"Na Żoliborzu absolutnie nic się nie dzieje, a jak już, to są to wydarzenia, które nie pasują do profilu naszej dzielnicy." Zarząd podsumowuje wydarzenia kulturalne w 2020 roku i opowiada o planach na 2021 rok.
W piątek żoliborski urząd opublikował podsumowanie działań związanych z kulturą na Żoliborzu w 2020 roku. Wczoraj, w poniedziałek 18 stycznia odbyła się również dzielnicowa Komisja Kultury, na której poza podsumowaniem, omawiane były działania dzielnicy w zakresie kultury na 2021 rok.
Naczelnik Wydziału Kultury i Promocji Rafał Utracki razem z Burmistrzem Żoliborza Pawłem Michalcem podczas posiedzenia Komisji Kultury zdali sprawozdanie z ubiegłorocznych dokonań w zakresie organizowanych wydarzeń na Żoliborzu.
W dzielnicy przez cały rok udało się zorganizować zaledwie kilka imprez plenerowych. Był to koncert zespołu Poparzeni Kawą Trzy na Dzień Kobiet, Kino Plenerowe na Kępie Potockie, wakacyjne spotkania z teatrem dla dzieci w Parku Żeromskiego i tzw. „Artystyczne Popołudnia” w Parku Sady Żoliborskie. Pozostałe wydarzenia odbyły się w formie wydarzeń dostępnych online. Z takiej formy komunikacji z odbiorcami przez okres pandemii korzystali muzycy wykonujący swoje utwory czy choćby teatry, które musiały być przez większość czasu zamknięte. Z takiej formy skorzystał również żoliborski urząd przygotowując m.in. we współpracy z Centrum Nauki Kopernik, eksperymenty dla dzieci z okazji ich święta. W okresie świątecznym m.in. przygotowano koncert, w którym wystąpili: Wojciech Gąssowski, Zbigniew Zamachowski, Elżbieta Zającówna czy Kinga Ilgner.
„Ilość wyświetleń niewspółmierna do wydanych pieniędzy”
Jednym z kwestii poruszanych podczas komisji były wydarzenia online i ich odbiór. Przewodnicząca dzielnicowej Komisji Kultury, Marta Szczepańska (MJN) zwróciła uwagę, że zamieszczone nagrania z wydarzeń, czyli ostatnie koncert nie przekraczają nawet 100 wyświetleń w serwisie YouTube. Czy to jest zadowalający wynik? – pytała szefowa komisji.
W odpowiedzi od Rafała Utrackiego, naczelnika dzielnicowego wydziału Kultury i Promocji usłyszała, że wydarzenia online cieszą się mniejszą popularnością niż plenerowe wydarzenia, a dodatkowo trudno konkurować w internecie z treściami zamieszczonymi w serwisach streamingowych, takich jak choćby Netflix. - W ramach środków którymi dysponowaliśmy w kwocie 156 tys. zł staraliśmy się przygotować taką ofertę dla mieszkańców, na którą będzie nas stać i która byłaby atrakcyjna dla mieszkańców – mówił naczelnik.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do treści.
Obecny podczas komisji burmistrz Żoliborza Paweł Michalec, który nadzoruje w zarządzie prace związane z animowaniem kultury w dzielnicy dodał, że świąteczne koncerty miały znacznie większe zasięgi za pośrednictwem Facebooka. – Pierwszy koncert miał 3700 wyświetleń, drugi 1800 – wyliczał burmistrz Michalec.
„Inspirujmy się Bielanami”
- Rozumiem, że trwa pandemia i rodzi to pewne ograniczenia, ale wydaje mi się , że mogliśmy robić mnóstwo innych działań promujących nasza dzielnicę i dawać inspirację naszym mieszkańcom. Filmy, które zostały wyemitowane przez urząd to odgrzewane kotlety sprzed 6 lat. Z tego co wiem jeden taki film kosztował 6 tys. zł. To jest coś, do czego można wykupić dostęp całą rodziną za 50 zł. Inspirujmy się tym co robią Bielany, bo na Żoliborzu absolutnie nic się nie dzieje, a jak już, to są to wydarzenia, które nie pasują do profilu naszej dzielnicy – komentował radny Żoliborza Konrad Smoczny (MJN), wydarzenia które odbyły się w minionym roku.
W odpowiedzi głos zabrał radny i przewodniczący Rady Dzielnicy Piotr Wertenstein-Żuławski. Wczorajszy udział w Komisji Kultury był jego debiutem jako jej członka. – Miałem się dzisiaj przyglądać temu jak pracuje komisja, ale muszę zabrać głos. Mam wrażenie, że wypowiedź radnego Konrada Smocznego była polityczna. – zaczął – Nie zauważyłem, żeby był tak krytyczny dla działalności Wydziału Kultury i Promocji w zeszłym roku. Problemem może jest to, że w przeszłości kto inny nadzorował prace wydziału – mówił przewodniczący Rady Dzielnicy nawiązując do nieaktualnej już koalicji z MJN. Wówczas członkiem zarządu dzielnicy była Maria Popielawska, która nadzorowała prace wydziału Kultury i Promocji. - Łatwo jest krytykować, że mało osób ogląda w internecie wydarzenia przygotowane przez urząd. Z drugiej strony, gdyby ich nie przygotowano to posypałaby się krytyka, że urzędnicy nic nie robią – podkreślał Wertenstein-Żuławski dodając, że należałoby się zastanowić jak rozpropagować te wydarzenia i czy rzeczywiście kogokolwiek one interesują.
Plany na 2021 rok
W trakcie podsumowania 2020 roku nie zabrakło również wątków związanych z utworzeniem Domu Kultury na Żoliborzu. Z informacji przekazanych przez burmistrza Michalca, wszystkie wstępne dokumenty do utworzenia instytucji kultury są przygotowane i pozostaje czekać na ustabilizowanie się sytuacji pandemicznej umożliwiającej zorganizowanie i przeprowadzenie konsultacji społecznych.
Jeśli chodzi o szczegółowe plany na 2021 roku pewna wydawać się może jedynie realizacja projektu z budżetu obywatelskiego jakim jest Kino Plenerowe na Placu Grunwaldzkim, a także projekty artystyczne realizowane w ramach konkursów dotacyjnych, które będą realizowane w okresie wiosenno-letnim.
Niepewność w sprawie wydarzeń na ten rok związana jest z pandemią. – Środki, którymi dysponuje wydział Kultury i Promocji będzie z tygodnia na tydzień przesuwane, ponieważ część imprez być może nie będzie zrealizowana. Wtedy być może będziemy mogli zrealizować wydawnictwa związane z Żoliborzem – mówił Paweł Michalec, burmistrz Żoliborza. Wśród wydarzeń, które dzielnica planuje zorganizować są m.in. Urodziny Placu Wilsona, Dzień Kobiet, organizacja spektakli teatralnych w Forcie Sokolnickiego, czy świąteczna impreza. – To są puste hasła, bo nie wiadomo jak będzie wyglądała sytuacja związana z obostrzeniami – podkreślał naczelnik wydziału Kultury i Promocji.
Zdjęcie tytułowe: YouTube/Urząd Dzielnicy Żoliborz
Napisz komentarz
Komentarze