Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 11:14

Dawnych zabaw czar

- Babciu, a jaką miałaś komórkę jak byłaś mała? - Hmm, była na podwórku ‒ taka drewniana. Mój tata trzymał w niej narzędzia. - Baaabciu, ale ja mówię o telefonie! - Długo nie mieliśmy telefonu. Założyli nam w domu telefon, gdy miałam 13 lat. - Jak to w domu? To nie miałaś własnego? To jak rozmawiałaś z kolegami? - Wychodziłam na podwórko i patrzyłam, kto jest. Jeśli koleżanek nie było, to stawałam pod oknem którejś z nich i wołałam. Ale mieliśmy kilka stałych miejsc zabaw, więc zawsze była szansa kogoś spotkać – przy trzepaku, na górce, na placu zabaw... - A w co się bawiliście? - Ja bardzo lubiłam grać w gumę, skakać na skakance czy robić widoczki, a chłopcy woleli urządzać kapslowe wyścigi, grać w meduzę, dwa ognie, zbijaka... Często też bawiliśmy się w chowanego, hali-halo, przeskakiwaliśmy przez piłkę odbijaną od ściany. - Ojej, a co to za zabawy? Teraz nikt się w to nie bawi! Są fajne gry komputerowe. - Za moich czasów nie było komputerów, czas spędzaliśmy głównie na powietrzu.   Rozmowy współczesnych wnuczków z babcią czy dziadkiem są jak historyczne opowieści. Przecież 40‒50 lat temu nie było tylu zwyczajnych dla współczesnych dzieci rzeczy. Ale czy postęp technologiczny dobrze wpływa na rozwój naszych pociech? W pewnych dziedzinach tak, zaś w innych, odpowiedź musi brzmieć „nie”. „Kiedyś nie było ADHD czy innych takich, a teraz co drugie dziecko je ma!” – czy napewno nie było nadpobudliwych dzieci? Były, nie znano tylko kryteriów, według których obecnie diagnozuje się różnego rodzaju zaburzenia zachowania. Jak sobie radzono? Sposobów było wiele, ale i okazji do rozładowania nadpobudliwości też było sporo. Podwórka, skwery, boiska czy łąki pełne były dzieciaków. W domu siedziały tylko chore albo te, które „miały karę”. Można powiedzieć, że ówczesne zabawy na świeżym powietrzu były treningiem umiejętności społecznych (TUS) połączonym ze swoistą terapią integracji sensorycznej (SI). Wychodziło się na podwórko i... rozpoczynało się uspołecznienie, połączone z rozładowaniem energii. Na podwórkach działały różne grupy i grupki. Trzeba więc było do którejś dołączyć. Mało kto mógł ot tak przyłączyć się do każdej z nich. I tak, w naturalny sposób uczyło się proszenia, przekonywania, prezentowania siebie. Uczyło się przełamywania nieśmiałości. Plac zabaw – istny naturalny „gabinet” SI i TUS. Bawiąc się w piaskownicy, dzieci uczyły się otwartości na innych, komunikacji werbalnej i niewerbalnej, uczyły się dzielić zabawkami i współpracować w grupie. Ćwiczyły i rozwijały zmysł dotyku poprzez zabawy w suchym i mokrym piasku. Ćwiczyły małą i dużą motorykę, robiąc babki z piasku, kopiąc łopatką czy rękoma doły, budując zamki. Rozwijała się też wyobraźnia i kreatywność. Piasek, łopatka i foremki stawały się rekwizytami do zabaw manipulacyjnych, konstrukcyjnych oraz symbolicznych. Wykorzystywano patyki, kamyki, listki, trawy, piórka – ozdabiały one „wypieki” i „stół”, stawały się walutą w piaskownicowym sklepiku. Na piasku powstawały obrazy, z piasku gotowano zupę, pieczono ciasto, robiono kawę. Zwykle przy piaskownicy była zjeżdżalnia. To kolejna wspaniała i wszechstronna baza ćwiczeń. Tu trzeba zaplanować ruch, ocenić ryzyko, balansować ciałem. Dzięki temu popularnemu elementowi placu zabaw rozwija się równowaga i koordynacja ruchowa. Dzieci uczą się też bezpiecznego upadania. A społecznie? Uczą się cierpliwości, czekania na swoją kolej, przestrzegania zasad bezpieczeństwa i ponoszenia konsekwencji. A jaki jest pożytek z huśtawki czy karuzeli? Całkiem spory – rozwija się zmysł równowagi i koordynacja ruchowa, rozwija się układ nerwowy, a równomierny ruch huśtawki powoduje uspokojenie. Dziecko poznaje swoją siłę i uczy się jej odpowiednio używać. Dzieci lubią się wspinać, a cóż się do tego lepiej nada niż różnego typu drabinki, trzepak, czy „małpie gaje” i „pająki”. Muszą tu współpacować ze sobą wszystkie części ciała, wyrabia się więc koordynacja ruchowa i zmysł równowagi. Dziecko musi planować każdy ruch, oceniać ryzyko, rozwija się koordynacja oko-ręka i oko-noga, dziecko uczy się oceniać odległości. Część ćwiczeń wymaga wiszenia, więc wyrabiają się mięśnie rąk, ramion, prostuje się kręgosłup. Dziecko nabiera pewności siebie, podnosi się jego samoocena, a także – dzięki pokazaniu umiejętności – jego pozycja w grupie. Wiele powszechnych dawniej zabaw nie wymagało żadnych sprzętów, albo były to przedmioty ogólnie dostępne na podwórku czy wśród dzieci. Czy one również wpływały na rozwój? Oczywiście! Opiszę kilka z tych, które warto włączyć do repertuaru działań współczesnych dzieci. - „Raz, dwa, trzy – Baba Jaga patrzy” – zabawa nie wymaga przedmiotów. Dziecko A staje tyłem do grupy, woła „Raz dwa trzy...” itd., w tym czasie grupa biegnie w jego stronę, ale tylko wtedy, gdy jest ono odwrócone. Kiedy dziecko odwraca się, wtedy grupa zamiera i trwa w bezruchu aż do kolejnego odwrócenia się dziecka A. Kto się poruszy, ten odpada z gry. Ćwiczenie szybkości, równowagi, cierpliwości. - Chowanego – gra bez sprzętów na terenie, na którym można się chować. Dziecko C staje przy murku/drzewie/ścianie, zasłania oczy i liczy do 20/30/100, w tym czasie reszta się chowa.  Następnie C woła „szukam” i zaczyna przeszukiwać teren. „Zaklepuje” kolejne zauważone dziecko, podając miejsce, np.: „Raz dwa trzy Ola za drzewem”. Dzieci mogą się same „zaklepywać”, jeśli dobiegną do miejsca, w którym odliczał C. Rozwój refleksu, szybkości, cierpliwości. - Gra w klasy – wystarczy kawałek kredy (albo patyk), którym rysuje się na chodniku/asfalcie (albo ziemi) kształt „chłopka”; rzuca się kamykiem na kolejne pola i skacze na jednej nodze, czasami na dwóch, zabiera kamyk, jeśli podeprze się drugą nogą lub kamień upadnie poza chłopkiem, to odpada się z gry. Ćwiczenie równowagi, skoczności, koordynacji, balansowania ciałem. - Gra w gumę – potrzeba 4-5 m gumki szerokości ok. 1-2 cm. Dwie osoby stają w gumie, rozciągając ją, a trzecia osoba przeskakuje, wskakuje, wyskakuje, naskakuje na gumę. Ćwiczenie skoczności, koordynacji, równowagi. -  Skakanka – wystarczy kawałek linki ze supłami. Można skakać pojedynczo – jak bokserzy na treningu. Można też skakać grupowo, tzw. „szczur”, gdy jedno dziecko kręci skakanką, a reszta – stojąc w kole – przeskakuje; kto się zaplącze, ten odpada. Ćwiczenie koordynacji, skoczności, refleksu, przegrywania i wygrywania... - Ciuciubabka – wystarczy apaszka, szalik. Dziecku B zawiązuje się oczy. Kilka razy kręci się B. Reszta dzieci rozbiega się, nawołuje, czasami dotyka B, a B ma za zadanie złapać któreś z dzieci. Gdy złapie, to złapane dziecko staje się ciuciubabką. Wyrabia się refleks, zmysł słuchu, cierpliwość, wytrwałość w dążeniu do celu... - Gra w kolory – potrzebna piłka. Prowadzący rzuca piłkę do kolejnych uczestników, wypowiadając równocześne nazwę koloru. Można złapać piłkę na każdą barwę, poza czarnym i białym. Nauka nazw kolorów, koordynacja wzrokowo-słuchowa, koordynacja oko-ręka, refleks. - Gra „wyścigi” – potrzebne kapsle obciążone plasteliną i ew. ozdobione flagami. Kredą na chodniku/asfalcie lub patykiem na ziemi rysuje się tor z zakrętami, różnej szerokości, zaznacza się start i metę. Zawodnicy pstrykają na zmianę w swoje kapsle, przeprowadzając je przez tor. Wypadnięcie kapsla poza tor jest „karane” cofnięciem ruchu. Rozwój motoryki, cierpliwości, precyzji, zdrowej rywalizacji, trzymania się zasad, przegrywania i wygrywania. Ważny jest czas spędzany z rodziną, ale równie ważne jest spędzanie czasu z rówieśnikami. Wakacje to świetny czas na zainicjowanie i rozwijanie relacji społecznych. Warto wrócić do dawnych, czasami zapomnianych zabaw, oderwać dzieci od telewizji, gier i Internetu, od nowa nauczyć, że na powietrzu fajnie jest się bawić w mniejszych czy większych grupkach. Zabawy z rówieśnikami uczą współpracy i rywalizacji, ustalania i przestrzegania zasad. Dajmy dzieciom szansę samodzielnego rozwiązywania konfliktów, bez wtrącania się – niech popróbują się w rywalizacjach słownych i fizycznych (oczywiście w granicach bezpieczeństwa). Niech rozwijają swoją komunikację społeczną.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aby zostać naszym prenumeratorem, wystarczy wejść na stronę https://www.gazetazoliborza.pl/platny-dostep. Następnie należy wybrać jedną z trzech opcji prenumeraty i postępować zgodnie z instrukcjami podanymi w kolejnych krokach.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Jako prenumerator zyskujesz dostęp do ekskluzywnych treści (w tym pełnych treści artykułów prezentowanych na naszym portalu oraz publikacji dedykowanych tylko naszym prenumeratorom) oraz specjalne rabaty od naszych partnerów lokalnych. Oferujemy zniżki od 10% do 20% na produkty i usługi firm z Żoliborza i Bielan (okazjonalnie także z innych dzielnic).

Z rabatów mogą korzystać tylko prenumeratorzy posiadający aktywną (wykupioną) prenumeratę.

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Aktualną listę partnerów oraz informacje o oferowanych przez nich rabatach znajdziesz na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów" oraz w przesyłanych do Ciebie newsletterach.

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna.

Po wykupieniu prenumeraty będziesz mieć dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

Dokonując zakupu online u naszych partnerów, aby otrzymać rabat, należy przy zamówieniu wpisać specjalny kod, który zostanie wygenerowany przez partnera i przekazany prenumeratorowi.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online i/lub realizacji vouchera (będącego nagrodą w konkursie dla prenumeratorów, o którym piszemy w pkt. 9) trzeba powołać się na kod/voucher wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę lub odebrać nagrodę w konkursie.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem. Szczegółowe informacje znajdziesz w opisie oferty każdego z nich.

Jeśli napotkasz jakiekolwiek trudności, skontaktuj się z naszym działem obsługi klienta pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [535249771]. Postaramy się pomóc jak najszybciej.

Rabatów przeznaczonych dla prenumeratorów nie można przekazywać osobom trzecim. Są one dedykowane wyłącznie dla naszych prenumeratorów jako forma podziękowania za wsparcie. Udowodnione przypadki łamania tego postanowienia będą skutkowały anulowaniem prenumeraty, bez możliwości jej odnowienia.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Nie. Każdy z partnerów ma swoje odrębne rabaty, które nie łączą się z rabatami od innych partnerów.

Tak, ale Twoja subskrypcja będzie aktywna do końca okresu rozliczeniowego, na który się zdecydowałeś.

Wystarczy zaoferować zniżki (10%, 15% lub 20%) na swoje produkty lub usługi dla naszych prenumeratorów. W zamian otrzymasz pakiet promocyjny opisany w naszej ofercie.

Skontaktuj się z nami pod adresem [[email protected]] lub telefonicznie pod numerem [662001449]. Omówimy szczegóły i odpowiemy na wszelkie pytania.

Po skontaktowaniu się z nami ustalimy szczegóły współpracy, podpiszemy umowę i przekażemy wszystkie niezbędne materiały do realizacji promocji.

Nie, udział jest całkowicie bezpłatny. W ramach współpracy barterowej oferujesz rabaty dla naszych prenumeratorów, a my zapewniamy Ci promocję i zwiększenie rozpoznawalności Twojej marki.

Nie. Program skierowany jest głównie do firm z Żoliborza i Bielan, aby wspierać lokalną społeczność. Jeśli Twoja firma działa w tym obszarze lub kieruje ofertę (także) do mieszkańców tych dzielnic, zapraszamy do współpracy. Zapraszamy zatem do współpracy także firmy i instytucje z innych warszawskich dzielnic!

Nie. Z rabatów oferowanych przez partnerów będą mogli skorzystać wszyscy aktywni (posiadający opłaconą prenumeratę) prenumeratorzy „Gazety Żoliborza”, bez względu na miejsce ich zamieszkania.

Twoja firma otrzyma bezpłatną reklamę w naszych mediach: na portalu, w social mediach, grupach lokalnych, w artykułach oraz w kampaniach reklamowych. Dzięki temu zwiększysz rozpoznawalność marki i dotrzesz do szerokiej lokalnej społeczności. Zrobisz to w sposób innowacyjny i efektywny – całkowicie bezpłatnie. Naszym głównym celem jest nie tylko uhonorowanie naszych prenumeratorów, ale też skuteczne zareklamowanie ofert firm, które zostaną naszymi partnerami.

Oferujemy m.in.:

  • Baner reklamowy z Twoim logotypem na naszym portalu i w social mediach.
  • Publikację artykułu zbiorczego promującego wszystkich partnerów.
  • Top Layer z informacjami o prenumeracie i partnerach.
  • Stałą komunikację w naszych grupach społecznościowych.
  • Zdjęcie w tle w mediach społecznościowych z logotypami partnerów.
  • Relacje (stories) z logotypami partnerów.
  • Plakat promocyjny informujący o współpracy.
  • Mailingi do prenumeratorów (dla partnerów oferujących 15% i 20% rabatu).
  • Promocję w Kinie Wisła (dla partnerów oferujących 20% rabatu).

Nasi partnerzy będą przedstawieni na stronie głównej naszego portalu, w zakładce PREMIUM w artykule "Rabaty dla Prenumeratorów". Będą umieszczeni wg dwóch kryteriów: wysokość rabatów i kolejność alfabetyczna. Ich lista będzie też wysyłana w newsletterach dla prenumeratorów.

Obsługa partnera będzie sprawdzać, czy prenumerator, który chce skorzystać z rabatu, ma dostęp do specjalnie dedykowanego artykułu („Rabaty dla Prenumeratorów”), w którym będą wymienieni wszyscy nasi partnerzy (będą tam także ich logotypy). Przy zakupie w sklepie stacjonarnym lub w momencie płatności za usługę wystarczy pokazać jego treść obsłudze partnera, wskazując baner odpowiadający miejscu, w którym dokonujemy zakupów/płacimy za usługę.

W przypadku zakupów online należy podać kod wygenerowany przez partnera. Dzięki temu będzie można zakupić produkt/usługę.

Wspólnie z naszymi partnerami będziemy organizowali konkursy dla naszych prenumeratorów. Do wygrania będą w nich między innymi bilety czy karnety. Wśród nagród będą też zniżki na produkty i usługi oferowane przez partnerów. Laureaci takich konkursów otrzymają specjalnie dedykowany voucher, wygenerowany przez partnera konkursu, dzięki któremu będą mogli zrealizować nagrodę. By odebrać nagrodę, trzeba będzie okazać ten voucher lub wpisać (w przypadku realizacji online) umieszczony na nim kod, wygenerowany przez partnera.

Szczegóły dotyczące sposobu wykorzystania, ilości i dostępności rabatów ustalamy indywidualnie, aby najlepiej dopasować ofertę do potrzeb Twojej firmy. Stałe są tylko wysokości oferowanych rabatów: 10%, 15% i 20%.

Wysokość rabatu u każdego partnera jest stała w czasie jednego cyklu, który trwa miesiąc. Partner może zmienić wysokość rabatu w każdym cyklu.

Zależeć to będzie od indywidualnych ustaleń z każdym partnerem.

Oczywiście! Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i propozycje, które mogą przynieść korzyści obu stronom.

Czas trwania współpracy ustalamy indywidualnie, ale minimalny okres to jeden miesiąc (jeden cykl współpracy). Możesz zdecydować się na okres próbny (miesięczny) lub długoterminową współpracę.

Tak, aczkolwiek Twoja obecność – a zatem przywileje i obowiązki partnera – będą obowiązywały do zakończenia miesięcznego cyklu współpracy.

PRZECZYTAJ