Zakaz obowiązuje od 1 stycznia, a za jego złamanie grozi wysoka kara.
We wrześniu sejmik województwa podjął uchwałę w sprawie nowego programu ochrony powietrza. Nowe przepisy zakładają m.in. zakaz palenia w kominkach, gdy zanieczyszczenie powietrza w danej chwili przekroczy 50 mikrogramów na m szesc. Wedle przyjętego dokumentu od 1 stycznia obowiązuje całkowity zakaz używania dmuchaw, którymi sprzątane są m.in. liście.
"Zgodnie z harmonogramem rozpoczęcie realizacji tego działania przypada na 1 stycznia 2021 r., a zakończenie na 31 grudnia 2026 r. W tym okresie czasu bezwzględnie zakazu powinni przestrzegać wszyscy mieszkańcy województwa mazowieckiego, a także podmioty korzystające ze środowiska, organy, służby i inne wszelkiego rodzaju podmioty zlokalizowane na terenie województwa, w tym również wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe" – informuje urząd marszałkowski.
Kara dla tych, którzy zdecydują się złamać zakaz określony w uchwale sejmiku województwa wynosi od 500 do 5000 zł. Zakaz dotyczy korzystania z dmuchaw zarówno spalinowych jak i elektrycznych oraz wszelkich czynności prowadzonych z ich wykorzystaniem (usuwanie liści, sprzątanie pokosu trawy, zamiatanie piasku itp.).
Nowe przepisy może egzekwować straż miejska lub straż gminna. W przypadku łamania prawa przez podmioty gospodarcze korzystające ze środowiska może interweniować również Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.
„W celu ochrony środowiska naturalnego przed zanieczyszczeniem powietrza oraz hałasem na terenach zarządzanych przez miasto zakaz obowiązuje od marca 2020 r. Natomiast od stycznia 2021 r. zakaz ten obejmie wszystkich dotychczasowych użytkowników dmuchaw, włączając w to spółdzielnie i wspólnoty.” – przypomina stołeczny ratusz.
- Dmuchawy przyczyniają się do nasilenia problemu zanieczyszczenia powietrza. Rezygnując z ich używania, możemy przyczynić się do poprawy stanu powietrza, którym oddychamy. Drobne cząstki pyłów są niebezpieczne dla zdrowia. Powodują nasilenie objawów chorób układu oddechowego oraz zmniejszają wydolność układu krążenia. Na działanie pyłów narażeni są szczególnie seniorzy oraz kobiety w ciąży, a także osoby z chorobami układu oddechowego i krążenia. Rezygnacja z dmuchaw to także mniejsza uciążliwość dla mieszkańców, związana z emisją hałasu – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
Napisz komentarz
Komentarze