Jeśli wszystko będzie przebiegać zgodnie z planem Skwer Krasińskiego zacznie nabierać kształtów. Sam przetarg skonstruowano w taki sposób, by przede wszystkim zrealizować roboty budowlane. A co z zielenią?
W tym artykule przeczytasz m.in.:
- o tym w jaki sposób skonstruowano przetarg,
- o tym czy w ramach prac przewidziana jest nowa zieleń,
- o tym czy wszystkie pierwotne założenia zostaną zrealizowane.
Zarząd Zieleni Warszawy przemierza się do realizacji projektu Skwer Krasińskiego, który miał być wykonany w 2019 roku. Jest szansa, że prace w rezerwie ulicy Krasińskiego rozpoczną się w tym roku, o ile zostanie rozstrzygnięty ogłoszony 30 grudnia przetarg na prace w terenie.
Wybudowanie Skweru Krasińskiego w dobie galopujących cen jest sporym wyzwaniem. Według opracowanego kosztorysu całość ma kosztować prawie 5,5 mln złotych. ZZW podzielił cały projekt na 4 odcinki wraz z dodatkowymi „opcjami” zakładającymi nową zieleń.
Pierwszy od ulicy Broniewskiego do Anny German odcinek ZZW chce wykonać w całości, czyli zlikwidować dziki parking, zasadzić zieleń i wykonać wszystkie niezbędne roboty budowlane polegające na ukształtowaniu terenu, budowy ścieżek i elementów małej architektury.
Na drugim odcinku obejmującym obszar od ulicy Anny German do ulicy Przasnyskiej oraz trzecim od ulicy Przasnyskiej do drogi dojazdowej na wysokości Krasińskiego 57 mają mieć miejsce już wyłącznie prace budowlane uwzględniające ukształtowanie terenu, oświetlenie, elementy małej architektury i ciągi piesze.
Sposób na drożyznę. Skwer Krasińskiego z zielenią albo bez
Zarówno drugi jak i trzeci odcinek może być wykonany z dodatkową opcją uwzględniającą nową zieleń. Tzn. chętny do prac wykonawca wycenia realizację danego odcinka z „opcją”, ale ZZW na obecną chwilę nie ma pieniędzy na pracę uwzględnione w „opcji”. Jeżeli pieniądze się pojawią, wówczas ZZW zleci do wykonania prace z „opcji’. To w jaki sposób skonstruowano przetarg wynika z tego, że ZZW nie ma zabezpieczonych pieniędzy na wszystko.
– Wymyśliliśmy więc, żeby wszędzie wybudować elementy budowlane. Natomiast, jeżeli ceny będą bardzo wysokie i nie będziemy mogli tej roślinności posadzić zrobi to dzielnicowy ogrodnik ze środków bieżących. Dlatego zdecydowaliśmy się na zamówienie z opcjami po to, by jak najwięcej zrobić, a rośliny zakupić i zasadzić ze środków bieżących, których, niewykluczone, że może być więcej – wyjaśniała podczas poniedziałkowej Komisji Ochrony Środowiska Olga Rosłoń, która koordynuje z ramienia ZZW projekt Skwer Krasińskiego.
Podsumowując, może się okazać, że na środkowych odcinkach Skweru mogą być wykonane prace budowlane, a po ich zakończeniu dzielnicowy ogrodnik dosadzi zieleń ze środków miasta przeznaczonych na coroczne nasadzenia.
Łącznie „opcji” jest 4. Dwie pozostałe dotyczą realizacji w całości prac na odcinku 4, czyli od drogi wewnętrznej na wysokości Krasińskiego 57 do ulic Elbląskiej. Tzw. opcja trzecia zakłada przeprowadzenie prac budowlanych i zasadzenie nowej roślinności. Ostatnia z opcji przewiduje montaż tabliczek informacyjnych na każdym z odcinków.
Ścieżka rowerowa leży w gestii Zarządu Dróg Miejskich
Obecne założenia, nieco odbiegają od pierwotnych. Na Skwerze Krasińskiego miały być m.in. hamaki czy drążki do street workoutu, a nawet ścianka wspinaczkowa. Tego typu obiektów nie będzie, ponieważ inwestycja znajduje się w pasie drogowym, co wyklucza możliwość ustawiania tego typu urządzeń. Sama realizacja Skweru Krasińskiego nie oznacza końca prac w tym rejonie.
Do wykonania zostaną jeszcze drogi dla rowerów. Według ZZW jest to zupełnie inny zakres prac, który odpowiedzialny jest Zarząd Dróg Miejskich. Łukasz Porębski, radny dzielnicy i przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska stwierdził, że skoro od lat nie można doprosić się poszerzenie kilkumetrowego odcinka chodnika na Powązkowskiej, to budowa drogi rowerowej wzdłuż ulicy Krasińskiego może okazać się czymś bardzo odległym. W tegorocznych planach jest budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Przasnyskiej i Krasińskiego. Więcej o tej inwestycji napiszemy wkrótce.
Przeczytaj również: Skwer Krasińskiego. Przetarg na rozpoczęcie prac wreszcie ogłoszony
Skwer Krasińskiego wpisano do szerszego założenia jakim były Zielone Ulice, by później go wyodrębnić. To również zajęło sporo czasu, ponieważ kilka miesięcy drogą przetargu trwało poszukiwanie wykonawcy dokumentacji. Po nieudanych 4 przetargach i upływie niemal roku ostatecznie Zarządowi Zieleni Warszawy udało się dojść do porozumienia z pierwotną projektantką Skweru, która wykonała kosztorys i wyodrębniła projekt z Zielonych ulic. Bez tych dokumentów ZWW nie mogło ogłosić przetargu na wykonanie prac.
Napisz komentarz
Komentarze