To nowe restrykcje wprowadzane w celu poprawy powietrza.
Program Ochrony Powietrza to przepisy mające na celu poprawę jakości powietrza w całym województwie mazowieckim.
Wedle przepisów do nowych obowiązków muszą dostosować się samorządy oraz mieszkańcy. - Niestety, jesteśmy na czarnej liście UE. Dosłownie jako kraj, który nie przestrzega unijnych przepisów, ale i w przenośni, bo niestety jakość powietrza w Polsce wciąż nie jest najlepsza. Choć obserwujemy, że świadomość ekologiczna mieszkańców rośnie, Mazowszanie coraz częściej inwestują np. w urządzenia wykorzystujące energię słoneczną – to wciąż jest wiele do zrobienia - mówi marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.
Jakie zmiany wprowadza przyjęty Program Ochrony Powietrza?
Mieszkańcy Warszawy w czasie, gdy jakość powietrza nie będzie spełniała norm, nie będą mogli palić w kominkach - to ważna informacja dla mieszkańców Żoliborza Oficerskiego czy Urzędniczego, gdzie dominuje niska zabudowa. W chwili, gdy przekroczone będą normy jakości powietrza nie będzie można rozpalać ognisk i grilli, używać spalinowych pił a nawet kosiarek czy dmuchaw do liści.
Choć na w aglomeracji warszawskiej jak i samej stolicy obowiązuje zakaz używania dmuchaw to dotyczy on jedynie korzystania z tego typu urządzeń w chwili, gdy prace prowadzone są na chodnikach czy trawnikach zarządzanych przez jednostki miejskie bądź wojewódzkie. Niestety, problem dmuchaw wciąż nie zostanie rozwiązany całkowicie. Zakaz ich używania nie dotyczy spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot i prywatnych właścicieli, którzy wciąż będą mogli z nich korzystać. Mimo apeli samorządowców i opublikowanego przed rokiem apelu burmistrza Żoliborza o nie używanie dmuchaw, na Żoliborzu widok działającej dmuchawy nie był rzadkością. Teraz zakaz wprowadzony w ramach Programu Ochrony Powietrza ma dotyczyć każdego.
Zgodnie z przepisami Programu Ochrony Powietrza dla osób, które nie będą przestrzegać wytycznych mogą otrzymać mandat w wysokości do 500 zł lub grzywnę do 5000 zł.
Strefa ograniczonego transportu w Warszawie do 2026 roku?
Gminy z kolei mają obowiązek inwentaryzacji i wymiany określonej liczby kotłów, nasadzeń zieleni, czyszczenia ulic na mokro oraz zakaz używania dmuchaw do liści. Wszystkie mazowieckie gminy mają czas do końca 2021 roku na przeprowadzenie inwentaryzacji źródeł ciepła. Mają również wyznaczoną liczbę kotłów do wymiany co roku oraz obowiązek reakcji na zgłoszoną interwencję dotyczącą paleniska w 12 godzin.
Dodatkowo miasto stołeczne Warszawa, zgodnie z zapisami zawartymi w nowo przyjętym dokumencie, powinno podejmować działania zmierzające do modernizacji taboru komunikacji miejskiej, rozwoju komunikacji tramwajowej czy przygotować strefy ograniczonego transportu w wersji pilotażowej i docelowej.
Zgodnie z nowo przyjętym programem m.st. Warszawa do 2026 roku powinno wprowadzić strefy ograniczonego transportu.
Według postanowień zawartych w POP, wojewódzki inspektor ochrony środowiska może nałożyć na gminę od 50 do 500 tys. zł kary za brak realizacji przepisów antysmogowych. Z kolei użytkownicy kotłów, które nie są zgodne z nowym prawem, mogą być ukarani mandatem do 500 zł lub karą grzywny do 5 tys. zł. Podobne kary grożą za palenie śmieciami.
Kierowcy muszą się liczyć również ze wzmożonymi kontrolami policyjnymi, w trakcie których mundurowi będą sprawdzać czy pojazd ma filtr PDF. Równocześnie zapisano, że w przypadku alarmów smogowych należy zapewnić darmową komunikację publiczną kierowcom samochodów.
Na wszystkie działania naprawcze określone w Programie Ochrony Powietrza mają być wdrożone w ciągu 6 lat.
Cel? Osiągnięcie poziomów dopuszczalnych substancji szkodliwych w powietrzu
– Co roku ok. 6 tys. mieszkańców Mazowsza umiera z powodu złej jakości powietrza. Ponad pół miliona wizyt u specjalistów, 12 tys. nowych przypadków hospitalizacji, 14 mln utraconych dni pracy to tylko niektóre konsekwencje chorób wywołanych przez smog! Łączna wartość kosztów zdrowotnych dla Mazowsza to aż 35 mld zł. Przyjęcie nowego programu ochrony powietrza, który w sposób efektywny wpływałby na poprawę jakości powietrza jest więc koniecznością – mówi Janina Orzełowska członek zarządu województwa mazowieckiego.
Jak podkreślają urzędnicy najważniejszym celem wprowadzenia programu jest przede wszystkim osiągnięcie poziomów dopuszczalnych i docelowych substancji szkodliwych w powietrzu, a przez to kompleksowa poprawa jakości powietrza. Aby osiągnąć ten cel niezbędne jest ograniczenie pyłu PM10 o 44 proc., PM2,5 o 57 proc., benzo(a)pirenu aż o 69 proc., a ditlenku azotu o 27 proc.
Napisz komentarz
Komentarze