– Sejm RP uchwalił najbardziej antysamorządową ustawę w obecnej kadencji, okradając samorządy z PIT-u – twierdzi Związek Miast Polskich. Zniknie około 1,5 mld zł.
Mechanizm finansowania samorządów jest dość złożony. Na budżet składają się m.in. opłaty za bilety komunikacji miejskiej, subwencje ze skarbu państwa, przychody z najmu lokali czy podatku od nieruchomości, ale największą kwotę stanowią wpływy z PIT. W 2019 roku w Warszawie 36,4 proc. wpływów do budżetu miasta pochodziło z podatku dochodowego od osób fizycznych. To ponad 6 miliardów złotych.
Rząd chce zabrać część wpływów z PIT
28 października sejm przekazał do senatu ustawę, na mocy której 1,5 mld złotych ma zostać przekierowane z budżetów samorządów do skarbu państwa. To efekt zmian w zryczałtowanym podatku dochodowym.
Przychody z podatku dochodowego i tak w górę?
Ministerstwo finansów zakłada, że w najbliższych latach wpływy samorządów z tytułu PIT mają wzrastać. Według prognoz, w 2020 roku mają one wynieść 55,7 miliarda, ale w 2021 już 57,8 mld. Oznaczałoby to, że po wprowadzeniu zmian samorządy i tak odnotowywać mają wzrost przychodów.
Związek Miast Polskich zarzuca ministerstwu manipulację
– W dalszej części informacji MF podaje, że dochody z PIT, CIT i subwencji ogólnej wzrosły w ciągu 3 kwartałów o 1,9% w stosunku do analogicznego okresu z roku 2019. Tylko nie dodaje, że analogiczny wzrost rok wcześniej wynosił 11,4%, zatem mamy realnie silny spadek – informuje ZMP.
I tak jest cienko
Uszczuplanie budżetów miast będzie odczuwalne dla mieszkańców. Sytuacja, kiedy przychody samorządu rosną wolniej niż wydatki będzie mieć bezpośredni wpływ na budżety gospodarstw domowych. Już teraz warszawiacy muszą sprostać znacznemu wzrostowi cen wywozu odpadów komunalnych.
– W poprzednim systemie taryfowym, czyli w tym, który obowiązywał do końca lutego, mieliśmy dochody na poziomie 320 milionów złotych. […] Różnica między tym co uzyskiwaliśmy od mieszkańców a tym ile wydawaliśmy na gospodarowanie odpadami wynosiła 10 – 20 milionów. […] Od 1 marca, gdybyśmy utrzymali obecny system taryfowy, dochody do budżetu miasta powinny wynieść w granicach 900 milionów złotych, czyli faktycznie zmiana systemu taryfowego, która została wprowadzona w grudniu, a weszła w życie 1 marca dla nas, jako budżetu miasta, oznaczała trzykrotny wzrost dochodów. Ale w tym samym czasie jako miasto wydajemy na gospodarkę odpadami komunalnym 1,3 miliarda złotych. Więc z tych 10 milionów deficytu zrobiłoby nam się 400 milionów – mówił w rozmowie z „Gazetą Żoliborza” Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
W ramach protestu zgasną światła w Warszawie i innych miastach
1 grudnia w nocy na warszawskich ulicach zgasną latarnie. To protest ratusza przeciwko zmianom w PIT. – Docierają do nas same złe informacje. Wszyscy właśnie przygotowujemy budżet na przyszły rok, a niestety - w związku z decyzjami rządu - mamy coraz mniej pieniędzy do rozplanowania. Tych złych decyzji dotyczących finansów samorządów było więcej – obniżki podatku PIT, decyzje dotyczące przejścia na ryczałt, które pozbawią budżety samorządowe 1,5 mld zł rocznie – mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Podobne protesty będą miały miejsce w wielu miastach w Polsce.
Konferencja na temat samorządowych finansówZamach na lokalne budżety. Czy mieszkańcy stracą swoje pieniądze? Konferencja Samorządy dla Polski na temat samorządowych finansów.
Opublikowany przez Rafała Trzaskowskiego Wtorek, 17 listopada 2020
Twórcza krytyka
ZMP z pomocą 15 senatorów złożył na wiosnę projekt ustawy, mającej rekompensować jednostkom samorządu terytorialnego ubytki spowodowane zmianami w pit. – Bez proponowanej rekompensaty nie będzie możliwe powstrzymanie spadku tempa rozwoju polskich gmin, powiatów i województw, który jest nieuniknionym skutkiem ubytku dochodów własnych. Powstrzymanie spadku poziomu inwestycji lokalnych i regionalnych zapewni też większe wpływy do budżetu państwa z podatku VAT i podatków dochodowych – czytamy w uzasadnieniu do projektu. Wnioskodawcy stwierdzają również, że brak rekompensaty spadku dochodów JST jest niezgodny z konstytucyjną zasadą adekwatności zasilania finansowego do zakresu ich zadań. Powołują się przy tym na artykuł 167. konstytucji.
[/FMP]
Napisz komentarz
Komentarze