Mieszkańcy wyrażają zaniepokojenie związanym z wycinką projektem budowy zespołu żłobkowo-przedszkolnego. Obszar ten, będący kiedyś miejscem wojskowej bocznicy kolejowej, otoczony był zakładami chemicznymi, co w 2018 r. skutkowało koniecznością remediacji podczas prac przy budowie "Domu pod Szóstką", zaledwie 100 metrów od planowanej inwestycji. Decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) wskazywała na obecność niebezpiecznych substancji, takich jak benzen, etylobenzen, toluen, ksyleny, benzyny i oleje mineralne. Mieszkańcy, zwłaszcza rodzice obawiający się o zdrowie swoich dzieci, postulują ponowną ocenę skażenia gruntu, podkreślając nieścisłości i wzajemne wykluczanie się wyników dotychczasowych badań. Zdaniem sygnatariuszy, teren o poprzemysłowym charakterze nie powinien być miejscem dla inwestycji skierowanej do najmłodszych. Ekspertyza dla Głównej Dyrekcji Ochrony Środowiska sugeruje, że najkorzystniejszym rozwiązaniem dla zanieczyszczonego terenu jest zmiana jego przeznaczenia, pozostawiając istniejący ekosystem dla naturalnego oczyszczania.
Planowana inwestycja zakłada również wycinkę około 200 drzew, zarejestrowanych w ewidencji. Mieszkańcy są niepewni, ile dodatkowych drzew i krzewów ulegnie zniszczeniu z powodu konieczności budowy parkingu i dróg dojazdowych, które związane są wyłącznie z nowym obiektem. Obecny obszar, z licznymi drzewami, stanowi siedlisko dla 50 gatunków ptaków. Mieszkańcy podkreślają, że w obliczu kryzysu klimatycznego planowana wycinka drzew jest działaniem krótkowzrocznym, nieodpowiedzialnym i nieodwracalnym. Ostrzegają przed długotrwałymi skutkami, zanim nowo zasadzone drzewa osiągną pełną zdolność do produkcji tlenu, oraz przypominają o wysokich kosztach niepewnych nasadzeń kompensacyjnych. Zaniepokojenie mieszkańców dotyczy także wydłużenia pozwolenia na wycinkę bez ponownej ekspertyzy oraz obawy o bezpieczeństwo dzieci z pobliskich osiedli. Proponowany zespół żłobkowo-przedszkolny leży na obrzeżach dzielnicy, w odległości od przystanków autobusowych, co wymusi zwiększony ruch samochodowy pracowników i rodziców. W rezultacie, mieszkańcy domagają się odstąpienia od planowanej inwestycji, obawiając się nieodwracalnego uszczerbku na cennym przyrodniczo obszarze oraz wpływu na życie lokalnej społeczności.
Przeczytaj również: Uwaga! W weekend metrem nie pojeździsz
W sobotę i niedzielę, 21 i 22 października, linia metra M1 będzie działać jedynie pomiędzy stacjami Młociny a Politechnika z powodu prac modernizacyjnych na odcinku Kabaty - Politechnika. W tym czasie, zamiast metra, dostępne będą zastępcze autobusy linii ZM1 i tramwaje linii 74.
Napisz komentarz
Komentarze