Głośne i oślepiające petardy są nie tylko szkodliwe dla zwierząt domowych, ale również dzikich. Ich ofiarami jesteśmy również my – ludzie.
W tym artykule przeczytasz m.in. o:
- jaki wpływ mają fajerwerki na domowe i dzikie zwierzęta?
- jaki wpływ mogą mieć na ludzi?
Warszawa już czwarty raz rezygnuje z sylwestrowych fajerwerków o północy. Nie oznacza to jednak nocy sylwestrowej bez huku. Wiele osób we własnym zakresie będzie odpalać petardy.
Czy na pewno powinniśmy kupować i strzelać fajerwerkami, zwłaszcza że dzisiejszy postęp dał nam różnorodne możliwości by z nich zrezygnować? Jest kilka istotnych powodów, dla których warto odpuścić odpalanie petard.
Przeczytaj również: Co robić w Sylwestra i Nowy Rok na Żoliborzu?
Nie zapominajmy o dzikich zwierzętach
Pierwszym z nich jest troska o zwierzęta, bez podziału na domowe i dzikie. Wszystkie w równym stopniu narażone są na stres związany z hukiem i błyskiem puszczanych petard. Wyostrzone zmysły zwierząt powodują, że fajerwerki i petardy są dla nich źródłem dużego stresu. Zwierzęta w panice mogą zachowywać się nieprzewidywalnie, tworząc potencjalne zagrożenie dla siebie i innych zwierząt.
O ile zwierzęta domowe mają swoich czułych opiekunów, którzy są w stanie podać im leki uspokajające, bądź stworzyć warunki DO w miarę komfortowego spędzenia nocy sylwestrowej o tyle los dzikich zwierząt może być tragiczny. Zazwyczaj umierają one na zawał serca z powodu wstrząsu jaki wywołują puszczane petardy. To niezwykle istotny aspekt w kontekście Warszawy, w której znajdują się obszary chronione jak choćby tereny nadwiślańskie.
Nie tylko zwierzęta, ale także ludzie cierpią
Nie tylko zwierzęta cierpią z powodu puszczanych petard. Noc sylwestrowa z tego powodu jest niezwykle trudna dla dzieci i dorosłych z ze spektrum autyzmu. Nie tylko dźwięki, ale także efekty wizualne są uciążliwe przy nadwrażliwości wzrokowej. Dzieci z autyzmem odczuwają po prostu ból.
Odpalanie petard to również ryzyko pogorszenia swojego zdrowia. W wielu przypadkach uszczerbek na zdrowiu ponoszony z powodu odpalania petard wynika z nieostrożności i brawury. Niejednokrotnie zabawa petardami kończy się m.in. utratą oka lub palców.
Puszczanie fajerwerków wiąże się również z zanieczyszczeniem powietrza. „Nie było jeszcze w Polsce wiarygodnych badań nad szkodliwością fajerwerków dla środowiska – a przynajmniej nie udało nam się do nich dotrzeć. Takie badania były jednak przeprowadzane w Niemczech. Ponieważ wszystkie fajerwerki w Unii Europejskiej muszą spełniać podobne normy myślę, że możemy uznać, że niemieckie badania nie będą wiele odbiegały od polskiej rzeczywistości” – informuje portal Bileany.info. Według przedstawionych wyników badań niemieckiego Federalnego Urzędu ds. Ochrony Środowiska (UBA) w sylwestrową noc 2017 roku w Niemczech tylko na skutek fajerwerków, do atmosfery dostało się ok. 4 tys. ton szkodliwego pyłu. „To liczba, która stanowi ok. 15 proc. rocznej emisji pyłów przez wszystkie samochody w Niemczech” – czytamy.
Przeczytaj również: Czy fajerwerki szkodzą środowisku?
Ponadto same fajerwerki nie są tanie. Portal Wirtualna Polska powołując się na badania Kantar informuje, że w poprzedni rok wydaliśmy na fajerwerki 131 złotych na osobę. Z roku na rok nasze wydatki rosną. Co roku miliony złotych dosłownie idą z dymem. W tym roku w social mediach wielu ich użytkowników zachęca więc, by pieniądze, które wydałoby się na fajerwerki można przelać na konta schronisk zwierząt, które zwykle mierzą się z trudnościami finansowymi.
Napisz komentarz
Komentarze