Stanisław Soyka, Tomasz Lipiński, Bartosz Weber i wielu innych artystów wsparło Strajk Kobiet i upamiętnili ofiary stanu wojennego.
W niedzielę Szklany Dom ponownie zamienił się w scenę dla artystów. To już trzecie tego typu wydarzenie. Każde z nich ma swój wyjątkowy i niepowtarzalnych charakter. Tym razem nie race i kolorowe światła w mieszkaniach, a projektor wyświetlający różnego rodzaju animacje na elewacji bloku przy ulicy Mickiewicza kreował wizualnie cały spektakl. Na początku elewacja Szklanego Domu „tańczyła” w rytm elektronicznej muzyki. Później w oknie zobaczyliśmy Maxa Cegielskiego i Sylwię Chutnik, którzy poprowadzili cały wieczór. – Uwaga, uwaga tu kolektyw Aurora. W związku z zagrożeniem dyktaturą prosimy o respektowanie prawa do spokojnej, pokojowej i spontanicznej manifestacji. Prosimy o respektowanie prawa do decydowania o sobie. Prosimy o wyłączenie silników i szczekaczek – mówiła przez mikrofon pisarka.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu.
Następnie w ramach wydarzenia koncert dali muzycy. Z mieszkania w Szklanym Domu zaśpiewał m.in Stanisław Soyka, Tomek Lipiński, Daria Kobierecka z zespołem czy Bartosz Weber.
Wydarzenie tego dnia stanowiło symboliczne zamknięcie protestu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, przedsiębiorców i przedstawicieli innych branż. Na elewacji bloku pojawiło się też hasło: "Nigdy nie będziesz szła sama!" i symbol Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Cały spektakl można obejrzeć w linku poniżej.
Szklany Dom: Policja nachodzi mieszkańców
Początek grudnia dla mieszkańców Szklanego Domu był trudny ze względu na wizyty mundurowych, którzy mieli wypytywać, czy mieszkańcy brali udział w dwóch poprzednich koncertach, czy cała inicjatywa im się podoba i czy nie chcieliby złożyć zażalenia. Dlaczego funkcjonariusze nachodzą mieszkańców?
- W związku ze złożonym przez mieszkańca bloku przy ulicy Mickiewicza 34/36 zawiadomieniem, dotyczącym zakłócania ładu i porządku publicznego, w powyższej sprawie prowadzone są czynności wyjaśniające – wyjaśnia nadkom. Elwira Kozłowska z żoliborskiej komendy.
Napisz komentarz
Komentarze