Tasty Food do druga restauracja, którą przy okazji akcji kuponów rabatowych do strefy gastronomicznej w Arkadii, mam przyjemność recenzować.
Taca, talerz, sztućce, serwetki i zaczynamy przygodę z kuchniami świata. Jak piszą o sobie: „Tasty Food to miejsce, które ma w sobie pierwiastki z wszystkich dalekich i bliskich zakątków świata. Odkrywamy dla Ciebie śródziemnomorskie smaki pachnące rozmarynem i owocami dojrzewającymi w rozgrzanym południowym słońcu”. Tak piszą, a jak jest? Jest „na bogato”. Wybór dań jest bardzo duży. Możemy zacząć od kuchni azjatyckiej i spróbować sajgonek lub curry, następnie rozsmakować się we włoskiej caprese a zakończyć na polskiej, klasycznej, dobrej zupie czy pierogach. Fani słodkości mogą sięgnąć po owocowy koktajl lub pyszny deser. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, również wegetarianie i weganie nie będą rozczarowani. Oprócz jedzenia, jedną z głównych atrakcji w „Tasty Food” jest możliwość przyglądania się pracy kuchni. Wszystko dzieje się na naszych oczach i możemy poczuć się jak uczestnicy pokazu live cooking. Skoro już mowa o sercu restauracji, czyli kuchni, to nie możemy zapomnieć o ludziach, którzy ją tworzą. To znakomici szefowie kuchni ale też kelnerzy, obsługa sali. Wszyscy wykazują się niezwykłą serdecznością i lubią kontakt z klientami.
Nasza wizyta w „Tasty Food” opierała się na jednym, podstawowym celu – zjeść szybko, smacznie i rodzinnie. Ważne było dla nas również to, aby znaleźć coś, co zje dziecko i będzie to stanowiło zdrowy, pożywny obiad. „Tasty Food” odwiedziliśmy po raz pierwszy, zatem nie ukrywam, że oczy chciały więcej niż daliśmy radę zjeść na miejscu. To nie był problem, gdyż dla wyznawców zasady zero waste są dostępne opakowania na wynos. Dziecięcy obiad szybko został skomponowany – kotleciki drobiowe, różnego rodzaju kasze, surówki a w końcu i frytki. Wszystko to wylądowało na talerzu bez zbędnej zwłoki. My, rodzice jako bardziej odważni kulinarnie postanowiliśmy skosztować więcej egzotycznych dań takich jak: buraczki w sosie karmelowo-sojowym, warzywa po chińsku, czy faszerowane cebulki. Nie pogardziliśmy również ręcznie robionymi na miejscu pierożkami.
„Tasty Food” to miejsce niekonwencjonalne. Mam wrażenie, że mogłabym tutaj jeść kilka razy w tygodniu i na pewno by mi się nie znudziło. To pewnie dlatego, że menu codziennie się zmienia, jak w kalejdoskopie. To fantastyczna sprawa, że jest zarówno dużo jak i zdrowo. To fast food przygotowany w duchu slow foodu. Znajdziemy tutaj dużo warzyw, jedzenia duszonego i gotowanego – dla wymagających rodzin z dziećmi. Oczywiście jest i mięso, burgery i ziemniaczane zapychacze dla drwali z okolicznych lasów. Pamiętajcie! Nie bierzcie zbyt dużo, nie marnujcie jedzenia. Zawsze możecie pójść po dokładkę i popić pysznym kompocikiem.
Bistro przestrzega zasad higieny. Niektóre stoliki są wyłączone z pracy, a klienci mogą w każdej chwili zdezynfekować ręce. Wszystkie dania zakupimy w jednej, bardzo atrakcyjnej cenie tj. 4.49zł/kg. Godziny otwarcia od poniedziałku do piątku to 11.30 – 20.00, w niedziele 12.00 – 19.00.
PS „Na żywo” wygląda to dużo lepiej niż na załączonych zdjęciach. Idźcie i sprawdźcie sami, smacznego! :)
Napisz komentarz
Komentarze