Pewien mieszkaniec ulicy Cieszkowskiego podzielił się z internautami swoim odkryciem. Do jego domu zawitał nietypowy gość.
Z tego artykułu dowiesz się:
- gdzie najłatwiej spotkać modliszkę,
- o czym świadczy nagły "wysyp" tych owadów,
- co zrobić, kiedy spotkamy modliszkę.
Być może w tej informacji nie byłoby nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że modliszki rzadko pojawiają się w centralnej Polsce. Zazwyczaj przebywają w rejonach południowo - zachodnich, zwłaszcza w Puszczy Sandomierskiej. Badacze na bieżąco monitorują występowanie tego owada.
Modliszki są owadami ciepłolubnymi. Ocieplanie się klimatu jest jedną z przyczyn, dla których coraz częściej można zobaczyć tego owada. Co jednak przyciąga modliszki do dużych miast?
Przede wszystkim, temperatura. Nagrzewające się mury w nocy oddają ciepło. Ponadto modliszki żywią się owadami typu pluskwiaki, karaluchy i muchy - które przecież bytują blisko człowieka. Duża ilość zieleni w naszej dzielnicy również stanowi idealne środowisko dla owadów.
Czy modliszki są niebezpieczne?
Niektórzy panicznie boją się tych dużych owadów. Niesłusznie - modliszka nie jest groźna dla człowieka. Może wprawdzie ugryźć, kiedy poczuje się zaatakowana, jednak nie jest to bolesne.
Jak powiedział pan Jacek:
Siedział u nas z godzinę, pozwalał sobie robić zdjęcia z bardzo bliska, nie uciekał, czyścił sobie czułki, łapki i tylko bacznie się przyglądał obracając głowę w stronę obserwatora.
Dodaje, że owad zestresował się dopiero, kiedy został złapany do słoika i wyniesiony na dwór.
A co należy zrobić, kiedy spotkamy modliszkę? Jeśli wpadła do naszego mieszkania, najlepiej złapać ją na przykład do szklanki i wypuścić za okno. Pamiętajmy, że modliszki są pod ochroną!
Przeczytaj również: Historia linii 15
Napisz komentarz
Komentarze