Wiele firm postanowiło nie czekać z założonymi rękoma na pomoc rządu. Z pomocą prawników występują z pozwami przeciwko Skarbowi Państwa. Ile czasu może trwać proces i jakie koszty należy brać pod uwagę? Jak dołączyć do walki o odszkodowanie?
Pani Magdalena Durlik, właścicielka kancelarii prawnej, każdego dnia odbiera kilka telefonów od zdesperowanych przedsiębiorców. Najczęściej chcą dowiedzieć się w jaki sposób mogą odzyskać straty związane z koniecznością zamknięcia swojego biznesu? Czy taka walka z państwem ma sens i czy może zakończyć się powodzeniem? Czy warto dopisać się do pozwu zbiorowego?
Prawniczka tłumaczy, że podstawę dla odpowiedzialności Skarbu Państwa mogą stanowić odpowiednie przepisy Kodeksu Cywilnego oraz Konstytucji RP. Legalność wprowadzonych ograniczeń może być podważana m.in. z uwagi na obowiązek ustawodawcy wprowadzania ograniczeń wolności i praw wyłącznie w drodze ustawy. Błędy popełnione przez Państwo mogą w konsekwencji doprowadzić do obowiązku wypłaty odszkodowania.
Kto ma największą szanse na odszkodowanie?
Zdaniem prawniczki, do kwestii odszkodowania należy podchodzić z dużą ostrożnością. Zyskujące na popularności pozwy zbiorowe mają jedną podstawową wadę – nie uwzględniają indywidualnej sytuacji każdego z przedsiębiorców. A to jest najczęstszą przyczyną negatywnych decyzji sądów, szczególnie w sprawach odszkodowawczych. Stąd też rekomendowane jest indywidualne podeście do każdego z przedsiębiorców, z uwzględnieniem, że prowadzenie biznesu to systemem naczyń połączonych: zamknięcie zakładu fryzjerskiego powoduje automatycznie spadek obrotów dla okolicznych sklepów. Stąd też im większa liczba firm chętnych do wniesienia pozwu, tym większa szansa na wygraną.
Największe szanse mają ci z przedsiębiorców, których biznesy w związku z pandemią musiały zostać zamknięte lub ich działalność została znacznie ograniczona: restauracje, salony kosmetyczne, firmy z branży eventowej, rozrywkowej i fitness, biura podróży.
Co robić w przypadku poniesionych strat?
Jeżeli firma w związku z pandemią poniosła straty, w pierwszej kolejności powinna wystąpić do sądu z wnioskiem o ustalenie, czy w tej konkretnej sytuacji może dochodzić od Skarbu Państwa rekompensaty. Jeżeli odpowiedź sądu będzie pozytywna – kolejnym krokiem jest złożenie pozwu o odszkodowanie w konkretnej kwocie.
Oczekiwanie na pierwszą decyzję sądu może zająć kilka miesięcy. Proces nie musi wiązać się z kosztami – przedsiębiorca może złożyć wniosek o zwolnienie go z kosztów postępowania.
Dla firm szukających pomocy pani Magdalena przygotowała brief z odpowiedziami na najczęściej zadawane pytania. Przedsiębiorcom w kryzysie rekomenduje również poszukiwania wsparcia z funduszy Unii Europejskiej, w czym również pomaga. Niektóre programy cieszą się dużą popularności, przy czym pula środków z każdym dniem ulega zmniejszeniu.
W każdym przypadku warto nie dawać za wygraną i spróbować swojej szansy. Szczegółowe informacje można uzyskać dzwoniąc pod nr 795-846-132.
Magdalena Durlik-Olszewska - prawniczka, specjalizuje się w pomocy osobom indywidualnym i firmom w bezpiecznym zakupie nieruchomości. Prowadzi w Warszawie kancelarię LexInvest (www.lexinvest.pl).
Napisz komentarz
Komentarze