partnerów ma swoje odrębne rabaty, które nie łączą się z rabatami od innych partnerów.

Tak, ale Twoja subskrypcja będzie aktywna do końca okresu rozliczeniowego, na który się zdecydowałeś.

Wystarczy zaoferować zniżki (10%, 15% lub 20%) na swoje produkty lub usługi dla naszych prenumeratorów. W zamian otrzymasz pakiet promocyjny opisany w naszej ofercie.

Skontaktuj się z nami pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [662001449]. Omówimy szczegóły i odpowiemy na wszelkie pytania.

Po skontaktowaniu się z nami ustalimy szczegóły współpracy, podpiszemy umowę i przekażemy wszystkie niezbędne materiały do realizacji promocji.

Nie, udział jest całkowicie bezpłatny. W ramach współpracy barterowej oferujesz rabaty dla naszych prenumeratorów, a my zapewniamy Ci promocję i zwiększenie rozpoznawalności Twojej marki.

Nie. Program skierowany jest głównie do firm z Żoliborza i Bielan, aby wspierać lokalną społeczność. Jeśli Twoja firma działa w tym obszarze lub kieruje ofertę (także) do mieszkańców tych dzielnic, zapraszamy do współpracy. Zapraszamy zatem do współpracy także firmy i instytucje z innych warszawskich dzielnic!

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni (posiadający opłaconą prenumeratę) prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Twoja firma otrzyma bezpłatną reklamę w naszych mediach: na portalu, w social mediach, grupach lokalnych, w artykułach oraz w kampaniach reklamowych. Dzięki temu zwiększysz rozpoznawalność marki i dotrzesz do szerokiej lokalnej społeczności. Zrobisz to w sposób innowacyjny i efektywny – całkowicie bezpłatnie. Naszym głównym celem jest nie tylko uhonorowanie naszych prenumeratorów, ale też skuteczne zareklamowanie ofert firm, które zostaną naszymi partnerami.

Oferujemy m.in.:

  • Baner reklamowy z Twoim logotypem na naszym portalu i w social mediach.
  • Publikację artykułu zbiorczego promującego wszystkich partnerów.
  • Top Layer z informacjami o prenumeracie i partnerach.
  • Stałą komunikację w naszych grupach społecznościowych.
  • Zdjęcie w tle w mediach społecznościowych z logotypami partnerów.
  • Relacje (stories) z logotypami partnerów.
  • Plakat promocyjny informujący o współpracy.
  • Mailingi do prenumeratorów (dla partnerów oferujących 15% i 20% rabatu).
  • Promocję w Kinie Wisła (dla partnerów oferujących 20% rabatu).

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna. Ich lista będzie też wysyłana w newsletterach dla prenumeratorów.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online należy podać kod wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę. By odebrać nagrodę, trzeba będzie okazać ten voucher lub wpisać (w przypadku realizacji online) umieszczony na nim kod, wygenerowany przez partnera.

Szczegóły dotyczące sposobu wykorzystania, ilości i dostępności rabatów ustalamy indywidualnie, aby najlepiej dopasować ofertę do potrzeb Twojej firmy. Stałe są tylko wysokości oferowanych rabatów: 10%, 15% i 20%.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem.

Oczywiście! Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i propozycje, które mogą przynieść korzyści obu stronom.

Czas trwania współpracy ustalamy indywidualnie, ale minimalny okres to jeden miesiąc (jeden cykl współpracy). Możesz zdecydować się na okres próbny (miesięczny) lub długoterminową współpracę.

Tak, aczkolwiek Twoja obecność – a zatem przywileje i obowiązki partnera – będą obowiązywały do zakończenia miesięcznego cyklu współpracy.

zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Warszawa

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 17 km/h