Ewolucja roweru na podstawie zbiorów w Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie
- 27.04.2018 11:26
Historia roweru zaczyna się w czasach antycznych. Wizerunki pojazdów, które mogą być uznawane za „przodków” dzisiejszego roweru, obecne są na reliefach odnalezionych na terenie starożytnego Egiptu i Babilonii. Zanim rower osiągnął swoją dzisiejszą formę, przebył długą drogę rozwoju, począwszy od etapu prymitywnej „maszyny do biegania”.
Nowożytnymi przodkami roweru były pojazdy, w których rowerzysta poruszał się, odpychając się nogami od ziemi. Po raz pierwszy pojawiły się pod koniec XVIII wieku w Paryżu, a ich wynalazcą był Francuz de Sivrac. Pojazdy tego typu wykonane były z drewna, składały się z dwóch kół połączonych żerdzią, na której umocowane było siedzenie. Przedni widelec był nieruchomy, więc w przypadku chęci zmiany kierunku jazdy „kierowca” był zmuszony do zejścia na ziemię i ustawiania maszyny pod odpowiednim kątem. Ważnych zmian w pojeździe dwukołowym drewnianym dokonał w 1816 r. Niemiec Karl von Drais de Sauerbrun.
Jego ulepszenie polegało na zastosowaniu obrotowego widelca przedniego, połączonego z kierownicą, umożliwiającego skręcanie bez konieczności zsiadania z pojazdu, co znacznie poprawiło komfort jazdy. Drezyna ważyła początkowo ok. 45 kg i pozwalała osiągnąć prędkość ok. 10 km/h. Drais opatentował swoją konstrukcję, zajął się jej produkcją i udoskonalaniem. Stworzył uruchamiany linką hamulec oraz siodełko z regulacją wysokości.
Zwiększenie przedniego koła i ciągłe pomniejszanie tylnego, dla zachowania stabilności konstrukcji, doprowadziło do powstania kolejnej ważnej konstrukcji, jaką był bicykl. Rower ten wykonywano z metalu. Przed wynalezieniem przekładni łańcuchowej pedały roweru umocowane były bezpośrednio do przedniego koła. Dla uzyskania większej prędkości jazdy powiększano jego średnicę, nawet do 2 metrów. Naturalnym ograniczeniem rozmiarów tego koła była długość nóg kierowcy, który musiał dosięgnąć pedałów.
Jazda na bicyklu była niebezpieczna, szczególne z powodu wysokości – siedząc na siodełku, kierujący nie sięgał stopami do ziemi.
Współczesna angielska nazwa bicykla brzmi penny-farthing. Penny to moneta jednopensowa, a farthing – znacznie mniejsza od niej ćwierćpensówka. Nazwa ta powstała, gdy słowo bicycle zaczęło być używane w odniesieniu do coraz popularniejszych rowerów o obu kołach jednakowej wielkości.
Rower z tego samego okresu, w którym powstał bicykl, lecz przeznaczony dla kobiet, nazwano trycyklem. Był to pojazd trzykołowy z napędem dźwigniowym na tylne koła. Rama była kwadratowa, wykonana z żelaza, umieszczono na niej ławeczkę z oparciem. Oparcie jest wyściełane i pokryte skórą. W ramie umieszczona jest łamana oś łącząca oba koła i będąca częścią mechanizmu napędowego.
Współczesny rower dwukołowy, w którym zamontowany jest łańcuch pozwalający na zastosowanie dwóch takiej samej wielkości kół i uzyskiwanie dużej prędkości, stworzony został na początku XX stulecia.
Rower dwukołowy szosowy, złożony z metalizującej ramy, skórzanego siodełka, przedstawiony na fotografii, pochodzi z Wyścigu Pokoju z 1971 roku. Należał do wybitnego polskiego kolarza Ryszarda Szurkowskiego, czterokrotnego zwycięzcy tegoż wyścigu, dwukrotnego srebrnego medalisty Igrzysk Olimpijskich w drużynie szosowej i dziesięciokrotnego Mistrza Polski w wyścigach szosowych. Niektóre elementy roweru, takie jak widły, piast, zębatki, zostały wykonane w Patent Campagnolo we włoskiej Veronie. Pozostałe w Polsce, w fabryce firmy Romet.
Piotr Walewski
Więcej informacji o eksponatach oraz o bogatej historii polskiego sportu będzie można uzyskać podczas zwiedzania Muzeum z przewodnikiem, które specjalnie dla czytelników Gazety Nowego Żoliborza zaplanowano 21 kwietnia o godzinie 11:00 oraz 13:00, na które serdecznie zapraszamy.
W kwietniu czytelnicy (nie grupy zorganizowane) Gazety mogą zwiedzać Muzeum bezpłatnie na hasło: Gazeta Nowego Żoliborza.
MUZEUM SPORTU I TURYSTYKI W WARSZAWIE
Centrum Olimpijskie im. Jana Pawła II
ul. Wybrzeże Gdyńskie 4, 01-531 Warszawa
Godziny otwarcia:
wt-pt: 9-17, sb-nd: 10-17
(Ostatnie wejście o godz. 16:30)
W soboty wstęp do Muzeum jest bezpłatny.
Napisz komentarz
Komentarze