w tym artykule przeczytasz o:
- aktualnym stanie prac remontowych na ulicy Przasnyskiej
- krytyce władz miasta i wykonawcy ze strony mieszkańców i miejskich aktywistów
Urząd Dzielnicy podał aktualne informacje na temat stanu zaawansowania wlokącęgo się niemiłosiernie remontu na ulicy Przasnyskiej. Dowiadujemy się, że:
- kontynuowane są prace związane z ułożeniem drugiej warstwy asfaltobetonu (warstwy wiążącej) na odcinku pomiędzy ul. Krasińskiego i rondem na skrzyżowaniu z ul. Rydygiera.
- Od 5 lutego planowanie jest układanie warstwy wiążącej na rondzie przy ul. Przasnyskiej i ul. Rydygiera.
- Po zakończeniu wyżej wymienionych prac będzie układana nawierzchnia pomiędzy ul. Rydygiera a ul. Duchnicką.
Wszystko to cieszy, tyle, że nie zmienia faktu, że zarówno tempo, jak i organizacja pracy są mocno krytykowane. Wczoraj stowarzyszenie Miasto jest Nasze informowało, że dla kierowców przez Przasnyską zorganizowano przejazd na zakazie wjazdu, a z kolei dla pieszych przejście przez dziurę w płocie. Argumenty nieco może przesadzone, bo przejście dla pieszych, choć nieco uciążliwe zostało jednak wytyczone. Z drugiej strony jednak rzeczywiście prace na Przasnyskiej wyglądają na wielką improwizację. - Trwający remont ul. Przasnyskiej to zmora mieszkańców. Urząd Dzielnicy Żoliborz m.st. Warszawy nie pilnuje wykonawcy, aby przestrzegał przepisów, aby wyznaczał przejścia dla pieszych. W efekcie piesi przechodzą pomiędzy działającymi ciężkimi maszynami. Burmistrz Michalec, mimo że odwiedza plac budowy, nie widzi podstawowych problemów, z jakimi mieszkańcy borykają się tu na co dzień - pisze na swym profilu facebookowym MJN.
Abstrahując od faktu, że remont ulicy zawsze oznacza utrudnienia, stan remontu jest opóźniony względem założonego wcześniej harmonogramu. Wykonawca remontu – firma Wegarten zapewnia jednak, że pomimo przerw w realizacji inwestycji terminy zostaną dotrzymane i mimo opóźnień remont zakończy się w zaplanowanym terminie, czyli w czerwcu tego roku.
Napisz komentarz
Komentarze